Łukaszenka to coś jak Gierek zastał Białoruś drewnianą zostawi murowaną i z długami u Mateczki Rosji:)

Tutaj w Polsce ogromna większość żyje w stalym stresie przed utratą pracy i związanym z tym ryzykiem wpadnięcia w pulapkę kredytową. Oczywiście dotyczy to tej częci mlodych którzy mają szczęście mieć pracę.Pozostali żyją w stałej depresji i jedyne ich marzenie to emigracja i ztrudnienie w garkuchni na zmywaku.Stąd w Polsce ogromna ilość samobójstw. To jest właśnie to prawdziwe oblicze systemów ekonomiczno - gospodarczych widziane od strony obywateli danego kraju. Dla Białorusinów jest to przyjazna Białoruś. Dla Polaków jest to nieprzyjazny i wręcz wrogi kraj i wiecznie żrący się pomiędzy sobą politycy. System w Polsce nie jest nawet w stanie zapewnić obywatelom podstawowego poczucie bezpieczeństwa publicznego [ostatnie rozjechanie na chodniku mlodej matki pchającej wózek z dzieckiem]. To tylko polskie szczekaczki propagandowe maja odmienną opinię na temat Białorusi. No ale oni pracują za pieniądze i na zlecenie Waszyngtonu a ściśle Pentagonu i Langley. Alleluja młodzi Polacy może dożyjecie 67 lat a wtedy system kapitalistyczny być może pozwoli wam trochę pożyć o ile wcześnie to wszystko się nie zawali.