"Nie da się połączyć wszystkiego. Z wstępnych informacji wynika, że msza w Krakowie odprawiona zostanie o godz. 10. Trzeba będzie podejmować trudne decyzje dotyczące wyboru miejsca, gdzie będzie obecny prezes Jarosław Kaczyński" - zaznaczył Sasin.
Owszem, trudne. Kampania to w ogóle trudny i wymagający czas dla takiego szefa takiej partii.
Gdyby chodziło o rzeczywiste upamiętnienie rocznicy śmierci - żaden brat takich dylematów co do miejsca by nie miał.