m.gawka
/ 77.255.25.* / 2012-07-06 16:15
Dziwna postać, choć podobno zasłużona dla Wrocławia, gdzie był prezydentem. Jako minister kultury zasłynął upartym promowaniem ACTA, zupełnie nie słuchając jej przeciwników. To chyba pierwsza postać w rządzie, która powinna zostać zastąpiona kimś o bardziej współczesnym i szerszym sposobie myślenia.
Rozdęte wydatki mediów publicznych musiały doprowadzić je do zadyszki. Programów misyjnych wystarczyłoby na jeden program telewizyjny i jeden radiowy w całości finansowane z budżetu, czyli bez reklam!
Oczywiście abonament jest przeżytkiem, którego trzeba pozbyć się jak najspieszniej, bo młodzi nawet nie bardzo wiedzą o co chodzi, kiedy o nim mowa. Po wyjaśnieniach i uświadomieniu, że nasi wybrańcy narodu uchwalili takie prawo, które premiuje obowiązkiem abonamentu wszystkich posiadaczy telewizorów tylko za sam fakt ich posiadania, udają, że chyba sami zwariowali, albo ja mam coś z klepkami.