Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Zmiany w Karcie Nauczyciela. Rząd chce prowadzić rejestr skazanych nauczycieli

Zmiany w Karcie Nauczyciela. Rząd chce prowadzić rejestr skazanych nauczycieli

Wyświetlaj:
POLAK gorszy sort / 88.135.172.* / 2016-02-16 19:22
ZLIKWIDOWAĆ KARTĘ NAUCZYCIELA i wszystkie przywileje innych grup społecznych !!!!
bbbb941 / 83.6.220.* / 2016-02-16 20:46
Ja myślę, że należałoby nawet zlikwidować szkołę. Samo zło ta szkoła i ci nauczyciele też nic nie warci. Zlikwidować, to dobre wyjście. :))))
Piotr235 / 79.191.252.* / 2016-02-16 20:24
tyś nie gorszy sort tylko głupszy sort...
wojak120 / 62.201.23.* / 2016-02-16 19:33
sam się zlikwiduj trza było do szkoły chodzić
Zośka / 46.76.16.* / 2016-02-16 19:08
Pani premier i szanowni ministrowie proszę pomyśleć w dosłownym słowa znaczeniu o pracownikach administracji szkoły. Są to ludzie najbardziej zorganizowani, przedsiębiorczy, dbający o dobre mię szkoły, pamiętający o wszystkim i za wszystkich, a źle wynagradzani,czasami poniżani przez dyrektora i innych pracowników szkoły. Proszę !!!!!!!!!!!!!
Asia z Kielc / 31.11.187.* / 2016-02-16 18:58
nauczyciele ci ktorzy uczyli za PRL-u powinni zostac zwolnieni i koniec, zatrudnic nowych młodych tych którzy nie pracowali przed 1990 rokiem, tym starym podziekowac
N-el / 213.92.207.* / 2016-02-16 22:23
Młodzi nauczyciele pchają się do pracy w szkole drzwiami i oknami !!! Ha, ha ! Gdzie oni są? Tylu jest chętnych?
Obyś cudze dzieci uczył.
janko muzykant / 91.231.122.* / 2016-02-16 18:57
reforma polskiego szkolnictwa przypomina 20letni samochód poddany tuningowi. tu się coś doda, tam się coś naklei, gdzieś się coś wymieni, podmaluje, pod szpachluje i będzie jak nowy.
20letni grat będzie nadal 20letnim, rdzewiejącym gratem. tak wygląda reforma polskiej oświaty
Raszyn 1967 / 31.11.187.* / 2016-02-16 18:57
nauczyciel zostali rozpasani przez komunistów, jakies pensum 18 godzin tygodniowo razem 60 godzin w miesiacu za 3900 zl, plus kazda sobota wolna ferie wakacje, bezpłatne mieszkania, dofinanoswanie do 1 wczasów i bezpłatne osrodki nauczycielskie, 2 lta płatnego urlopu dla podratowania zdrowia,, 100 % za godziny nadliczbowe, to wszystko za PRL-u było rozpasaniem konczyli zaoczne szkoły i kazdy dostawał bezpłatne mieszkanie, nauczycielom sie czasy pomyliły, powinni im zabrac te przywileje jak esbekom i jeszcze zabrac milicjantom bo to oni dawali robote i zwalczali palami nas młodych
Robin127 / 178.43.218.* / 2016-02-16 21:39
A gdzie tak jest. Ja tam chcę pracować. Czy to może Korea Północna? Chciałbym takie nawet malutkie mieszkanko za darmochę i chociaż raz do ośrodka nauczycielskiego niech mnie wyślą. Proszę... I te poborki przelejcie mi chociaż raz na dwa miesiące.
Mamuśka / 31.61.136.* / 2016-02-16 21:14
O matko, człowieku skąd ty wziąłeś te głupoty. Jak czytam takie durne komentarze to nie dziwię się, że w tym kraju jest tak jak jest.
cccccccccccc :) / 83.6.220.* / 2016-02-16 20:08
Tamtych czasów już nie ma, ale ty w nich jeszcze żyjesz, bo piszesz takie bzdury, że cię po prostu żal. Ale ktoś tobie bronił zostać nauczycielem i opływać w tych luksusach??? :)
antytroll / 87.206.167.* / 2016-02-16 19:21
Jakiej opcji trollem musi być to coś.. Chyba, że jest to oznaka kompleksów..
