jt
/ 78.8.62.* / 2010-04-09 21:06
Według posła Roberta Węgrzyna, mogło przy tym dojść do złamania konstytucji i przekroczenia uprawnień przez byłego ministra sprawiedliwości.
A od kiedy to za coś co "mogło" być,a nie było można postawić przed Trybunałem Stanu?.Ta cała PO to wielka tragedia dla Polski.Cała ich polityka sprowadza się do ataku na PiS.Dopiero po 2 latach dopatrzyli się tego że jest jakiś haczyk prawny na Ziobrę.Przecież normalnie rozliczenie rządu następuje zaraz po jego obaleniu i przejęciu władzy przez opozycję,i wówczas stawia się zarzuty i wnioskuje o Trybunał Stanu.A tutaj nawet ślepiec zobaczy o co idzie gra.Przed wyborami samorządowymi i prezydenckimi oczernić PiS,przedstawić w negatywnym świetle.Czy na tę POściemę jeszcze się ktoś nabierze?,chyba tylko super-naiwniacy.