Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Znamienny tydzień na GPW

Znamienny tydzień na GPW

Money.pl / 2008-06-13 17:25
Komentarze do wiadomości: Znamienny tydzień na GPW.
Wyświetlaj:
KLIKA KWASA / 83.25.250.* / 2008-06-14 22:17
hej i jak tam idziecie na rzeź?........waren dokupuj mamy ci jeszcze do opchniecia troche trefnego papieru
Amigo11 / 2008-06-14 22:14 / SAMA PRAWDA
Przepraszam ale ktoś mnie poprosił o stworzenie forum, ten format jak tu mi się podoba , muszę tylko potestować jego idiotoodporność
s o c o l i c / 2008-06-14 22:10
nie pij już więcej.idź spać.tylko się nie zmocz w nocy.
bebe / 2008-06-14 22:07 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
kurde....- bo forum zacznie o Tobie śnić....- szaleństwo sie wkrada....;-)
jacekk_85 / 2008-06-14 22:07 / Bywalec forum
czyzby bytom wywalało?
Fitter / 2008-06-14 21:45 / portfel / Tysiącznik na forum
a benzyna juz po ponad 5$ no stacjach w USA... i modlitwy nie pomogly
Amigo11 / 2008-06-14 21:20 / SAMA PRAWDA
PONIEWAŻ RODZĄ SIĘ PEWNE WĄTPLIWOŚCI POWTÓRZE JESZCZE RAZ


BYTOM LECI NA 30 w 2008 I NIC TEGO NIE ZMIENI


TYLKO BYTOM

SIORBAĆ PEKACEM

NAWET JEŻELI POWSTANIE FIRMA KTÓRA WYMYŚLI SILNIK NA POWIETRZE

TO I TAK NIC PRZEBIJE STYLOWYCH GARNITURÓW Z GUZIKAMI Z BAWOLEGO ROGU

RESUME :

1000% do zrobienia w 2008

NIE WIEM JAK WY ALE JA WCHODZĘ TYLKO W PEWNE INTERESY

A TAKIM NIEWĄTPLIWIE JEST BYTOM

____________________________________________________________________

NIE NAGANIAM
szymon / 2008-06-14 21:36 / Uznany Gracz Giełdowy
ciekawi mnie tylko jedno... czy ktos zasugerowal sie Twoimi postami i kupil bytka....
wydaje mi sie, ze tak....
s o c o l i c / 2008-06-14 22:13
to musiał być jakiś psychopata.
Amigo11 / 2008-06-14 21:38 / SAMA PRAWDA
CZY TY MASZ MNIE ZA DURNIA.
JAKBY NIE KUPOWALI TO BYM NIE ZACHĘCAŁ
szymon / 2008-06-14 21:40 / Uznany Gracz Giełdowy
spokojnie, ale jak na koniec roku to lepioej uciekaj bo Cie dopadna :))) po policzeniu strat....
Amigo11 / 2008-06-14 21:45 / SAMA PRAWDA
Na koniec roku będą mnie całowa po rękach
szymon / 2008-06-14 21:47 / Uznany Gracz Giełdowy
uwazaj zeby Ci palcow nie odgryzli :)))
bebe / 2008-06-14 21:27 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
cha...ha...cha...
Amigo11 / 2008-06-14 21:23 / SAMA PRAWDA
AT BYTOMIA ZAMIESZCZM PONIŻEJ

30-------^------
25------/------
20-----/----
15----/------
10---/------
5--- /------
3---/------
---------grudzień 2008
bebe / 2008-06-14 21:26 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
to dobrze, że optymistów przybywa...;-))))
Amigo11 / 2008-06-14 21:27 / SAMA PRAWDA
CHYBA LUDZI TWARDO STAPAJĄCYCH PO ZIEMI
bebe / 2008-06-14 21:33 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
to teraz tak sie mowi na optymistów....;-)))
adrianoo / 2008-06-14 21:41 / 10-sięciotysiącznik na forum
albo tych którzy nie unoczyli na fundach;)
bebe / 2008-06-14 21:47 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
;-))
piciu / 2008-06-14 21:12 / "Nikt" i Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
"Tusk chciał śmierci sędziego" - światowe media oburzone
http://wiadomosci.onet.pl/1769453,12,item.html

