Zawadzka: Strajki dla dobra publicznego
Money.pl
/ 2008-03-05 08:13
Handel wyrokami 1
/ 83.21.53.* / 2008-03-05 17:39
To chyba dobrze ze w ramach UE Niemcy biora nas pod buta. Konczy sie idotyczny eksperyment ustrojowy, akcja operacyjna pod kryptonimem III RP.
W Polsce w biedzie zyje 27% dzieci. Najgorszy wskaznik w Europie. W Chinach gdzi jeszcze nei tak dawno bieda była powszechna - 11%.
Wstyd , hanba . Taki naród nie ma prawa istniec !
Untermenschen - podludzie ......
Niemcy gardzą Polaczkami i ja tez zaczynam przegladać na oczy !
Sdoubleu
/ 89.174.54.* / 2008-03-08 02:09
Żal mi takich ludzi jak TY
caray
/ 2008-03-06 00:56
/
Bywalec forum
trzeba jeszcze wiedziec jak sa budowane wskazniki.. bieda relatywna o jakiej piszesz to jest ilosc osob (w tym wypadku dzieci) ktore maja przychody niejsze niz 50% sredniej.. ok moze w polsce jest takich ludzi duzo procentowo w porownaiu do chin, ale jakby wziac biede absolutna (np. ilosc osob zyjacych za mneij niz 1 USD na dzien) to troche ie te rpoporcje zmieniaja i prawdopodobnie w PL nie ma ludzi biednych (to chyba wdług WB nazywa sie skrajna bieda) natomaist w chinach jest tkich ludzi calkiem sporo...
man13
/ 2008-03-05 14:50
/
Tysiącznik na forum
Strajk - narodowa specjalnosc RP
SlawekAUO
/ 83.25.74.* / 2008-03-05 16:46
Na szczęście RP to nie naród... może jeszcze kiedyś jakiś normalny ustrój będziemy mieć i nikt pokroju rządzących z ostatnich dziesięcioleci nie będzie miał wyższego stanowiska niż wójt.
Floyd
/ 2008-03-05 11:27
/
Tysiącznik na forum
Wszystko zaczęło się od lekarzy którzy sądzili, że mogą żądać 5, 10 tys podwyżki, a inni będą się tylko bezradnie przyglądać.
Ludziska rozumują logicznie, jeżeli jedni mogą domagać się paru tysięcy i im się w jakimś stopniu ustępuje, to mnie się należy choć 500zł, a niby dlaczego nie?
Anesyt
/ 194.126.147.* / 2008-03-05 16:21
No cóż odpowiem tak ( jako lekarz specjalista anestezjologii i intensywnej terapii) na jesieni 2006 roku zarabiałem 1350 zł, po słynnej podwyzce PiS 1850 kilka miesiecy temu 2200 a po nowym roku 3200 pensji zasadniczej brutto. Przy czym ta pierwsza pensja 1350 była od wielu lat bez zmian. dziwie sie sobie, że sie na to zgadzałem. Przeliczajac wiec na godziny nie wychodzi wiecej niz 20 pln brutto za twoje zycie. Jestes dziadem różowym Floyd bo twoje zycie jest warte 20 zł za godzinę. I zyczę ci zebys dziadem został. A powołanie wez sobie sam i kup za nie sliwek.
KAP
/ 2008-03-05 13:02
/
Tysiącznik na forum
a zwlaszcza logicznie rozumuja Ci którzy sa w pozycji monopolistycznej (czyli bez nich pewna funkcja Panstwa nie bedzie zrealizowana - vide celnicy) stad takich grup powinno byc jak najmniej, a te co sa beda powinny niezle zarobki. Ludzie zachowuja sie racjonalnie i jesli najlepszym srodkiem do zwiekszenia przychodu jest strajk to strajkuja i tyle... (patrz: górnicy z lomami w Warszawie)
maa
/ 2008-03-05 12:04
/
Tysiącznik na forum
Wszystko zaczęło się od lekarzy którzy sądzili, że mogą żądać 5, 10 tys podwyżki...
To oburzające! Jak oni mogli!
Przecież Przysięga Hipokratesa, dr Judym, no i dyrektywa dowództwa KGB z 1947r. nakazująca władzom PRL wynagradzać ich i nauczycieli na poziomie płacy minimalnej!
Floyd, jeśli lekarze będą chcieli i tak im zapłacisz. Będziesz musiał, jeśli nie będziesz miał realnego argumentu "...to proszę sie zwolnić".
