W końcu się udało i po wniosku o aresztowanie jakie kilka dni temu wydał sąd, policja zatzrymała Katarzynę W. Az cięzko pomyśleć, dlaczego to się stało dopiero teraz, wydaje mi się, ze już dawno pownnni się zająć tą sprawą na poważniej
no oczywiscie, ze tak, mam nadzieje, ze teraz jak ja zlapali to jej nie wypuszcza, bo znowu moze uciec, powinna odpowiedziec za smierc swojego dziecka...