podobno kaczor nas osmieszal na swiecie
warren czy to jest ta twoja normalnosc?
naiwniacy wierzyli ze bedzie lepiej
kaczor=donek - jedna klika
aszulski57 / 2008-06-14 21:04 / Tysiącznik na forum
No wlaśnie : " 3 wiedżmy "przed nami - a tu cisza ????
Zdołują czy podciągną ?
Potem koniec półrocza - podciągną ???
najcz / 2008-06-14 21:32 / Tysiącznik na forum
Korekta spadkowa na rynku nieruchomości prawdopodobnie będzie trwać także w 2009 roku, ocenia Sekretarz Skarbu Henry Paulson
jacekk_85 / 2008-06-14 21:09 / Bywalec forum
będzie kiepsko, cały czas umorzenia trwają i jeszcze wiele miesięcy tak będzie, będziemy osuwać się pod wlasnym ciężarem, czyli tak jak teraz
Krzych / 2008-06-14 20:47 / Płoteczka na forum
Arabia Saudyjska chce w lipcu zwiększyć produkcję ropy naftowej o pół miliona baryłek dziennie - informuje sobotni "New York Times".

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5313058,Arabia_Saudyjska_zwiekszy_produkcje_ropy.html

coś się dzieje.
TOMOK / 2008-06-14 21:08 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
2008-06-13 20:11:19 | *.*.*.* | TOMOK [ Portfel ] [ Dziecko forum ]
Re: Komentarze do portfela "TOMOK" [0]
Dziś wziąłem urplop w pracy i pojechałem na ryby na zaprzyjaźniony staw.
Złowiłem :
Karp - 2,2 kg
Karp -1,8 kg
Lin - 0,5 kg
Karp - 1 kg
I trzy brania spaprałem.
Ponadto niechcąco opaliłem się trochę.
Pozdrawiam

Uśliślę...odbyło się to wszystko na stawie, który jest blisko Wisły...a do którego ludzie, którzy zajmują się zawodowo połowem ryb wpuszczają co lepsze sztuki...w tym stawie jest jeszcze większa ryba...
Zabawa dla mnie wędkarza "płotkowego"...była przednia...emocje ogromne...hol...największego twał chyba z 10 minut a zestaw "płotkowy" był...
NIe wziąłem na ryby aparatu niestety :-(
Pozdrawiam
Krzych / 2008-06-14 21:39 / Płoteczka na forum
pięknie - gratulacje oby tak dalej
pozd.
najcz / 2008-06-14 20:42 / Tysiącznik na forum
krauze spredał trochę akcji dla NIHONSWI AG ("Nihonswi") z siedzibą w Hergiswil w Szwajcarii .
espi
bebe / 2008-06-14 20:59 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
akcji petrolu...?...jezeli tak...to to jest dobre info...;-)
najcz / 2008-06-14 21:13 / Tysiącznik na forum
365.390 akcji zwykłych na okaziciela PETROLINVEST S.A., po cenie jednostkowej 273,68 złotych.
,a czy dobre to rynek pokaże.
bebe / 2008-06-14 21:24 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
dzięki...- jasne z tym rynkiem....ale dla mnie mającej petrola ta inf. jest dowodem, że akcje nie są "puste"...;-)))
najcz / 2008-06-14 21:37 / Tysiącznik na forum
masz rację,ropa jak tryśnie to niebo.
bebe / 2008-06-14 21:51 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
chcąc nie chcąc...trzymam za nich kciuki...;-)))
najcz / 2008-06-14 17:23 / Tysiącznik na forum
Najlepsi analitycy zarabiają miesięcznie nawet 40 tys. zł brutto, a ich dochody łącznie z premiami mogą przekroczyć nawet 1 mln zł brutto.
http://biznes.interia.pl/news/etaty-za-40-tys-zl-czekaja,1127082
pawciomerc / 2008-06-14 18:12 / portfel / "Wierny biobalonowiec"
rzeczoznawca majatkowy :)
Amigo11 / 2008-06-14 17:24 / SAMA PRAWDA
dlatego zacząłem się uczyć do egzaminu na doradcę :D:D:D
N70 / 2008-06-14 19:04 / portfel / Forex trejder
hehe ja wlasnie jestem w trakcie nauki do egz maklerskiego, potem pomyslimy o di :D
Amigo11 / 2008-06-14 20:10 / SAMA PRAWDA
Ej słuchaj a wiesz może czy potem da się dostać pracę jak sie nie ma wykształcenia ekonomicznego??
jacekk_85 / 2008-06-14 20:22 / Bywalec forum
to bytom w koncu idzie na to 30 zł czy nie?
Amigo11 / 2008-06-14 21:15 / SAMA PRAWDA
A czegi miałby nie iść??
Amigo11 / 2008-06-14 17:26 / SAMA PRAWDA
Zrobie jesio jakies podyplomowe z finansów, i jazda :D:D
Krzych / 2008-06-14 20:40 / Płoteczka na forum
CZY KTOŚ MI MOŻE POWIEDZIEĆ KIEDY JEST NAJBLIŻSZE POSIEDZENIE FOMC????