Nauczyciele pewnie zrobią to samo za jakiś czas. Ja ich popieram. Dlaczego moje dzieci mają być uczone w 35 osobowych klasach przez niedopłacanych, sfrustrowanych nauczycieli?
Może odpowiesz sobie sam na pytanie, dlaczego II RP biedniejsza od naszej III RP nauczycieli wynagradzała bardzo sowicie? I miała efekty chyba nieco lepsze, niż widoczne ujawniające się choćby w zwykle głupawych, pełnych błędów wpisach na tym forum. What you pay is what you get...
Floyd
/ 2008-03-05 12:42
/
Tysiącznik na forum
PS.
Dodam jeszcze, że w II RP państwo mogło sobie pozwolić na wysokie płace w instytucjach jemu podległych ponieważ tych instytucji nie było zbyt wiele i nie stanowiły nadmiernego obciążenia dla państwa - kolej, poczta, szkolnictwo, wojsko, policja, wymiar sprawiedliwości, urzędy państwowe i chyba nie wiele więcej.
Floyd
/ 2008-03-05 12:24
/
Tysiącznik na forum
Ależ ja się z maa zgadzam, tyle tylko, że niektórzy się dziwią skąd ta lawina strajków.
Próbuję zatem powiedzieć, że każda lawina zaczyna się od jakiegoś kamyczka i przynajmniej ja się jej nie dziwię i nie robię okrągłych oczu..
man13
/ 2008-03-05 14:37
/
Tysiącznik na forum
Czyli w mysl prezentowanej przez Ciebie logiki winny jest Adam i ustawa o strajku? Zastanow sie czlowieku nad problemem analizujac wpisy logicznie.
Floyd
/ 2008-03-05 16:27
/
Tysiącznik na forum
O co chodzi, bo nie biegam.
A, że winien jest Adam to fakt i to razem z Ewą.
Sabre
/ 2008-03-05 10:30
/
Tysiącznik na forum
Polska strajkami stoi. Widocznie wszyscy uważają, że skoro przy pomocy strajków udało się zmienić ustrój, to wszystko można załatwić tym sposobem. Co prawda nie doszliśmy jeszcze do strajku prostytutek (jaki się odbył bodajże we Włoszech), ale też jest całkiem nieźle.
Tylko jest jeden problem - nieustannie dołączające do strajkujących grupy społeczne zaczynaja się rozmywać w całej tej strajkującej powodzi, niedługo nikt ich nie będzie zauważać.
Może powinni się jakoś zsynchronizować? Marzec - listonosze, kwiecień - transport miejski, itd.
maa
/ 2008-03-05 12:21
/
Tysiącznik na forum
Sabre - ja strajków nie bronię.
Może mi jednak odpowiesz, jak długo będzie obowiązywała w Polsce dyrektywa KGB z 1947 roku nakazująca minimalne płace dla nauczycieli i służby zdrowia? Uważam, że dobrze, że się ruszyli.
A co do listonoszy - to sprawa polityków. Dlaczego Poczta Polska jest państwowa, dlaczego ma monopol?
Bernard+
/ 79.187.8.* / 2008-03-08 19:47
Jest tylko jeden drobny problem, A mianowicie kto zapłaci więcej podatków , żeby było więcej pieniędzy a nie pustych inflacyjnych biletów narodowego banku w budżecie Naszego Polskiego państwa na wypłaty dla lekarzy pielęgniarek nauczycieli, policjantów, poborców skarbowych i całej nie produkującej PBK sfery budrzetowej i państwowych przedsiębiorstw takich jak Kopalnie, PKP i inne molochy, które przez ostatnie 18 lat produkują głównie straty i 40 letnich emerytów przez co okradają resztę społeczeństwa zmuszonego żyć znacznie skromniej i utrzymywać ten nienormalny stan, zamiast przyczyniać się do wzrostu gospodarczego i poprawiania rentowności całej narodowej gospodarki.
jliber
/ 2008-03-05 11:17
/
Tysiącznik na forum
Strajki są właściwie tylko w publicznych firmach, bo pracujący tam wiedzą że właściciel (politycy) woli im dać co tylko chcą byle nie ryzykować gniewu społeczeństwa. Nie liczy się rachunek zysków bo i tak koszty ponoszą podatnicy.
maa
/ 2008-03-05 12:17
/
Tysiącznik na forum
Tak.
Lekarze, nauczyciele, urzędnicy powinni pracować za płacę minimalna. Ich praca nikomu nie jest potrzebna. To tylko obciążenie podatników.
