jak ci sie niepodoba to do ojczyzny tam niema dyskrminacji sa tylko slasacy i polacy"g....e"i bez zadnych klopotow zarobisz,rodzinne,teraz jeszcze 500zl,gdzie mozesz miec lepiej,do tego jestes u siebie !

Dokładnie. Ile to Anglia daje kasę na dzieci... które zamiast tam siedzieć (całą rodziną, bo wtedy przysługuje)... to siedzi z mamusią w Polsce a socjal na dziecko pobiera... a takich cwaniaków jest wielu... facet siedzi w Anglii i pracuje, wnioski poskładane a mamusia funciaki wymienia na życie z dzieckiem w Polsce. Ja wyjechałem do Anglii jakieś 12 lat temu, popracowałem, języka więcej "liznąłem".. jak już się trochę odłożyło, ściągnąłem żonę z synem do Anglii i tutaj teraz oboje pracujemy, obecnie w żaden socjal się nie łapiemy kwotowo, ale na początku złożyliśmy wniosek i dali i to nie małe pieniądze. Ale znam osobiście wielu Polaków, którzy kombinują jak tutaj socjal od Brytyjczyków wykombinować by żonce w Polsce podesłać... to nie są jednostki, to jest plaga...a przecież nie tylko Polacy tutaj z obcokrajowców pracują. A niektórzy wręcz na krzywy ryj bez pracy na socjalu siedzą... jak syryjczycy... bo im się należy i nie jedna rodzina w Polsce.. siedząca na zasiłku.. do pracy nie pójdzie.. bo bardziej opłaca mu się nic nie robić tylko dyktę pić i dzieci płodzić... nie widzę różnicy pomiędzy takimi pasożytami a tymi z Afryki czy z Bliskiego Wschodu, jeśli chodzi o wygodne życie.. by się nie narobić a zarobić...

nie obrazaj bo nawet ci sie niechiało przeczytac artykułu , rozumie dla ludzi co nie pracuja ale ludzie co pracuja maj prawo ja ludzie Wielkiej Brytani po danym okresie jak nie ma pracy isc na bezrobocie , czy jak ktos ma rodzine i dzieci zasilek na dzieci , a nie dopiero to wszytko po 4 latach to jest dyskriminacja , Syryjczyk przyjedza i wszytko dostaje od A do Z o nic sie martwic nie musi Polak przyjedzie to pierwsze musi gdzie spedzic noc chyba nie na dworcu bo mu nikt nic za darmo nie da

Nie żebrają uwierz mi. Jak Polska zapewni godne warunki pracy to wrócą. Ja zdobyłem wykształcenie za granicą i chętnie wrócę do Polski ale tez chcę godnie zyć...