tezeusz
/ 178.235.42.* / 2016-05-14 09:15
Bo tak właśnie wygląda "audyt" pisu. Żadnych konkretów, tylko jakieś niby sensacyjne fakty. Aby było jasne - nie jestem fanem poprzedniej ekipy uważam, że popełniła wiele błędów. I jeżeli się przeprowadza audyt (a powinno po każdej poprzedniej ekipie), to powinni robić to fachowcy, a nie politycy, którzy zastąpili poprzednią ekipę. Poza tym w audycie podaje się fakty i winnych nieprawidłowości (zaniechań etc.). A tu otrzymaliśmy jakąś papkę dla ćwierćinteligentów, która na dodatek okazuje się w dużej części nieprawdziwa. Wczoraj słuchałem uważnie rozmowy z panią Kempą. żenada, że ktoś taki, kto nie rozumie prostych pytać, może być konstytucyjnym ministrem. Nie odpowiedziała na żadne pytanie dziennikarza, tylko jak mantrę powtarzała kilka zdań. Albo na pytanie odpowiadała pytaniem. A miało być inaczej, lepiej, uczciwiej sprawiedliwiej i mądrzej. Jak widzimy jeszcze większe miernoty obejmują poważne stanowiska, polityczny nepotyzm w jeszcze większym stopniu funkcjonuje, niż u poprzedników. Naczelna zasada pisu - TKM jest jedyną ideologią tego ugrupowania. No może jeszcze jedna zasada - po nas choćby potop.