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
klipek / 83.29.83.* / 2016-02-16 19:14
Widać, że orłem w szkole nie byłeś/aś. Prawda?
bla 616 / 91.145.132.* / 2016-02-16 19:12
skąd człowieku wziąłeś te bzdurne informacje?
Rozbawiony oderwanym od rzeczywistości powyższym opisem ... / 95.49.58.* / 2016-02-16 19:10
Zapraszam do pracy w szkole - szybciutko klapki spadną z oczu. :)
nl / 91.231.122.* / 2016-02-16 19:07
co ty pier...lisz? jakie 3900, chyba na półtora etatu dla nauczyciela dyplomowanego, jakie bezpłatne mieszkania?Gdzie? Podaj kilka przykładów! 18godzin to jest przy tablicy, drugie tyle możesz się wysilić i dowiedzieć w jaki sposób nauczyciele mają 40godzinny tydzień pracy! Wolna sobota, ferie i wakacje są wolne dla DZIECI. Jakie bezpłatne ośrodki nauczycielskie? Gdzie są takie? Dofinansowania do czegokolwiek jak w każdej grupie zawodowej - z funduszu socjalnego! Jakie 2 lata na poratowanie zdrowie. Skąd ty masz takie informacje? Z internetu bzdur się naczytałeś czy ktoś ci naopowiadał i powtarzasz?! Weź się ogarnij!
lena999 / 89.66.47.* / 2016-02-16 19:52
Tak niestety ale to prawda, jesteś nauczycielem a nawet nie znasz karty nauczyciela, wstyd!!!
Na koncie też nie wiesz ile masz pieniędzy, bo nie możesz odróżnić brutto od netto.
Jasne, że możesz korzystać z dofinansowania nie tylko z ZFŚS ale też z zapomogi finansowej np na leki, stomatologa, szkoła może nawet zwrócić Tobie koszta z wypadu do kina bądz na basen.
Urlop dla poratowania zdrowia w dodatku płatny, kto go ma? Tylko Nauczyciel !!!!
Przepraszam ale wakacje, ferie zimowe, świąteczne macie wolne, no chyba, że uczycie się ile jest 2+2, bo przecież musicie się już w wakacje przygotowywać do prowadzenia zajęć, a powinniście wiadomości mieć w małym paluszku skoro tak się wyuczyliście. Cóż, nie dziwię się, że większość dzieci muszą mieć korepetycje, bo czego wy możecie ich nauczyć,chyba tylko narzekania.
Zachariasz / 78.154.80.* / 2016-02-16 22:35
Kto Ci bronił zostać nauczycielem??? skoro tak mają dobrze?
Jeśli masz dzieci to współczuję ich nauczycielom...
darmowekorepetycjedlaleny / 83.20.80.* / 2016-02-16 22:07

Urlop dla poratowania zdrowia w dodatku płatny, kto go ma? Tylko Nauczyciel !!!!

PRZYSŁUGUJE TAKŻE: kontrolerom Najwyższej Izby Kontroli, kuratorom zawodowym, sędziom i prokuratorom, pracownikom służby leśnej. W przepisach służbowych wielu formacji mundurowych np. policjantów, strażaków czy funkcjonariuszy służby celnej przewidziano urlop zdrowotny, pełniący tę samą funkcję co urlop dla poratowania zdrowia.


Przepraszam ale wakacje, ferie zimowe, świąteczne macie wolne, no chyba, że uczycie się ile jest 2+2, bo przecież musicie się już w wakacje przygotowywać do prowadzenia zajęć, a powinniście wiadomości mieć w małym paluszku skoro tak się wyuczyliście.

Tylko i wyłącznie ferie, nie przerwy świąteczne, jednakże "podczas trwania ferii nauczyciel może zostać zobowiązany przez dyrektora szkoły do przeprowadzania egzaminów, wykonywania prac związanych z zakończeniem roku szkolnego, opracowania szkolnego zestawu programów oraz uczestnictwa w doskonaleniu zawodowym w określonej formie."
