bójcie się Boga
/ 83.31.32.* / 2011-09-29 17:34
Tym razem spekulantem jest ten i ów bank, który sprzedaje dolary i euro, a kupuje złotówki. To dziki kraj, jak rzekł Miro z Californi. Ojciec mnie uczył, że złodziej to ten, który zabiera siłą albo podstępem. A przecież rząd bardzo często to robi. Zazwyczaj wydaje jakieś kwity i na ich podstawie twierdzi, że jest uprawniony. Ma do tego różnej maści złodziei i przestępców. Różnią się tylko tym od pozostałych złodziei i przestępców, że rządowi są na utrzymaniu budżetowym. Każdy manipulant to złodziej. W tym wypadku mamy do czynienia z rządem. Miro miał rację.