Zaskakujące wyniki sprzedaży detalicznej w listopadzie
Money.pl
/ 2011-12-22 10:46
zby799
/ 188.47.250.* / 2011-12-22 21:18
W listopadzie w ujęciu rocznym najszybciej rosła sprzedaż w działach: pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach - o 29,1 proc. oraz paliwa stałe, ciekłe, gazowe - o 27,1 proc
Jaka sprzedaż? Chyba ceny. Nic tylko podwyżki. Gaz, prąd, benzyna, olej napędowy. Wszystko w górę. Za Kaczyńskiego był tylko problem z jabłkami.
Hheheheheh...tak panie Tusk..Takie bajki dla ubogich.....:):):):)
Ja też panu POwiem bajkę .....
Było dwóch ludzi jeden Grek a drugi POlak...
Ten Grek POsiadał dwa domy na skutek kryzysu musiał się jednego POzbyć.....W trakcie opuszczania drugiego domu znalazł namiot....Który POdarował "gołemu" POlakowi mieszkającemu POd mostem....
Pytanie panie Tusk brzmi któremu się POprawiło.....?....Pan Gargamel POwie że POlakowi....:):):)......A tak swoją drogą POzdrawiam pana Mirosława Sekułę który nie załapał się do parlamentu...ale za to załapał fuchę w Ministerstwie Finansów....Ciekawe czy na umowę zlecenie...:):):).....POzdrawiam POważnie wykształconych....PO szkołach POdstawowych.....:):):)
jw5
/ 193.200.47.* / 2011-12-22 18:30
...JESTEŚMY ZIELONĄ WYSPĄ,ÓSMYM CUDEM ŚWIATA,PIERWSZĄ POTĘGĄ GOSPODARCZĄ,NIEMCY I IRLANDCZYCY ORAZ ANGOLE PRZYJEŻDŻAJĄ DO NAS DO PRACY.......LUDZIE CZY WY W TE BAJKI WIERZYCIE??
basza
/ 83.4.133.* / 2011-12-22 16:59
Ja w tym roku też znacznie więcej wydałam. Przez cały rok oszczędzałam na antybelkach w getnie dzięki czemu teraz na o wiele więcej mnie stać.
sdfsdfsd
/ 195.140.236.* / 2011-12-22 14:00
A może nie więcej kupujemy tylko wszystko droższe jest o 10%???
A jak inflację wyliczją tak żeby się budzet zamknął to już nie nasza wina.
Jak papier przyjął inflację 3% to nie znaczy że wszystko podrożało o 3%.
LICZCIE NA MNIE POWIEDZIAŁO LICZYDŁO.
abede
/ 2011-12-22 14:49
/
Bywalec forum
A może nie więcej kupujemy tylko wszystko droższe jest o 10%???
Nie. Kupujemy wiecej. Taka jest prosta prawda. Wzrost gospodarczy, wyższe zarobki powodują, że ludzie maja więcej pieniędzy do wydania. Niby powinno to cieszyć. I cieszy ale tylko tych co dobrze ojczyźnie naszej życzą. Jest jednak pewna grupa wierna jednej partii która modli się o gleboki kryzys o to, żeby gospodarka nasza się rozleciala. I tych takie informacjie nie cieszą. Malo tego różne piruety kręca aby udowodnić, że biale jest czarne a czarne biale.
MG 40
/ 188.47.239.* / 2011-12-22 16:49
Kolego, w 2010 r. płace realne spadły po raz pierwszy od kilkunastu lat. Prawdopodobnie podobnie będzie w 2011 r. (inflacja oficjalna ok. 5 % a płace r/r ok. 4,5%). Byłby to pierwszy przypadek w III RP gdy płace realne spadły dwa lata z rzędu.
Co ciekawe o tym, że płace realne spadły w 2010 r. nie można było się dowiedzieć z żadnych mediów. Cisza jak makiem zasiał.
Bredzisław Komunoruski
/ 199.67.203.* / 2011-12-22 15:03
deba? To musisz byc ty :D
Chyba że narodzil się jakiś nowy oszołom na tym forum
abede
/ 2011-12-22 15:48
/
Bywalec forum
Chyba że narodzil się jakiś nowy oszołom na tym forum
Przecież większość piszacych na tym forum to oszolomy. Poczytaj co biedaki piszą. Więc nie dobieraj z normalnych.
Kamil B
/ 2011-12-22 14:58
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
ciekawe dlaczego te statystyki o wzroście sprzedaży nie uwzględniają podmiotów zatrudniających poniżej 9 pracowników
abede
/ 2011-12-22 15:19
/
Bywalec forum
nie uwzględniają podmiotów zatrudniających poniżej 9 pracowników
A po co? Bez tych podmiotów można z dużą dokladnością określić jaki jest wzrost sprzedaży. Ciesz sie chlopie zamiast szukać dziury w calym. Serce rośnie jak się patrzy na tlok w sklepach. " Boję " się, że znowu nas kryzys nie zmiecie.
stop prymitywnej propagandzie
/ 79.186.83.* / 2011-12-22 17:27
"A po co? Bez tych podmiotów można z dużą dokladnością określić jaki jest wzrost sprzedaży."
