A kto będzie wybierał tych dyrektorów. Bo jak na razie my naszego dostaliśmy w tzw. " teczce".

Kolega wojewoda obiecał mi że po przejęciu szpitala przez "samorząd" zrobi mnie dyrektorem i prawie przez tego rydzowego PISiora by się nie udało. Podoba mi się ta "prywatyzacja " Tuska. Bo nie ryzykuję ani złotówki ze swojej kasy a mogę doić szpital na maxa a i tak "samorząd" (mój kumpel) dofinansuje. A jak zbańczy to mała strata, i tak to nie moje. Najwyżej sprzeda się parę nereczek niemcom . he,he,he wsioki podatnicy :)

Bardzo słusznie.
Po co ładować kasę w szpitale które są jak dziurawe worki - im więcej władujemy kasy tym dziura się powiększa i pieniądze się marnują (przypomnę, ze ostatnie zwiększenie finansowania służby zdrowia przyczyniło się do zwiększenia zadłużenia).
Lepiej kasę dawać tym szpitalom, które "zreperują swoje worki" i kasa nie będzie się już marnowała (pieniądze pójdą do najlepszych szpitali i takich z lepszymi perspektywami na przyszłość).

Sam pomysł zachęcania w ten sposób szpitali do naprawy sytuacji jest nie do końca dobry, bo część szpitali nie zgodzi się na przekształcenie dalej będzie się zadłużać - zawetowana ustawa by to uniemożliwiła; niestety za sprawę kaczora znowu nasze podatki pójdą na niewłaściwe cele - dodatkowe finansowanie najgorszych a nie najlepszych szpitali.