konstantynopolowiczcalineczka
/ 62.29.137.* / 2009-08-12 08:47
jeżeli rolnik nie ma dochodu, to z czego żyje? i po co jest rolnikiem, skoro nie ma dochodu? żeby sobie zrobić żywność. ok. ale dlaczego mam do niego dopłacać? większość rolników, oprócz tego, że ma gospodarstwo, ma inną pracę, ale przede wszystkim właśnie renty i emerytury. więc de facto rolnik zarzyna się dla renty i emerytury. i ma pretensie dokoła, że tak ciężko pracuje. skoro jest tak źle, to dlaczego PROW w głownej mierze wspiera rolnictwo, z rozwojem wsi mając w gruncie rzeczy niewiele wspólnego. jak słusznie zauważył dziennikarz, na wsi żyją nie tylko rolnicy. jest fifty-fifty. i nikt nie pomysli, by akcent na wsi położyć na tworzenie miejsc pracy poza rolnictwem. struktura wydatków PROW: 1. renty strukturalne, 2. młody rolnik, a dopiero potem róznicowanie działalności. nie jest tak źle z tym rolnictwem, skoro opłaca się go utrzymywać ;)