Posiadanie wiadomości a przygotowanie do prowadzenia zajęć to dwie różne sprawy, ale Ty Leno, nie tylko nie korzystałaś z korepetycji, ale nawet z gwarantowanej przez państwo bezpłatnej edukacji, więc zapewne ciężko Ci to zrozumieć.
ccccccccccc / 83.6.220.* / 2016-02-16 20:17
Tak. A korepetycji udzielają lekarze - stomatolodzy, może anestezjolodzy, bo potrafią wstrzyknąć wiedzę do głów dzieci za 50zł za godzinę??? :)))) No cóż, tak myśli przeciętny Kowalski w naszym kraju i niech nadal tak myśli, tyle jego. Zastanawiam się tylko kto wam wszystkim zazdroszczącym i zbuntowanym zamknął drogę do tego prestiżowego zawodu? :) Może brak zdolności, albo za mało korepetycji???? :)))) Bywa :) Takie życie.
askf 67 / 37.7.161.* / 2016-02-16 20:16
Oj, Lena. Jestem nauczycielką z bardzo długim stażem, ale takich pieniędzy na pewno nie mam brutto. Mam prawo do urlopu dla podratowania zdrowia, ale muszę być chora. A urlop mam tylko w ferie i wakacje( niecałe), natomiast w czasie przerw świątecznych nauczyciele pracują pełniąc dyżury w świetlicach, by opiekować się dziećmi " pracujących" ciężko rodziców.
lena 111111 / 89.66.47.* / 2016-02-17 22:15
Nauczycielka w dodatku kłamczucha.
Po pierwsze radzę nauczyć się porządnie liczyć.
Po drugie urlop dla poratowania zdrowia(płatny zaznaczam) w dzisiejszych czasach można sobie załatwić i w trakcie wolnego udzielać korepetycji bądz remontować domek.To jest ta Wasza choroba, wszyscy ją znamy, lekko nadwyrężone struny głosowe itp.
Po trzecie w czasie ferii nikt Was nie zmusza do pracy, są to osoby chętne lub przyjmowane na umowe zlecenie nauczyciele którzy mają ochote popilnowac dzieci na swietlicy.W wakacje jak mi wiadomo jesteście obecni jeden góra dwa dni przed rozpoczęciem roku szkolnego aby ustalić plan lekcji. To wszystko. Nie macie w ogóle zielonego pojęcia jak ludzie ciężko pracują. Nie mogą sobie nawet pozwolic pójsc na zwolnienie lekarskie w przeciwieństwie do Was. Tylko w szkołach można nagminnie z tego korzystać, zawsze i nie problemem jest zrobić zastępstwo.Prawda?????!!!
Jędrula / 77.65.43.* / 2016-02-16 19:04
To trzeba było buraku iść i pracowac jako nauczyciel
lena603 / 89.66.47.* / 2016-02-16 20:01
ciężko by było mi się w tym gniezdzie os odnalezc, to specyficznie ciemna grupa społeczna.
ttttttttttttttttttttttt / 83.6.220.* / 2016-02-16 20:20
No i dlatego nie masz ferii i wakacji :))) Jasny elemencie niejasnej grupy społecznej:)))
lena999 / 89.66.47.* / 2016-02-17 22:26
I tacy uczą nasze dzieci, zamiast zmywać gary na zmywaku. Inteligenci spod ciemnej gwiazdy!!!!! Brak słów!
anna 49 / 83.22.177.* / 2016-02-16 18:53
No to znaczy ,że również księża zatrudnieni w szkołach publicznych oraz niepublicznych i diecezjalnych będą objęci kontrolą ?
markus44 / 165.197.217.* / 2016-02-16 18:40
Gdyby nie szkołą, a przede wszystkim nauczyciele to pan Grzegorz 1976, pani lila678, pani litka617 (ciekawe czy to zdrobnienie od imienia LiDDDDia?} i im podobni siedzieliby na drzewach jak nasi praprapraprzodkowie. Mentalnie oni wciąż tam siedzą.
do grzegorz / 31.63.100.* / 2016-02-16 18:38
weź się ogarnij myślisz ze skroca ci czas pracy zapomnij
piobar / 83.23.254.* / 2016-02-16 18:25
Wielki czas byśmy ten wózek o imieniu Polska pchali sprawiedliwiej . 18 godzin na tydzień to duża niesprawiedliwość.