Ludzi uczciwie i ciężko pracujących w prywatnych firmach.
I tak "jliber" przekonałeś mnie, że trzeba ze 3 pokoleń, by wyplenić bolszewizm i z polskich zakutych pał.
Anest
/ 194.126.147.* / 2008-03-10 05:10
Tylko jak taki tysiącznik-pogadusznik to zrobi? Chyba językiem. Sprywatyzuj też rolników za których płacisz składkę zdrowotną.Jestem lekarzem i mam się coraz lepiej bo w gospodarce rynkowej- nawet w sferze parabudżetowej jesli moja specjalizacja jest deficytowa to dyrektor biegnie i płaci. I już zaczyna się szukanie bo przez lata wmawiano wszystkim, że lekarzy jest dużo, a teraz okazało się, że mało. Zadne sztuczki pod tytułem zwiekszanie ilości miejsc specjalizacyjnch ( bez wzrostu zarobków ) nic nie dadzą. Bye/ czekam na kolejne podwyżki.
man13
/ 2008-03-05 14:41
/
Tysiącznik na forum
"...trzeba ze 3 pokoleń,
by wyplenić bolszewizm i z polskich zakutych pał." - to wlasnie jest symptomem bolszewickiego myslenia. Rece mozna jedynie zalamywac nad takimi wypowiedziami.
Floyd
/ 2008-03-05 16:35
/
Tysiącznik na forum
Co tam wyplenić, najlepiej wypalić żywym ogniem.
Wprawdzie przysłowie mówi,że: "Kto wiatr sieje ten zbiera burzę", ale kto by tam przejmował się przysłowiami czy faktami, man i tak wie lepiej.
Symptom bolszewickiego myślenia-niezłe, a przed bolszewikami to jaki to był symptom?
A jeszcze wcześniej?
~kazek
/ 2008-03-05 10:08
/
Bywalec forum
A może by tak jasno napisać – kiedy wreszcie ten rząd odejdzie???
Niezadowolenie narasta bardzo szybko we wszystkich grupach społecznych, a rząd nic nie robi.
Niedługo zastrajkują listonosze, by nam oszczędzić złych wiadomości, transport miejski powstrzyma się od pracy dla naszego zdrowia, a nauczyciele dla wzmacniania więzi rodzinnych.
Wszyscy strajkują albo zamierzają strajkować, a w mediach zachwyty bo „Donald marzi”
jliber
/ 2008-03-05 11:12
/
Tysiącznik na forum
Pytanie nie kiedy rząd odejdzie, ale kiedy zlikwidujemy skarbówkę bo podatki będą tak proste że nie trzeba będzie tysięcy urzędasów aby sprawdzały zeznania podatkowe. Pytanie kiedy poczta polska wreszcie będzie prywatnym przedsiębiorstwem bez monopolistycznych przywilejów, kiedy transport miejski, służba zdrowia oraz edukacja zostaną sprywatyzowane. Czy jak rząd PO odejdzie to przybliżymy się do tego celu? Szczerze wątpię.
maa
/ 2008-03-05 12:24
/
Tysiącznik na forum
Bądź ostrożny z prywatyzacją służby zdrowia...
Wiesz coś o patologiach amerykańskiej prywatnej?
Zeby było jasne - uważam, że żaden kraj nie ma dobrej służby zdrowia, ale niektóre mają bardzo złą...
Anest
/ 194.126.147.* / 2008-03-10 05:33
Służba zdrowia rozwija się bardzo dynamicznie. Po 10 latch podręcznik medyczny jest już przestarzały. Ale rozwija się dzieki ludziom, którzy mają potrzebę znaczenia ( być kims znanym itd )i/lub dzieki chciwoiści. Tak : przecież chciwość jest motorem systemu kapitalistycznego. Rozwój medycyny jest tak szybki, że działania medyczne , które poczatkowo są rarytase m ( n.p. tomografia komputerowa 20 lat temu ) z czasem stają się standardem postępowania. A spełnianie tych standardów wymaga dołożenia pieniędzy. Ale zawsze jest tak, że coś co nie daje zysku lub przynosi straty jest odrzucane Podam przykład . W ekonomice medycyny funkcjonuje pojęcie chorób sierocych. Jest to jakś rzadka choroba , taka że ilość chorujących na nią osób jest zbyt mała żeby koncernom farmaceutycznym opłacało sie wdrażać badania i wprowadzać nowe leki. I żadne zaklęcia tu nie pomogą. Czyli niestety - nie ma służby zdrowia ( dobrej) bez dobrych pieniędzy. Natomiast to ile tych pieniędzy trzeba do systemu włozyć jest łatwe do policzenia przez ekonomistów. Politycy zas zamast policzyc ( poprosić o policzenie ekonomistów ) wolą powtarzac obiegowe opinie i wymyslać bzdurne rozwiązania. n.p. propozycja ubezpieczen dobrowolnyc, które będą gwarantowały tylko wybór lekarza i pojedynczą salę w szpitalu ( dajmy na to za 300 zł miesięcznie ). dlaczego zatem nie powstaje tzw koszyk swiadczen gwarantowanych : bo jest mocno uzasadnione podejrzenie , że ceny usług maedycznych albo sa wyssane z palca albo zanizone.
