Forum Forum nieruchomościRynek nieruchomości

Złe prognozy dla rynku nieruchomości

Złe prognozy dla rynku nieruchomości

Money.pl / 2012-11-26 11:27
Komentarze do wiadomości: Złe prognozy dla rynku nieruchomości.
Wyświetlaj:
juchynda / 95.49.173.* / 2012-11-27 23:10
Ceny w Pruszkowie od 4500 do 5500. Na razie mi się nie pali, ale powolne spadki widać. Jeszcze tysiak w dół i może, może...
ROB598 / 89.229.220.* / 2012-11-27 18:40
Ja to czekam do końca roku aż ostatnie jelenie wystrzelaja sie i zadłuża do końca życia. Już ich duzo nie został ale jeszcze wybiegają z lasy pod lufę dewelopera czy tam banku.Deweloperzy juz obniżaja ceny bo ludzi nie stać aby wziasc rns. Po nowym roku przez pare miesiecy deweloperzy przetrzymaja ale później banki zaczna sie upominac o swoje i sprzedawac mieszkania po normalnych cenach;)Fala upadków deweloperów a potem banków przed nami
aaudytor / 2012-11-26 23:27 / Bywalec forum
Mieszkania przeszacowane i drogie po prostu stoją i będą stały puste i niekupione, ale jak weźmiemy pod uwagę takie inwestycje jak Osiedle Bursztynowe, czy Osiedle Światowida to te ceny oscylują wokół 5-5,5 tys. zł/m2 i takie mieszkania raczej zawsze będą miały wzięcie, bo cały czas mamy nowych mieszkańców Warszawy, młodzi ludzie kończą studia itd.
obywatel_Miszczyk / 196.3.50.* / 2012-11-27 08:38
Z dobrych przesłanek wyciągasz złe wnioski - jasne, że w Warszawie ciągle pojawiają się nowi mieszkańcy. Wynika to z ruchów migracyjnych oraz z tego, że ludzie się rodzą. Natomiast Twój nieprawidłowy wniosek brzmi " takie mieszkania raczej zawsze będą miały wzięcie", ponieważ z faktu pojawiania się nowych mieszkańców nie wynika, że mieszkańców przybywa. Jak? To proste - nowych przybywa wolniej, niż starych ubywa. Teraz coraz więcej pojawia się mieszkań "zwalnianych" przez ludzi, którzy osiedli w Warszawie po wojnie. Takie mieszkanie eufemistycznie nazywają się "spadkowe" i potrafią być w naprawdę dobrych lokalizacjach.
aaudytor / 2012-11-27 09:29 / Bywalec forum
Ale tu już wchodzimy w sferę inna, wyboru i decyzji klientów. Pracowałem dłuższy czas w nieruchomościach, głównie na rynku wtórnym i klientów często traciłem, bo wiele osób, głównie młodych wolało tanie mieszkanie na Tarchominie od JWC niż 50% droższe na Ursynowie w wielkiej płycie. I w sumie ciężko im się dziwić, większość ma samochody i ta odległość i bliskość metra jest mniejszym argumentem co raz częściej niż cena mieszkania.
EmanuEla / 79.163.149.* / 2012-11-27 00:43
A co sądzicie o tym mieszkaniu? Myślicie, że warto się nim bliżej zainteresować?
http://www.makowski.nieruchomosci.pl/Oferta/Mieszkania/Sprzedaz/bydgoszcz-bielawy/52
poli> / 79.163.154.* / 2012-11-29 09:05
Jak dla mnie ok. Przede wszystkim bardzo dobra lokalizacja, mieszkanie widać, że odnowione, nie jakaś rudera. Myślę, że warto się zastanowić.
english man / 2012-11-29 09:09 / Bywalec forum
próbuje już od kilku miesięcy sprzedać mieszkanie i nic, 2 razy obnizałem cenę, ale widzę, ze to i tak niewiele daje
dr5 / 85.222.86.* / 2012-11-26 20:45
hahaha. Bieda cały czas liczy, że coś zyska na kryzysie.
matoły tu cieszą się że mieszkania tanieją a na drugim forum że bezrobocie, inflacją, nie płacą pensji.

Wbijcie sobie w te tępe łby, że "kryzys" nie jest po to aby wam zrobić dobrze, tylko po to, aby z was jeszcze bardziej doić.
ananalityk / 178.37.171.* / 2012-11-27 20:57
hahaha .Tylko matoł mógł zainwestować w nieruchomości w ostatnich latach i to jeszcze na kredyt i tylko na matołach tak inwestujących w kryzysie który coraz bardziej dotyka rynku nieruchomości już za 2-3 lata pewnie nie żle będzie można zarobić !Jak to Żydzi mawiają -jak wszyscy kupują sprzedawaj a jak wszyscy sprzedają kupuj!
k aczordonald / 92.20.32.* / 2012-11-26 18:08
upps, jak pamietam zawsze pisalem ze nie przestana taniec przed 2017 a teraz deweloperka przyznaje ze do 2016 :::))