axamer / 185.15.0.* / 2016-02-16 18:57
ogarnij się piobar 18 godzin dydaktycznych ,myślisz że to wszystko a pamiętasz o radach ,zebraniach ,dyżurach,przygotowaniu do prowadzenia lekcji,pisaniu planów,sprawdzaniu prac ,dyżurach w czasie świąt ,w czasie wakacji pierwszy tydzień w szkole ostatni w szkole policz na kompie i walnij się w głowę może cię olśni wreszcie i nie będziesz powtarzał tych bzdur
Kaganiec oświaty / 78.88.98.* / 2016-02-16 18:50

Wielki czas byśmy ten wózek o imieniu Polska pchali sprawiedliwiej . 18 godzin na tydzień to duża niesprawiedliwość.

taaaa 18 godz. Tak twierdzą tylko ci co nic wspólnego nie mają z pracą nauczyciela. Ogarnij się i zapytaj rodzin ile czasu matka czy ojciec nauczyciel przygotowuje się do zajęć i ile czasu spędza na wycieczkach, zawodach, konkursach (w soboty i niedziele przeważnie!!!!) Itd. Nie wspomnę juz o kursach, szkoleniach, warsztatach i innych takich- również w soboty i niedziele. I zeby było ciekawiej sami za to płacimy.Zal mi ludzi którzy niewiele wiedzą a wypowiadają się na każdy temat. Jak taki zal tych "18 godz. To zapraszamy- skończ studia mgr, ze 4 podyplomówki i pracuj tylko 18 godz. Powodzenia ignorancie
Baśka917 / 176.96.166.* / 2016-02-16 18:44
nauczyciel, nauczycielowi nierówny- nauczyciele przedszkoli mają 25 godz tyg.i żadnych przerw świątecznych, wiekszość przedszkoli w wakacje pracuje. Ta praca jest bardzo wyczerpująca
ccccccccccccc / 62.182.212.* / 2016-02-16 19:48
nie doceniacie nauczycieli przedszkola a ja jako matka powiem ze ich podziwiam za cierpliwość, miłe słowo i ciekawe zajęcia które prowadzą w grupach maluchów , jak widzę panią samą z 30 dzieci i to jak świetnie sobie radzi , to jestem pełna podziwu, szkoda ze tak mało ludzi to widzi..........................
D. / 37.47.13.* / 2016-02-16 19:12
Czy nauczyciel przedszkola sprawdza klasówki?
n-l / 83.22.43.* / 2016-02-16 19:31
a pracujesz 45 minut czy 60 minut ( ile trwa twoja godzina lekcyjna?policz ile my czasu pracujemy z dziećmi),nie licytuj się klasówki sprawdzasz w domu.
figa1 / 88.156.157.* / 2016-02-16 18:39
to trzeba iść do pracy w szkole i wtedy pogadamy(nie jestem nauczycielką)
Nin / 62.133.140.* / 2016-02-16 18:12
Większość komentarzy o pracy nauczycieli jest żenująca..........i sączy jadem. A ja mam pytanie: Dlaczego lila, czy litka nie nie zostali nauczycielami - może faktycznie jako superbelfry wychowaliby geniuszy - tymczasem ja nie jestem nauczycielem, ale w szkole bywam i za nic nie wytrzymałbym tam dłużej niż 4 godziny, moje zdanie podziela wielu rodziców!!!
takatam / 93.89.193.* / 2016-02-16 18:10
Do Grzegorza 1976. Pragnę nadmienić, że każda godzina to 60 minut. Po 45 minutach lekcji, zamykam salę i idę na dyżur. Nie odpoczywam na kawie w pokoju - nie mam na to czasu. Dziś na przykład miałam 6 lekcji i 4 dyżury (2 dziesięciominutowe, 1 piętnastominutowy i jeden 20 minutowy). Jedną przerwę wykorzystałam na telefony do rodziców. Po lekcjach miałam szkolenie - 2 godziny i dziesięć minut przerwy. Do domu przyniosłam 30 testów i 24 kartkówki, sprawdzę wieczorem. Potem przygotuję się do pracy na następny dzień. Jutro nie mam szkolenia, za to mam rade pedagogiczną - minimum 3 godziny. Pojutrze zebranie z rodzicami.
