w sytuacji, gdy okaże się, że usunięci z PiS eurodeputowani Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski i Tadeusz Cymański będą mogli wrócić do partii,
To wymagałoby 'abdykacji' Kaczyńskiego. Przypominam, że takiego określenia sam kiedyś w stosunku do siebie użył :-)))