Pyclik
/ 77.236.7.* / 2011-02-01 14:42
Pracujący człowiek w Polsce , gdy chce iść na dowolną pielgrzymkę, musi brać urlop lub podobnie - na własny koszt - załatwić sprawę.
Czy to nie obowiązuję posłów i senatorów?
A co ma do tego marszałek? Czy on za to płaci, czy my wszyscy?
Ciekawe by było, gdybym poszedł do swego szefa - prywatnego właściciela firmy i zażądał płatnego dnia - albo tygodnia wolnego, z uzasadnieniem, że mam ochotę uczestniczyć np. w majowej pielgrzymce do Rzymu!