Pracuję szesnasty rok. Na urlopie z tytułu poratowania zdrowia nie byłam. każdą lekcję przygotowuję solidnie i przez godzinę mam na oku 24-30 uczniów. Muszę nad tym zapanować, skupić ich uwagę. Nie jest to łatwe. Chciałabym pracować w szkole od 7 do 15. Może wtedy udałaby się zamknąć temat "nieróbstwa nauczycieli", bo uwagi tego typu uważam za szalenie krzywdzące. Lubię swoja pracę, ale nie wiem jak długo jeszcze chcę czytać komentarze osób, które na temat mojego zawodu mają niewielkie pojęcie.
Pracownik990 / 159.205.108.* / 2016-02-16 18:52
Cóż, może jakbyście wy- nauczyciele faktycznie pracowali po 8h dziennie od poniedziałku do piątku. Nie mieli 2 tygodni przerwy zimowej i 2 miesięcy przerwy letniej, w tym wszystkie wolne Święta itp. , to faktycznie ludzie przestali by się czepiać. Ponieważ jednak to się nie zmienia i nie zapowiada się, aby się to zmieniło... Doradzam albo nie czytać komentarzy albo ze skruchą przyjąć fakt, że faktycznie macie lżej niż inne grupy pracownicze. I przestańcie wreszcie narzekać na swój ciężki los- bo to na prawdę jest śmieszne.
teżpracownik / 93.89.193.* / 2016-02-16 19:50
Powiem tyle - idź do pracy w szkole, wytrzymaj 2 lata i wróć tu, by wtedy konstruktywnie się wypowiedzieć.
szambonurek / 83.10.216.* / 2016-02-16 20:36
Nikt nikomu zawodu raczej nie wybiera. Przynajmniej tak powinno być. Jeżeli rodzice mieli jakiś wpływ na taką decyzję - to żaden problem się przebranżowić. Naprawdę żaden. Skoro w zawodzie pedagoga jest aż tak ciężko to dziwi mnie, że tych przebranżowionych "bez redukcji" pedagogów mamy ciągle bardzo mało. W moim zawodzie pracuje się w takich warunkach, że pedagodzy już po miesiącu pewnie by pisali o roczny dla podratowania zdrowia. Ale cóż mi jakoś nikt nie chce nawet zaproponować takowego i po 25 latach pracy...
Ewa242 / 83.26.119.* / 2016-02-16 18:38
Droga Pani nauczycielko,nie każdy pracujący w szkole zasługuje na szacunek.Mnie martwi tylko jedno.Skoro nauczyciel ma tyle pracy i nie ma czasu na poprawienie klasówek to dlaczego Ministerstwo nie dołoży np.2 godz co drugi dzień na tego rodzaju prace?Ciągle słyszę w TV jak ciężka jest praca nauczyciela i rodzice jej nie doceniają.Tak,to prawda.A powód takiego zachowania?Nie wziął się z niczego.Zastraszanie dziecka,wyzywanie,ubliżanie,próby pozbycia się ze szkoły do innych szkół,brak cierpliwości,poniżanie itd.Mogę wyliczać w nieskończoność.Przeszłam ten horror miłych,zapracowanych Pań nauczycielek na własnej skórze.Zmieniłam dziecku 4 szkoły podstawowe,byłam na każde ich wezwanie ale się nie poddałam.Często słyszałam że moje dziecko nic nie osiągnie /był chory,nie ruchowo ani intelektualnie,wzrok uszkodzony/. Teraz jest dorosły,skończył najlepszą uczelnię w Anglii i jest pracownikiem prestiżowej firmy.Te Panie mnie nie zniszczyły ani syna,ale nie schylę z szacunkiem głowy przed żadną z tych Pań/Panów.To towarzystwo wzajemnej adoracji.Wystarczy że jeden pedagog traktuje dziecko żle a reszta przystawia do tego swoją rękę i karze dziecko za to że jeszcze żyje.Trochę pokory Panie nauczycielki i empatii dla innych.Inni też pracują ciężko z ludzmi i przychodzą skonani do domu.
