edhb
/ 188.146.12.* / 2015-09-13 15:37
Wy odsądzacie ten pomysł od czci i wiary.Wierzcie sobie dalej w te neoliberalne brednie,które opowiadają wam od 26 lat, proszę bardzo. 2500 brutto to ie będzie netto 2100? . To zwiększy siłę nabywczą, popyt wewnętrzny, a co za tym idzie da rozwój gospodarczy. to dalej pozwoli na zapewnienie podstawowych potrzeb, może pozwoli co niektórym wyjechać na jakikolwiek urlop, a zatem wzrosną zyski restauracji,właścicieli pensjonatów Rozumieją to niektórzy przedsiębiorcy, że nie może być tak dalej,iż pracodawca zarabia miliony a pracownik 2000. Jeśli mielibyśmy wchodzić to strefy euro to ile miałby być płaca min 300 e, nie musi być jakieś 500-550 w przeciwnym razie będzie jeszcze więcej biedy. Na zachodzie ludzie pracy najemnej domagaliby się podwyżki i płac, ale u nas ? jest mniej więcej tak ja zarabiam 1600 to on powinien 1200. podwyżka? gdzie tam, bo to hiperinflacja i nie pozwoli na ulgi podatkowe dla przedsiębiorców, utrzymywanie status quo w niepłaceniu podatków przez banki i hipermarkety. Bo oni obarczą kosztami tylko oni?. Traktujecie ich jak bóstwa. Cała Europa wprowadziła jeden albo drugie część państw obydwa rozwiązania i co nie ma banków?, nie ma hipermarketów.We Francji czy Niemczech prawica jest bardziej lewicowa niż nasz SLD TR, a wy o lewakach, to nawet nie jest śmieszne, bardziej żałosne