nie wiem czy otrzymałeść odpowiedz może zdubluję

Najbliższe posiedzenie Fed odbędzie się 24-25 czerwca.
Analitycy nie spodziewają się na razie żadnych zmian w polityce monetarnej i oceniają, że Fed może przystąpić do podwyższania stóp procentowych najwcześniej w sierpniu.
najcz / 2008-06-14 19:57 / Tysiącznik na forum
fotoradar zarabia 30tys.miesięcznie i podatku nie płaci.
osesek / 2008-06-14 16:52 / Pan Tysiącznik
Zrób to sam (:


Elektroliza wody jest najprostszym sposobem przemysłowego otrzymywania wodoru i tlenu o bardzo wysokiej czystości (wodór najwyższej czystości, przekraczającej 99,9%). Jest to proces nieskomplikowany, stosunkowo tani do przeprowadzenia i może zachodzić zarówno w środowisku kwaśnym jak i zasadowym. Jako katody stosowane są elektrody ze stali miękkiej lub niklu, anody to najczęściej nikiel lub materiały pokrywane niklem.

Elektroliza, czyli jej rozkład pod wpływem prądu elektrycznego na wodór i tlen została wykonana po raz pierwszy w 1839 r. przez angielskiego fizyka Grave'a. Do istotnych wad tego procesu należy niska sprawność (24 - 35%), która powoduje wysokie zapotrzebowanie energii elektrycznej sięgające 50 kWh/kg H. W czasach dzisiejszych na świecie wytwarza się ponad 500 mld m3 tego gazu.
jeż / 2008-06-14 17:39 / Bywalec forum
Samochód na wodę.
(źródło: artykuły prasowe - gazety Echo Dnia, Giełda Samochodowa - i internetowe)

Instalację do zasilania silnika wodą podobno zbudował Jan Marian Gulak, o którym pisano w gazetach i mówiono w telewizji. W 1997 roku na kieleckiej giełdzie samochodowej zaobserwował dziwne zjawisko. Zauważył, jak w jednym z samochodów pękła gumowa rurka doprowadzająca do silnika wodę z chłodnicy. Woda wylała się na kolektor wydechowy i błyskawicznie zamieniła w parę. Zauważył, że silnik pracował bardzo intensywnie, na wysokich obrotach, bez dodawania gazu. Właściciel auta nie potrafił mu powiedzieć, dlaczego silnik tak pracuje. Także gdy pod koniec lat 90 odwoził żonę na wczasy nad morze, jadąc w bardzo gęstej mgle zauważył, że silnik ma wyjątkowo dużą moc i jest bardzo elastyczny, chociaż wlał jak zwykle to samo paliwo. Doszedł do wniosku, że to musi być zasługa mgły. Mężczyznę zaciekawiło to do takiego stopnia, że zaczął w domu robić doświadczenia. Jak się okazało, silnik dobrze pracował na mieszance powietrza, ropy i gorącej pary wodnej.