123xz / 93.89.193.* / 2016-02-16 19:57
Może trzeba było po prostu zająć się wychowaniem dziecka, a nie przenoszeniem go ze szkoły do szkoły.
Dwr / 5.172.238.* / 2016-02-16 21:54
Dokladnie haha
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
kmm84 / 213.199.253.* / 2016-02-16 18:51
Bardzo przykro się czyta , i doskonale rozumiem Pani rozgoryczenie , ale nie można wrzucać wszystkich do jednego worka. Naprawdę trudno się znosi to ciągłe opluwanie , a przecież są nauczyciele którzy pracują z powołania i oddają całe serce swojej pracy.
erzcgrf / 89.174.200.* / 2016-02-16 18:50
Gdyby za rodziców chciano się zabrać tak solidnie jak za nauczycieli, to w domach rodzinnych zostałaby być może połowa dzieci. Marzy mi się ankieta porównawcza: ile razy widziałeś pijanego, przeklinającego, krzyczącego, mówiącego "nie mam czasu", nie zajmującego się tobą rodzica/nauczyciela, ile razy zostałeś uderzony przez rodzica/nauczyciela itd., ile razy nauczył cię czegoś nauczyciel/rodzic. Naprawdę jestem ciekawa wyników. I trochę pokory mamuśko. To że tobie się wydaje, że dziecko było niewystarczająco noszone na rękach przez zastęp nauczycieli, nie znaczy, że faktycznie było źle traktowane. A historie o karierach w Anglii- błagam, możesz sobie odpuścić.
lila678 / 83.6.107.* / 2016-02-16 18:04
Dyrektorzy zatrudniają kumpelki emerytki, dodatki i godziny mają tylko dla swoich. To trzeba skończyć.
az407 / 31.178.191.* / 2016-02-16 18:23
Jeśli masz takie informacje to zgłoś je do prokuratury. Tylko tu za oszczerstwa czujesz się bezkarnie.
litka617 / 83.4.42.* / 2016-02-16 18:03
co to za system praca 3-4 godz..Niech darmozjady pracują 8-godz tak jak wiekszość Polaków.Jak się nie podoba do marketu tam nauczą ich szacunku do pracy.Z tego nauczania dzieci nie umią samodzielnie myślec jest coraz gprzej!!!
bbbbbbbbbbbbbb / 83.6.220.* / 2016-02-16 20:28
Tak, 3-4 godzinki i luzik :) I tak sobie myśl człowieku, zazdrość, bo tylko tyle możesz :) I możesz jeszcze sobie popisać w necie robiąc przy tym sporo błędów. Do szkoły było pod górę raczej :)
ja711 / 83.26.217.* / 2016-02-16 18:23
Cieszy mnie to że Ty "umisz" myśleć samodzielnie.....szkoda, że nie potrafisz wpisać teksty do edytora, aby Geniuszu- komputer poprawił Twoje błędy....
nata280 / 31.178.191.* / 2016-02-16 18:21
Widać po twojej pisowni że miałaś do szkoły pod górkę. Nauczyciele jak wiele środowisk zawodowych mają nie limitowany czas pracy ograniczony do czterdziestu godzin tygodniowo. Gdyby pracowali 8 godzin dziennie jak w markecie, to w danym dniu mogli by zacząć zajęcia o ósmej i skończyć o szesnastej. Kiedy przyszła byś na zebranie do dziecka, pracujesz przecież od dziesiątej do osiemnastej a szef cię nie zwolni. Nie pisz głupot na zawołanie.
ana415 / 178.235.183.* / 2016-02-16 19:03
Najgorzej jak jeden analfabeta zwraca uwagę drugiemu analfabecie. W twojej wypowiedzi można znaleźć trzy poważne błędy..
