Trzeba zauważyć, że na dług publiczny oprócz budżetu centralnego wpływa również zadłużenie jednostek samorządu terytorialnego (gmin, powiatów itd.). PO z zadłużenia rozliczymy dopiero w wyborach parlamentarnych za rok, natomiast samorządowców możemy rozliczyć już teraz, w listopadowych wyborach samorządowych.
Warto zainteresować się czy obecne władze waszego miasta/wsi dążyły do zerowego deficytu, czy może prowadziły do rosnącego zadłużenia - a jeśli tak, to czy alternatywni kandydaci planują pod tym względem jakąś poprawę. Nie warto wybierać kogoś, kto zamierza tylko zadłużać waszą miejscowość.

mam propozycję dla tzw "rządu polskiego"
wprowadźcie podatek liniowy 100%. W ten sposób załatacie dziurę budżetową, a i spełnicie przy okazji choć jedną z obietnic wyborczych.