Najpierw eksperymentował ze starą Lancią, później z Mercedesem z silnikiem diesla. Przystosował silnik do nietypowego paliwa, uzyskując oszczędności rzędu ok. 20-30% - tyle miała stanowić woda zużywana zamiast paliwa. Woda miedzianymi rurkami (dobrze przewodzącymi ciepło) docierała do kolektora wydechowego. Kolektor ogrzewał przepływającą wodę i zamieniał w parę wodną. Potem docierała do kolekta ssącego i była zasysana do cylindra.

Wg kilku artykułów prasowych jak i domysłów samego eksperymentatora w cylindrze niby miał następować proces rozbicia pary wodnej na tlen i wodór, podawano też mocno zawyżone procentowe wartości wody w stosunku do paliwa. Jednak eksperymenty z użyciem wody w silnikach spalinowych był robione już znacznie wcześniej i nie jest to nowy pomysł. Nie ma tu rozkładu wody na wodór i tlen, ale mimo to istnieje możliwość oszczędzenia paliwa i zastąpienie go w części wodą.

Rozwiązanie z podawaniem wody było stosowane m.in. w niektórych niemieckich i amerykańskich samolotach z II WŚ. Instalacja wtrysku wody w samolotach (silniki benzynowe) była stosowana w celu gwałtownego, chwilowego podniesienia mocy silnika np. podczas walki, gdy trzeba było "pójść pionowo w górę". Działało to jak dzisiejsze instalacje NITRO lub NOS, jednak stała praca silnika w taki sposób doprowadzała do jego szybkiego zużycia ze względu na zbyt wysoki stopień sprężania. Woda pełni tu rolę jakby "wypełniacza", coś jakby połączyć silnik spalinowy i parowy - woda zmieniając swój stan na parę absorbowała energię oddając ją podczas suwu pracy, co pozwalało na zwiększenie stopnia sprężania bez wzrostu strat i bez spalania stukowego - większa kompresja, większe ciśnienie i w rezultacie większa moc. Podtlenek azotu w instalacjach NITRO NOS rozkłada się na tlen i azot, z tym, że następuje to przy udziale bardzo małej porcji energii, woda natomiast wiąże ogromną jej ilość i "trudno" ją rozłożyć, podobnie jak dwutlenek węgla, tak więc nie ma tu rozkładu pary na wodór i tlen.

Jednak zamiast zwiększać do maksimum moc, można ją utrzymać na normalnym poziomie, a zmniejszyć ilość podawanego paliwa jednocześnie wtryskując wodę celem uzyskania tej samej mocy, co przy większych dawkach paliwa. Do tego można zamienić wodę w parę wykorzystując ciepło spalin z kolektora wydechowego, które i tak by uleciały w powietrze. Ponadto silniki diesla lepiej znoszą zwiększanie sprężania, technologia posunęła się naprzód od czasów II WŚ, w której to tłokowe silniki lotnicze były przecież projektowane, by uzyskać maksimum mocy przy najlżejszej wadze, tak więc jeszcze większe sprężanie "wyżyłowanych" już silników odbijało się zmniejszaniem ich trwałości.