man13
/ 2008-03-05 14:47
/
Tysiącznik na forum
Zniesienie "opieki panstwa" nad obywatelem daje zwasze dodatnie wyniki dla obywatela. Trzeba jednak to widziec. natomiast katolickie myslenia w kwestii globalnego, panstwowego, terroryzmu przynioslo wobody rodem z komunizmu i zadomowilo sie w IV RP pod pretekstem wspolnego dobra. To jak dziala panstwowa w porownaniu z prywatna sluzba zdrowia widac w porownaniu ich efektow leczenia.
Floyd
/ 2008-03-05 16:42
/
Tysiącznik na forum
Zniesienie "opieki państwa" nad obywatelem daje zawsze
dodatnie wyniki dla obywatela. - to byłaby prawda gdyby nie było takich ludzi jak man13, ale oni są.
Pożądany pluralizm świata mediów wygląda tak: skrajna lewica – Sławomir Sierakowski, umiarkowana lewica – Jacek Żakowski, centrum – Janina Paradowska z Piotrem Pacewiczem, prawica – Tomasz Lis, na skrajnej prawicy Tomasz Wołek. „A wszystko, co nadto, ode złego jest”.
http://tiny.pl/lz3x
Bardzo podobają mi się ostatnie zdania:
Trudno się jednak dziwić. Rządzący strajkują już od dawna - jak twierdzą, po to, by niczego nie zepsuć.
A.T.
/ 194.73.38.* / 2008-03-05 10:48
Mnie tez sie podoba. Opisuje sytuacje istniejaca od mniej wiecej dwoch lat.
niestety to tylko rząd Tuska chwali się , że nicnierobienie jest zaletą
Klops
/ 83.26.184.* / 2008-03-05 11:51
Myślę, że od 15 lat a od 2 lat to tylko z uśmiechem.
A.T.
/ 194.73.38.* / 2008-03-05 13:28
Prosze nie przesadzac. Jednak Polska jest w NATO, UE, gospodarka tez nie jest w stanie agonalnym. Wiec cos jednak zrobiono przez te ostatnie15 lat...
MN4
/ 80.51.231.* / 2008-03-05 08:13
Strajk fifty-fify
Postulat 1. Podwyższyć pencje pracownikom US o 50% natychmiast.
Postulat 2. Zwolnić z pracy 50% urzedników US natychmiat.
sdoubleu
/ 89.174.54.* / 2008-03-08 02:06
Postulat 3.
MN4 do pracy w skarbówce.
hahaaa
/ 83.24.239.* / 2008-03-05 19:42
postulat 3. zwolnić resztę.
postulat 4. ustawić skarbonki w centrach handlowych, celem poboru danin publicznych.
badyl L-2
/ 91.94.79.* / 2008-03-06 10:47
Głosuję dwoma rękami / jak niektórzy posłowie/ za wprowadzeniem pierwszych dwóch postulatów w życie /od jutra/ - mam dość marudzenia urzędasów nad każdym papierkiem. W prowadzenie 10-12% podatku liniowego będzie pierwszym zwiastunem realizacji tych postulatów i mam nadzieję że nie ostatnim. Kochany Premierze bierz się za realizację, skarbówka tego żąda.
20 lat byłam "urzędasem". od 2 miesięcy już nie jestem i strasznie się z tego cieszę. Nie muszę już brać do siebie tych debilnych wypowiedzi niedouczonych "podatników" pokrzywdzonych przez Fiskusa. Zarabiam 2 razy więcej i mam mniej pracy. Boję się tylko, że jak tak dalej będzie się działo to nie będzie pieniędzy na żadne cele publiczne. No ale co z tego prawda?!
iona bez hasla
/ 84.40.142.* / 2008-04-20 05:54
A na co byś chciała wydać moje pieniądze?