Forum W wolnym czasiePodróże

Zdradzam żonę jak wyjść z tego problemu

Zdradzam żonę jak wyjść z tego problemu

sangral / 83.20.159.* / 2009-02-02 09:11
Witam moje całe życie zawsze było pełne sukcesów :) , mam piękną żoną ,3-dzieci i dużo zarabiam ,
jesteśmy szczęśliwą rodziną ,mam w sobie taki mankament że uwielbiam kochać się z innymi Kobietami,wchodzę często na strony z ogłoszeniami , zawsze nie było problemu z tymi spotkaniami ,ale teraz zaczynam zauważać wyrzuty sumienia, żona nic nie wie jest szczęśliwa ze mną :confused:., może powinienem zacząć chodzić do psychologa czy cały czas się cieszyć życiem i z niego korzystać bo w końcu jest tylko jedno .Co byście zrobili na moim miejscu ,
Wyświetlaj:
Wapniak / 2009-06-11 08:56 / Tysiącznik na forum
Posłuchaj Danji. Jak musisz, rób to zawsze z głową. Nigdy się nie przyznawaj! To przejdzie. I znowu zobaczysz kobietę w żonie... Pijąc piwo, nie myśl o zmianie browaru!!!
gracz44 / 85.193.242.* / 2009-04-10 04:09
Powiedzieć jej prawdę bo i tak pewnie się dowie.

--------------------------------------------------------------------------------------------
www.iduo.pl
nubi / 79.186.106.* / 2009-03-13 11:44
Witam,

Chętnie wymienię się linkami do programów "zarabiających" typu bux na zasadzie wzajemności.

Sam uczestniczę w bux3.com: http://bux3.com/?r=seat1900
bux.to: http://bux.to/?r=nubi1980

Wzajemnie możemy zarobić więcej- zachęcam do współpracy Wink


http://nubi1980.thebigwebmak.click2sell.eu/?checkout
danja / 193.111.166.* / 2009-03-11 14:16
niestety mam inne zdanie nt temat , nie wspominaj o tym zonie...
kiedys to mnie moze inaczej , to Tobie sie to znudzi!!!!!
zdziwisz sie ale jestem kobietą, nawet gdybym podejrzewała męza o takie rzeczy nigdy o tym bym nie wspomniała
wiem, ze inni nie zgodza sie ze mną, ale to ja kiedyś zdradzałam iiiii wyrosłam z tego...
decybel / 2009-02-22 03:35
Najlepiej przedyskutowac cala sprawe z zona , bo jezeli zona dowie sie o calej tej checy z innych zrodel , to calkiem straci zaufanie . Wydaje mi sie , ze sa jeszcze ludzie , ktorzy potrafia wybaczac . Lepiej naprawic niz calkowicie zruinowac .
Pozdrawiam .
stefff / 83.28.35.* / 2009-02-07 09:05
http://darkwarez.pl/?ap=375044
ma_sze / 212.76.37.* / 2009-02-04 21:13
Jesteś pewien ze zona o niczym nie wie? Może ona gdzieś tam wie (mogłaby wiedzieć), ale nie chce, bo realizuje swoje jazdy: dziany mężuś, 3 dzieci, jednym słowem sen o idealnej drobnomieszczańskiej rodzince. A to że mężuś bzyka na boku? No cóż, to sie zdarzało i zdarza w małżeństwach częściej niż nam się wydaje, niż chcielibyśmy przyznać. To jest nawet w pewnym sensie wliczone w małżeństwo. Jeśli Ci na niej zależy, zadbaj żeby się nie dowiedziała, bo będzie musiała zareagować, rzucić cie, albo nie rzucić i zostać upokorzoną. Nie muszę chyba wspominać o gumkach itp, żeby jej czymś nie zarazić. Ot moja rada.
primadonna / 195.94.218.* / 2009-02-02 10:59
Zdecydowanie doradzam psychologa, takich rzeczy nie można ukrywać w nieskończoność, w końcu się wyda i koniec szczęśliwego życia, zniszczysz je żonie, dzieciom i sobie, po rozmowie z psychologiem może lekarz zaproponuje wspólne leczenie, żebyś znalazł w żonie to czego szukasz u innych kobiet. Powodzenia
tedchom / 2009-02-24 01:37 / Tysiącznik na forum
zawsze mnie zastanawia jak ludzie mogą mówić o szczęśliwej rodzinie jak któryś z nich zdradza współmałżonka to jakaś hipokryzja z pomieszaniem nie?? dobrze że nie piszesz że jesteś wierzącym człowiekiem co radzę faktycznie wyznać to żonie ale bedzie trudno życzę powodzenia
NoX / 2009-02-14 13:19
www.goldencook.xt.pl

www.zestawgoldencook.yoyo.pl
NoX / 2009-02-14 13:22
Zestaw naczyń ze stali szlachetnej Goldencook

www.goldencook.xt.pl
www.zestawgoldencook.yoyo.pl

Aukcja
Zośka / 89.25.186.* / 2009-04-02 13:30
Podobno ludzie nie sa stworzeni do monogamii. A co tam... jeśli czujesz, że masz z tym problem idź do psychologa, jeśli nie to rób to dalej, ale żonie lepiej nie mów i dobrze się kryj ze zdradzaniem. Tylko, czy potrfisz żyć w takiej obłudzie i kłamstwie? Sam sobie odpowiedz na to pytanie

Najnowsze wpisy