VAT odliczony za materiały dopiero po sprzedaży wyrobów? Taką bzdurę mógł wymyślić tylko mędrzec, który niczego w życiu nie produkował, a prawdopodobnie w ogóle użytecznie nie pracował.
Kto prześledzi, czy już wszystkie z np. 5000 szt. rezystorów figurujących na fakturze zostały użyte do produkcji , a następnie sprzedane? Albo - kupuję materiał na magazyn, wykorzystuję na bieżąco 90% , a 10 % które pozostało ukrywam, żeby odliczyć
VAT z zakupu?
A może do każdej deklaracji
VAT dołączać raport magazynowy i rzeczową specyfikacja materiałów sprzedanych, co z jednej faktury zakupu pozwoli odliczyć np. 43,5% , a z drugiej 14,3% zapłaconego
VAT?
Nie wierzę, aby ten pomysł był prawdą, bo nawet sejmowi i rządowi profesorowie nie mogą być tak ... no powiedzmy niepragmatyczni.
To pewnie nadinterpretacja mediów, które zazwyczaj najpierw publikują, a potem zastanawiają się na jaki temat.
No chyba, że chodzi o to , by z ww. profesorów zrobić cymbałów, a nas podenerwować, bo za dobrze sobie w tym bałaganie radzimy ? Na razie zalecam dystans no i ...czujność.