Parę lat temu pomysł powrócił na nowo. Obecnie (2007 r.) w Polsce można założyć tego typu instalacje do samochodu. Otóż w wyniku podpisanej umowy o wzajemnej współpracy z firmą Nowe Technologie Ekologiczne Sp. z o.o. (NTE) firma EMCCO Research pozyskała na zasadzie wyłączności prawa do dystrybucji systemów ONsteam (produkcji NTE) do konwersji silników Diesla. Te systemy przez wprowadzenie do komory spalania pary wodnej pozwalają na uzyskanie oszczędności w zużyciu paliwa do 20-30%, przedłużenie czasu eksploatacji silnika, redukcję emisji szkodliwych substancji do atmosfery oraz wzrost mocy silnika. Systemy te przeznaczone do samochodów osobowych, ciężarowych, autobusów, traktorów, lokomotyw i innych pojazdów lub maszyn napędzanych silnikami Diesla, są instalowane przez specjalnie przeszkolonych mechaników w autoryzowanych warsztatach montażowych w kraju. Stosując sterowaną elektronicznie instalację kierowca panuje cały czas nad silnikiem diesla, który pracuje pod względem wibracji podobnie do silnika benzynowego o podobnej mocy. Efektem tego rozwiązania jest też większa kultura pracy silnika, ale także intensywne ograniczenie emisji CO2, minimum o 30% w stosunku do innych metod spalania paliwa. Jednocześnie, następuje redukcja innych pierwiastków i związków szkodliwych dla środowiska w emisji spalin.
Amigo11 / 2008-06-14 17:20 / SAMA PRAWDA
Ale wiesz ile to prądu wymaga
wuj leon / 2008-06-14 16:48 / portfel / Bywalec forum
A CRUDE AWAKENING - THE OIL CRASH (napisy pl)
http://video.google.com/videoplay?docid=-8183966529898602701
A2 / 2008-06-14 16:25 / Spekulantka
Wiesci z USA. Moj posrednik sprzedal kolejne nieruchomosci . Stwierdzil , ze powialo umiarkowanym optymizmem.
Kenobi / 2008-06-14 19:40 / Uznany malkontent giełdowy
Oglądałem właśnie reportaż z Buffalo, kiedyś kwitnącego miasta, dziś, w erze postindustrialnej, drugiego najbiedniejszego w Stanach - stoi tam 20. tys. pustych budynków, które powoli sie rozsypują. 40% ludzi żyje poniżej granicy ubóstwa, ceny wszystkiego "skyrocketing", nie ma pracy, a ci, co ją mają zarabiają bardzo mało.
salesman / 83.13.237.* / 2008-06-14 16:39
to nieruchomości też się na samym dołku sprzedaje? ;-)
A2 / 2008-06-14 16:44 / Spekulantka
Posrednik sprzedaje nieruchomosci klientow))
osesek / 2008-06-14 16:45 / Pan Tysiącznik
którym zabrakło na ...zupę (:
osesek / 2008-06-14 16:41 / Pan Tysiącznik
być może znajomy naszej znajomej doszedł do wniosku, że sprzedaje na górce (:
najcz / 2008-06-14 16:34 / Tysiącznik na forum
Były szef Fed uważa, że najgorsza faza kryzysu rynku kredytu już minęła. W jego ocenie miała miejsce w marcu tego roku, choć zastrzegł, że trudno oceniać ile czasu ten kryzys jeszcze potrwa.
p.b
ale mówi jeszcze o podniesieniu stóp,
Bush rozczarowany decyzją Iranu ws. oferty.
osesek / 2008-06-14 16:39 / Pan Tysiącznik
Jeżeli przed wyborami Dżordż dokona inwazji na Iran to Bambo ma prezydenturę zapewnioną.
Biedniejący naród nie poprze nowych finansowych obciążeń nawet jeżeli Dżordż zapewni, że ukradnie całą irańską ropę.
najcz / 2008-06-14 16:54 / Tysiącznik na forum
wojna jest zła,chyba im już starczy,ale nie pozwolą na posiedanie atomowych narzędzi ,jak coś to izrael.
osesek / 2008-06-14 16:57 / Pan Tysiącznik
A Rosja będzie z boczku przyglądać się biernie (:
najcz / 2008-06-14 16:21 / Tysiącznik na forum
coś na poniedziałek narysowałem
http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,1255675,2,2.html
najcz / 2008-06-14 16:28 / Tysiącznik na forum
http://fotoforum.gazeta.pl/5,2,najcz.html - tutaj się otworzy,aby powiększyś trzeba kliknąć na wykres.
najcz / 2008-06-14 21:03 / Tysiącznik na forum
możemy zbudować flagę ,lub klin jak nie przebijemy w górę zdecydowanie ostatniego poziomu.
molibden / 2008-06-15 00:07 / Bywalec forum
Nie za późno już na klin? Tak bardzo ospale się popyty zabiera. Jak w poniedziałek nie pójdzie do góry, to może boleć. A wygląda na to, że USA nie pomoże. EUR/USD trochę śmielej w końcówce. Obniżenie ratingu Lehman'a i jego raport w poniedziałek, który może nie być taki dobry jak tego się w piątek spodziewano. No i jeszcze mamy śliczny trójkąt na ropie.
zbig$ / 2008-06-14 11:50 / Uznany gracz - weteran 93/94
2008-06-14 08:39:36 | *.*.*.* | EDiS [ Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi) ]
Woda z kranu jest dość chłodna i żeby takie autko na wodę z kranu jechało to jeszcze
trzeba ją podgrzać a perpetum mobile jak na razie nikt jeszcze nie zbudował.
----------------
to nie zadne perpetum tylko czerpanie z prawie nieograniczonego i darmowego zbiornika energii
anonim_03 / 2008-06-14 13:44 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
niech mi ktoś wreszcie wytłymaczy jak rozbić wodę na wodór i tlen bez dostarczania energii z zewnątrz. Będę zobowiązany.
Amigo11 / 2008-06-14 14:41 / SAMA PRAWDA
http://www.purdue.edu/uns/x/2007a/070515WoodallHydrogen.html

