somia
/ 80.48.115.* / 2010-07-14 14:17
U nas nie ma polityki regionalnej. By wyeliminować nierówność ekonomiczną regionów należy o tym myśleć i działać. Bogata Warszawka wymyśliła, żeby pracujący w Warszawie (a nie tylko tam zameldowani) płacili tam podatki. Zapominają tylko, że codziennie armia różnego rodzaju komiwojażerów wyrusza w Polskę z Warszawy, by tam sprzedawać co się da. Może ci ludzie powinni płacić podatki na prowincji, bo z niej ciągną pieniądze? Proponuję inne rozwiązanie, bardziej sprawiedliwe. Może by tak wszystkie płacone w Polsce podatki zebrać do kupy i podzielić na miejscowości w zależności od liczby ich mieszkańców? Po co ma istnieć jakaś bogata Gmina Kleszczów, bo akurat tam kopią węgiel, czy Warszawka, bo akurat tam odsadzono wszystkie urzędy centralne. A może pójść wzorem Niemiec? Centrum sądownictwa to Karlsruhe, John Deer gdzieś w polach itp.