uwierzyliscie mi w koncu :::)))
ananalityk / 81.219.86.* / 2012-11-26 19:21
pewnie bidulke komornik już zlicytował albo już mu na neta niestarcza a może za ostro zaszalał z odpalaniem piątaków menelom
ananalityk / 81.219.86.* / 2012-11-26 19:28
bidny dr.
dr5 / 85.222.86.* / 2012-11-26 22:18
biedny? Dlaczego - że teraz można mieć wszystko taniej niż parę lat temu?
Jeszcze kilka lat temu robole chcieli 100 dzionki a teraz dymają za 40-50 złotych i jeszcze się z tego cieszą. Sąsiad przez "kryzys" w rok na A8 w wersji S odłożył z przycinki baranków na krótko. Najśmieszniejsze że barany się jeszcze z tego cieszą że mają robotę bo "kryzys"
czytelnik201 / 86.139.79.* / 2012-11-27 23:48
tak czytam twoje wypowiedzi i zastanawiam sie czy jesteś pół czy mniej inteligentny?
jawisz się jako burak, który kupił kiedyś mieszkania zarobił i kupuje nie ważne na górce czy dołku on na tym kiedyś zarobił i będzie się przechwalał "talentem biznesowym" do śmierci. no i bogatymi znajomymi buraka
jesteś panie zwykłym chwalipiętą, który dowartościowuje się na forum a do majątku doszedł przypadkiem, szkoda czasu na takie mędy...
ananalityk / 81.219.200.* / 2012-11-27 18:05
"biedny? Dlaczego - że teraz można mieć wszystko taniej niż parę lat temu? "Jak na razie to tanieją nieruchomości co mnie bardzo cieszy .Ale martwić się mogą ci co kredyty mają bo niestety koszta życia rosną -nie tanieją jak wszystkie nieruchomości i zostaje im dylemat albo żarcie i opłaty albo ratka za hipotekę ,albo spłata albo komornik i na bruk !!!PS.bida w tej Polsce B aż piszczy i za bełty widzę pracują w wawiwe i pewnie mieszkania będą za chwilę tam drożały bo tak rosną bełtowe wypłaty i siła nabywcza i zdolność kredytowa no pełen rozkwit gospodarczy dobrze to wróży na kolejne latka dla nieruchomości w wawie i okolicach !!
dudam / 85.158.139.* / 2012-11-27 05:53
ci co maja kase to zawsze ja beda miec i na kryzysie zarobia, tak samo jest z nieruchomosciami
ananalityk / 81.219.200.* / 2012-11-27 14:52
ale są też tacy co D....pe zmoczyli na nieruchomościach w kredycie na górce spekulacyjnej teraz beczą i im te urealnianie cen nie w sos -tych d...pa najbardziej ściska -liczyli na zarobek a tu z dnia na dzień i przez kolejne 4 latka strata -tylko im pogratulować "intuicji i rozeznania w interesach"
dudam / 94.205.193.* / 2012-11-26 17:53
oj oj jaka smutna informacja :)
ananalityk / 81.219.86.* / 2012-11-26 13:54
"Początków polepszenia sytuacji na rynku nieruchomości można się spodziewać dopiero około 2016 roku - przewiduje część ekspertów" -o tym biali ludzie wiedzieli od dawna tylko nie dr.pajacyk
ananalityk / 81.219.86.* / 2012-11-26 13:45
Kiepskie prognozy dla rynku nieruchomości w naszym kraju. W 2013 roku trudna sytuacja nadal będzie się utrzymywać - prognozuje Federacja Polskiego Rynku Nieruchomości. Ubolewać należy okrutnie -mimo silnej nagonki reklam i promocji nie da się zarobić tak dobrze na jeleniach jak poprzednie lata .Coraz trudniej spekulować na rynku nieruchomości a bez wsparcia pomocy rządowej i bankowej jest to prawie nie możliwe .W bardzo" trudnej sytuacji" znajdą się chętni na mieszkania bo od nadmiaru towaru trudno im się będzie na coś zdecydować i wywalczyć jakieś rabaty .Najgorzej mają pośrednicy i deweloperzy utopieni z niemal nie sprzedawalnymi budami wybudowanymi w latach poprzednich na drożyżnie !!!!
guru122 / 83.29.242.* / 2012-11-26 13:13
No to urealniamy ceny w stosunku do zarobków! JJJJazda w dół się zaczyna:)
Valkiria / 2012-11-26 13:16
Moim zdaniem jets to kolejna podpucha inwestorów, żeby ludzie zaczęli się rzucać na mieszkania... nie sądzę , żeby choć trochę ceny mieszkań zbliżyły się do naszych możliwości finansowych... niestety...
ananalityk / 81.219.86.* / 2012-11-26 13:30
jak się nie zmienią ceny do realnych możliwości popytowych rynku to się nie sprzedadzą ,więc ceny muszą spadać tak długo aż reszta jeleni da się walnąć w rogi,a że populacja jeleni spada to i ceny systematycznie spadają i spadać będą do realnego poziomu a nie spekulacyjnego
pani Danuta / 2012-11-26 12:47
no właśnie, miała pisać, ze dla mnie lepszych prognoz być nie mogło, może w końcu uda mi się kupić jakieś mieszkanie
PN1500 / 217.8.184.* / 2012-11-26 12:30
każde pokolenie w którymś momencie dostaje po kieszeni. W latach 50-tych - rząd PRL okradł obywateli reformą monetarną. W 1981 - ludzie popłynęli na przedpłatach na Fiaty 125p i maluchy. Z 1.3 mln tylko część dostała auta i jeszcze musiała dopłacać. W 1989/90 część ludzi straciła oszczędności przy hiperinflacji. A od 1998 wszyscy tracimy na ZUSie. Takie życie.
yukki z niemiec / 93.186.31.* / 2012-11-26 11:42
No to kredyciarze frankowcy trzymamy się mocno. Bedziecie splacali kredyt 3X wiekszy niż wartosc nieruchomosci i to do 6O roku zycia. A puste domy beda staly tak, jak dziś stoja w bylych DDR. TakIe sa faKty
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
filemon2 / 2012-11-26 11:44
ale dla kogo to są złe prognozy? na peewno nie dla potencjlanych klientów. Czy to oznacza, ze jakby taniała cena żywności, to też by pisali o niepokjących prognozach?
prosto w oczy / 83.21.253.* / 2012-11-26 11:27
Dla kogo złe? Dla zachłannych deweloperów i pośredników. Dobre dla kupujących.

Najnowsze wpisy