Poczytaj to
anonim_03 / 2008-06-14 17:02 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
ten pomysł rzeczywiście bardzo ciekawy.

warto jednak zwrócić uwagę, że na dłuższą metę nie jest to źródło energii a jedynie pośrednik energii. Źródłem ma tradycyjnie być energietyka jądrowa (co jest napisane w dalszych paragrafach).
Amigo11 / 2008-06-14 17:25 / SAMA PRAWDA
Dokładnie chodzi tylko o to żeby nie trza wodoru wozić ze sobą tak jak to jest gdy otrzyma się go przez elektrolizę
anonim_03 / 2008-06-14 17:16 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
żeby nie było wątpliwości, aluminium występuję w przyrodzie w postaci boksytów, czyli tlenku aluminium. by otrzymać czysty aluminium trzyba ten tlen oderwać a to pochłania tyle energii ile może dać proces opisany w linku (minus entropia).

wodór powstaje też po dodaniu do wody Sodu, Postasu czy innych pierwiastków z grupy S -- ale woda jest tak powszechna w przyrodzie że znaleźienie tych pierwiastków, w formach innych niż tlenki i chlorki jest raczej mało prawdpodobne.
Amigo11 / 2008-06-14 14:09 / SAMA PRAWDA
Może i jakoś się da, do ropy nie trza dostarczać energi żeby ją potem z niej odzyskać.
W tym linku pisze że ci japońce nie chca powiedzieć jak to robią.
Ale ich samochód przejechał godzinę z prędkością 80km/h na litrze wody.
Pozostaje kwestia czy to nie kaczka dziennikarska.
Taki silnik nie miałby nic sprzecznego z prawami fizyki.
Amigo11 / 2008-06-14 14:11 / SAMA PRAWDA
Konstruktorzy nie mówią jednak na czym polega fenomen taniego rozkładu wody bez dostarczania energii z zewnątrz. Szczegóły techniczne i faktyczny koszt utrzymania samochodu pozostają więc na razie tajemnicą.
Amigo11 / 2008-06-14 14:15 / SAMA PRAWDA
Może jest jtam coś w rodzaju akukulatora który rozpoczyna jakąś reakcję a potem toczy już się ona sama, tak jak w przypadku zwykłych silników spalinowychktóre potrzebują tylko początkowego kopa
Amigo11 / 2008-06-14 11:52 / SAMA PRAWDA
o czym mówicie??
zbig$ / 2008-06-14 12:20 / Uznany gracz - weteran 93/94
o japonskim samochodzie na wode...
nie minal dzien a juz dzis rano bylo tam trzesienie ziemi...przypadek?
zbig$ / 2008-06-14 12:50 / Uznany gracz - weteran 93/94
link jest gdzies ponizej, a o trzesieniu slyszalem w radiu...)))
zbig$ / 2008-06-14 11:47 / Uznany gracz - weteran 93/94
2008-06-14 09:33:45 | *.*.*.* | krzysiek29 [ Tysiącznik na forum ]
Witaj wszystko sie zgadza. A polityka Fed majaca oslabienie dolara ma na celu pobudzic
wzrost i zapobiec recesji. Jak na razie nie ma co liczyc na podwyzki stop. Rynek
nieruchomosci musi sie ustabilizowac i wtedy mozliwe podwyzki stop. Jak widac duzo
problemow USA przeleje na caly swiat ale to nie pierwszy raz.pozdr
----------------------
gdzies wyczytalem ze za problemy usama zaplacic caly swiat przez myk z ropą..jak znajde linka to podrzuce...
Kenobi / 2008-06-14 12:57 / Uznany malkontent giełdowy
