udtyhxftd
/ 89.174.200.* / 2016-02-17 09:17
Jak brak przywilejów, to dla wszystkich: postuluję koniec sprzętu służbowego (nauczyciele pracują na własnym), służbowych abonamentów (nauczyciele za rozmowy z rodzicami płacą ze swojej kieszeni), żadnej odzieży roboczej, zwrotów kosztów jej czyszczenia, koniec z premiami, dożywotni zakaz prowadzenia działalności za umowy na najniższą krajową, a reszta pod stołem, koniec z "kacowym", koniec z ewidencją połowy etatu (nauczyciel ma 18 h, a w wypadku reszty czynności nikt nie sprawdza, czy 22h są przekraczane), a urlop tylko w szczycie sezonu. Jak równość, to równość.