adam1988
/ 89.72.107.* / 2015-09-13 19:06
A czy płaci tyle samo co bogaty? W żadnym wypadku, więc nie gadaj głupot. Jeżeli ktoś zarabia 20k miesięcznie po odliczeniu składek to płaci 18% z tego czyli 3.6k. Jeżeli nazywasz bogatym tego co zarabia 60k to płaci 18% czyli ponad 10k. A jezeli ktos zarabia 200k to płaci w przyblizeniu 18% * 85k + drugi prog podatkowy 32% * 115k czyli ponad 52 k. To jest kilkanascie razy wiecej jezeli nie umiesz liczyć... Zdziwie cie ale to co PO zaproponowalo to jest wlasnie idealnie manewr gdzie biedny bedzie zarabial tyle ile bogaty, tylko ze wszyscy beda placili duzo. Bo po pierwsze gdzie podali progi dla kolejnych stawek podatkowych? nie pomyślales czemu nie podali? Jezeli prog na 40% wyniesie zalozmy 4-5k brutto to sie okaże że wszyscy zostalismy wykiwani, a przynajmniej wiekszosc, z reszta jak przez ostatnie 8 lat i wtedy dopiero biedni beda placili jak bogaci. Tu powinnien zostac uzyty mechanizm kwoty wolnej od podatku ktora pozwala na egzystencje, czyli jezeli ktos nie ma na jedzenie to nie placi w ogole podatkow, ale po chce to zlikwidowac doszczetnie a podatki beda placili nawet ci ktorzy zarabiaja 3k rocznie. Gratulacje szczurze, bedziemy utrzymywac darmozjada, ktory znow chce nas okrasc. Jezeli podnioslby kwote wolna od podatku do wysokosci europejskich albo przynajmniej kolo 10k rocznie to by wtedy skorzystali wszyscy. Wtedy naprwde biedni nie placiliby nic. Ale tu chodzi nie o to by zylo sie lepiej tylko parafrazujac slogan pewnej niemieckiej partii udajacej polską 'by kradlo sie wiecej'