Nie rozumiem dlaczego nie zlikwiduje się w Polsce akcyzy. Podatek akcyzowy wliczony w cenę każdego litra paliwa płacimy najpierw w czasie tankowania, a drugi raz w cenie każdego towaru wyprodukowanego w Polsce. A więc jesteśmy okradani dwukrotnie. Na dodatek niszczymy polską wytwórczość i wspieramy przestępczość. Bo przecież cały zysk przemytnika polega na tam, że nie płaci on akcyzy (ewentualnie cła). Oczywiści także
VAT-u. Ale
VAT stanowi jedynie 1/5 ceny towaru. Wydaje się, że jest to zbyt mało, aby opłacało się przemycać towar. Przecież przemytnictwo jest kosztownym biznesem, trzeba opłacić kierowcę, dać łapówkę, itd. (to nie są tanie rzeczy).