Oni nam wciskają wszystko co wyprodukują a my nie możemy u nich prawie nic sprzedawać (poza surowcami i autami BMW).
Plują nam w twarz a my udajemy, że pada deszcz.
Kupujmy dalej produkty Made in China a skończymy jak Grecja lub Tybet.
DOBRE,bo POLSKIE, proponuję patriotyzm produktowy.świadome wybieranie polskich produktów,sami sobie dajemy wtedy prace,duze proawdopodobienstwo,ze kasa zostanie w kraju
Problem w tym ,ze niewielu jak ty kuma baze. Wiekszosc niestety z niebieskim balonikiem z pomaranczowym usmieszkiem idzie w przeciwnym kierunku.Dajmy im tam dojsc,sami zrozumieja .I wtedy sie to ziśic.