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
nauczyciel_36 / 109.173.148.* / 2016-02-16 19:59
Mając powyższe na uwadze:
- imiesłowy wszystkie pisze się osobno (nie limitowany jest akurat poprawnie) to taka zmiana dla uproszczenia "analfabetom",
- zdanie pytające powinno skończyć się znakiem zapytania,
- brakuje znaków interpunkcyjnych przed zaimkami.... ale w końcu nie każdy musi być polonistą, ważne by nie kaleczył .
polonist / 93.105.168.* / 2016-02-16 21:58
nilelimitowany to się pisze akurat łącznie,bo to imiesłów przymiotnikowy
aga2255 / 78.8.114.* / 2016-02-16 17:59
Wszyscy nauczyciele powinni tak jak inni pracować w szkole 40 godzin tygodniowo,jeśli nie maja zajęć lekcyjnych powinni pracować w kółkach wyrównawczych dla słabszych uczniów a nie pracować 18 godzin tygodniowo i brac kasę za prywatne korepetycje.Korepetycje powinny być darmowe w szkole.
beti13 / 78.131.138.* / 2016-02-16 22:26
Ależ korepetycje w szkole są - nazywają się zajęciami wyrównawczymi. Tylko, że uczniowie niezbyt się do nich garną. Spieszą się przecież do domów, bo za chwilę mają korepetycje, które zafundowali im "troskliwi" rodzice.Pytanie tylko po co, skoro tego samego mogli nauczyć się na zajęciach wyrównawczych.
cccccccccc / 83.6.220.* / 2016-02-16 20:43
Korepetycji nie powinno być w ogóle (ukończyłam studia i nie pobierałam ani jednej lekcji korepetycji). Gdyby uczeń miał chociaż troszkę chęci do brania udziału w lekcjach (gdyby rodzice go do tego trochę motywowali, a nie tylko narzekali na nauczycieli i szkołę) i słuchania nauczyciela, to nie potrzebne byłyby żadne korepetycje. Tak kiedyś działała szkoła, był szacunek dla nauczyciela, uczeń wykazywał mniejsze lub większe zainteresowanie przedmiotem (w zależności od zdolności), kończył szkołę podstawową, kończył kolejne etapy nauki według własnych predyspozycji. Tak było. Wielu z nas z takiej szkoły korzystało i ukończyło studia. A obecnie? Szkoda słów.
nauczyciel_36 / 109.173.148.* / 2016-02-16 18:56
Zgadzam się w 100%. Jestem nauczycielem i z chęcią popracuję z uczniami zdolnymi lub słabymi ale oni rzadko kiedy mają czas by zostać po zajęciach. Zazwyczaj gdy mają nóż na gardle ponieważ mija termin poprawy sprawdzianu lub zakończenie półrocza. Maturzyści mają entuzjazm do powiedzmy połowy października i budzą się w marcu. Kółko zainteresowań to 3-4 uczniów którzy chcą coś więcej powiedzmy co 2-3 roczniki.
Z chęcią posiedziałbym w szkole by przygotować się do zajęć ale:
- internet 12MB/s na 800 uczniów i 60 nauczycieli
- komputery w salach to stare Sempromy 3000+ z 512Mb razmu... z przed 10 lat więc noszę prywatnego laptopa
- drukarka do użytku sztuk 2 !! lasery czarno-białe stare wielkie HP i papier którego wiecznie nie ma
- skaner sztuk 2 w pracowni również stare HP
a nauczyciel pracuje w pokoju nauczycielskim (1 komputer) lub sali lekcyjnej.
Zdecydowanie większy komfort jest w domu (internet 30MB/s skaner i drukarka pod ręką, komputer wystarczająco szybki) a wszystko na 1 nauczyciela.
az267 / 31.178.191.* / 2016-02-16 18:35
I pracują przynajmniej tyle. A w ogóle to rodzice też powinni trochę opiekować się swoimi dziećmi. Ostatnio dochodzi do tego że jak dziecko nie dostanie kanapki do szkoły to winna jest szkoła, jak dziecko wyładuje tornister wszystkimi książkami i zeszytami jakie ma (bywało że włącznie z tymi z zeszłego roku, to winna jest szkoła. Paranoja dotarła do miejsca że na wszystko bierze się oświadczenia od rodziców że wiedzą, zgadzają się, byli poinformowani, mają świadomość że zaniedbują itp, żeby nie pozywali szkoły czy nauczycieli o odszkodowania za własne zaniedbania.
LOLO735 / 83.22.163.* / 2016-02-16 17:59
I skończyć ze zdobywaniem uprawnień, kursów, egzaminów itp. w formie elektronicznej. To kabaret.

Najnowsze wpisy