Brednie wypisujesz polski matołku bo bez tych podmiotów jest wzrost sprzedaży 12,6% a z tymi podmiotami spadek 0,3 %(Eurostat)
abede
/ 2011-12-22 17:33
/
Bywalec forum
a z tymi podmiotami spadek 0,3 %(Eurostat)
A te to same nie wiedza jaką maja sprzedaż. Więc i Eurostat nie wie. Dlatego badają takie które można zbadać. Ja polski matolek a ty jakim jesteś matolkiem? Kto cię tu naslal?
Bredzisław Komunoruski
/ 199.67.203.* / 2011-12-22 15:25
Jeeeeeeeeeeeeezu
Przerazasz mnie :)
abede
/ 2011-12-22 15:50
/
Bywalec forum
Przerazasz mnie :)
To zrób coś ze sobą. Ja nie jestem odpowiedzialny za twój stan ducha.
i to by było na tyle
/ 83.30.162.* / 2011-12-22 14:57
3,14er_doły wypisujesz komisarzu!
BELKA POD NOGI RODAKOWI
/ 77.254.164.* / 2011-12-22 13:26
CENY POSZYBOWAŁY ZNACZNIE. ZATEM WYNIK MOIM ZDANIEM JEST TRUDNY DO OSZACOWANIA.
k aczordonald
/ 92.20.2.* / 2011-12-22 13:04
Dziwne, naprawde zaskakujace, w okresie przedswiatecznym ludzie wiecej kupuja.
Podajcie wyniki sprzedazy za okres od 15 stycznia do 15 lutego w przyszlym roku.
Tez beda zaskakujace w porownaniu z tym okresem.
abede
/ 2011-12-22 15:00
/
Bywalec forum
Podajcie wyniki sprzedazy za okres od 15 stycznia do 15 lutego w przyszlym roku.
A jak też będą dobre to co zrobisz biedaku ze soba? Jak sobie z tym dramatem poradzisz?
k aczordonald
/ 92.20.38.* / 2011-12-22 18:11
jestes na etacie, sadzac po prostowaniu kazdego wpisu nie po linii ::))))
oficjalnie podali ze stac nas na mniej niz rok temu, a ty podajesz:Wzrost gospodarczy, wyższe zarobki powodują, że ludzie maja więcej pieniędzy do wydania. - przeciez napisali ze mozemy kupic realnie mniej, czyli zarabiamy mniej i pieniedzy mamy mniej niz przed rokiem.
Czego wiec nie rozumiesz biedaku, widzacy rzeczywistosc inaczej.
~jurga
/ 83.10.76.* / 2011-12-22 20:05
jak w temacie
abstynent
/ 89.73.184.* / 2011-12-22 12:56
papier wszystko przyjmie a lemingi jeszcze więcej - wypijmy za po.pruskich żeby nam się jeszcze lepiej żyło
pm24
/ 77.252.127.* / 2011-12-22 12:09
To nie wzrost to inflacja.
Kamil B
/ 2011-12-22 11:58
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
tylko że gus liczy tylko sklepy zatrudniające powyżej 9 pracowników, ciekaw jak to wygląda w mniejszych ?
asik50
/ 81.15.172.* / 2011-12-22 11:37
nie ma kryzysu, widać to w sklepach
SUKCES RZĄDU
/ 79.185.183.* / 2011-12-22 11:29
To się nazywa sukces. Problem w tym że ceny towarów w zrosły o 20 % i więcej i to nakręciło większe dochody. Może w następnym roku wszystko podrożeje o 30% i sprzedaż detaliczna będzie jeszcze większa.
deck
/ 62.141.200.* / 2011-12-22 11:20
No to rzeczywiscie jest spory rozdzwiek miedzy portalowymi agitkami a informacjami z Eurostatu.
Np.:
"Grudzień 2011 r. był drugim kolejnym miesiącem, w którym odnotowano znaczne pogorszenie nastrojów konsumenckich społeczeństwa w stosunku do poprzedniego miesiąca. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), syntetycznie opisujący obecne tendencje konsumpcji indywidualnej, pogorszył się w grudniu 2011 r. o 4,1 pkt proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca i ukształtował na poziomie –28,6 pkt proc. Poziom tego wskaźnika jest niższy o 10,6 pkt proc. od wyniku z grudnia poprzedniego roku."
m747
/ 195.212.29.* / 2011-12-22 13:57
Nastroje konsumenckie to jednak nie to samo co sprzedaż.. Ciekawe jak nastroje miały się poprawić skoro wszędzie tylko o kryzysie?
w.
/ 79.190.209.* / 2011-12-22 11:14
NBP podał wczesniej informacje o wzroście podazy pieniądza na poziomie 9 %. To jest ten sławny nawis inflacyjny. W Polsce po wchłonięciu kraju przez EU mamy ceny unijne, luźno powiązane z polityką pieniężną rządu. Dlatego możemy co najwyżej mówić o wzroście kosztów, cen wybranych towarów a nie o inflacji.
Coins
/ 109.173.143.* / 2011-12-22 11:04
Sprzedaż detaliczna listopad jest -5,5% m/m 12,6% r/r prognoza 10,5% r/r było 4,1% m/m 11,2% r/r. Bezrobocie jest 12,1% prognoza 12% było 11,8%. Sprzedaż spadla w ujeciu miesiecznym i to sporo oraz bezrobocie wzrosło. Czy to dobre dane ? Moze dla zwolennikow bandy czworga dla mnie sa ewidentnie złe.