PZU zamiast w
akcje i obligacje musi zacząć finansować duże projekty inwestycyjne oraz inwestować w nieruchomości, aby dalej przynosić akcjonariuszom wysokie zyski.
– Wyniki za czwarty kwartał ubiegłego roku nie będą już tak dobre jak w poprzednich kwartałach – prognozuje Tomasz Bursa, partner Opti Capital. – Niezbyt dobra sytuacja na giełdzie, gorsze zarobki na obligacjach skarbowych, to wszystko spowodowało, że firma nie osiągnęła tak znaczących zysków na inwestycjach jak wcześniej – dodaje. Z jego wyliczeń wynika, że wynik na inwestycjach mógł sięgnąć ok. 500 mln zł, gdy kwartał wcześniej było to ok. 900 mln zł.
TAK JAK POWIEDZIAŁEM TĄ BESSĘ SKOŃCZĄ BANKI I UBEZPIECZYCIELE KTÓRZY POPŁYNĄ NA OBLIGACJACH