Cały czas płaci - od 1913 roku dolar stracił na wartości 97%, ropa jest dwa razy droższa niż być powinna, z powodu spekulacyjnego haraczu nałożonego na nią, średni koszt wyprodukowania baryłki ropy to ok. 12 dolarów. Ale w sumie słabnącej gospodarce Stanów to też nie służ (stąd te gorączkowe działania w ostatnim okresie), bo strumień pieniądza uzyskany w wyniku obniżek stóp nie poszedł tam gdzie trzeba (kredyt nawet podrożał), ale spekulacyjnie nadmuchał bańkę surowcową, czym tylko nakręcił inflację, z którą na razie zaczęli walkę na słowa, celem zbicia cen surowców. Jak wiadomo w recesji popyt na surowce spada, więc sytuacja rosnących cen długo nie może się utrzymać, co już pokazuje się w postaci rosnących zapasów benzyny, destylatów, czy miedzi (na rynku chińskim, największego konsumenta tego metalu, gdzie popyt inwestycyjny ograniczają kolejne podwyżki stóp wzrosły one znacznie od początku tego roku, przy jednoczesnym dynamicznym wzroście produkcji lokalnej, co spowodowało duży spadek importu, jak i zwiększenie udziału w nim złomu, który jest tańszy). Występująca różnica w wywindowanych spekulacyjnie - bo bez fizycznego popytu - cenach między rynkiem lokalnym a londyńską Giełdą Metali spowodowała nawet w ostatnim czasie niespotykane zjawisko zabierania zalegających w Szanghaju zapasów i eksportowania ich do magazynów LME, co spekulanci mogą próbować fałszywie interpretować, jako ich konsumpcję lokalną, podbijając znów chwilowo cenę. Znawcy rynku metali sądzą, że sytuacja zanim ceny w Londynie obniżą się do poziomu chińskich potrwa jeszcze dwa miesiące, a wtedy zakończy się już sezon na zakupy, co spowoduje dalszy wzrost zapasów i spadek cen. W pewnym momencie nastąpi gwałtowne załamanie cen, fundusze spekulacyjne już zaczęły zamykanie pozycji długich, bo widzą, że więcej od banków centralnych w chwili obecnej już nie uzyskają (zapowiedź podwyżki stóp EBC i zakończenie obniżek Fed).
zbig$ / 2008-06-14 13:34 / Uznany gracz - weteran 93/94
CIEKAWE GDZIE NOWA BANKA - SKONCZYLY SIE SUROWCE i zywnosc (miejmy nadzieje) - gdzie pojdzie kapital???
Kenobi / 2008-06-14 18:51 / Uznany malkontent giełdowy
Banki centralne muszą zacząć zwiększać presję dal ograniczenia dospływu pieniądza na rynek. W wielu
Kenobi / 2008-06-14 18:59 / Uznany malkontent giełdowy
W wielu krajach (w tym i u nas, kolejna może być wkrótce) podnoszone są stopy, co będzie ograniczało popyt. Ostatnio, po wczorajszych danych i skoku inflacji w Stanach (u nas zresztą też) widać rosnące zaniepokojenie, bo wyraźnie rosną oczekiwania inflacyjne, stąd ta ciągła retoryka banków centralnych, które tak jak do niedawna udawały, że nie martwi ich inflacja, tylko wspierać miały słabnącą gospodarkę, tak nagle przestały mówić o gospodarce (która jakoś nie ożyła dzięki obniżkom stóp), a cały wysiłek ostatnio skierowały na werbalne obniżanie inflacji, co również nie odniesie skutku...
kisiel2 / 2008-06-14 14:16
obligacje...
na akcje wedlug mnie jeszcze za wczesnie
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy