Wiesz, rynek i gospodarka, to moje zainteresowania:-). Ostatnio odwiedziłam kilku mądrych doradców finansowych i będąc "zielonym", można sie zachłystnąć i stracić majątek na ich prognozach. Pośmiałam się ia potem podziękowałam:-). Nie korzystam z linków, korzystam z mózgu, to mi wystarcza. Gospodarka i giełdy światowe mają swoje cykle, do tej pory były to cykle 4 letnie. To taka sinusoida, której ani Ty , ani nasza giełda w dużej mierze sztucznie podpompowywana, nie da rady zmienić.. Jesteśmy pod tym względem, jak impotenci, którzy rwą się do gwałtu. Ceny akcji w takich cyklach rosną dużo wolniej, niż spadają, wiec należy być gotowym na długi okres, aby nadrobic to, co stracimy, przez swoja pazerność....
Powodzenia ;-)