Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Znów zapłacimy więcej za OC? Rząd zapowiada powrót do idei "podatku Religi"

Znów zapłacimy więcej za OC? Rząd zapowiada powrót do idei "podatku Religi"

Wyświetlaj:
yami / 83.243.36.* / 2016-02-26 17:38
Wogóle z tym OC to wielka pomyłka jest.... Czemu muszę coś ubezpieczać jeśli tego nie używam... OC powinno być na OSOBĘ a nie na AUTO!!!!! To kierowca powinien takie ubezpieczenie posiadać a nie samochód!!!!!!
aga.jaga / 31.183.65.* / 2016-02-26 17:47
Masz całkowitą rację. Kierowca, który ma kilka pojazdów, np. motocykl, ciągnik, dwie osobówki i dostawczaka, zapłaci w tym przypadku haracz PIĘĆ RAZY! A w przecież nie będzie prowadził dwóch (co dopiero pięciu!) aut na raz w jednym czasie!!! To złodziejstwo firm ubezpieczeniowych: ubezpieczając 5 aut zarabiają na 5 polisach, gdyby ubezpieczyli tylko kierowcę, to polisa byłaby tylko jedna!!! Wg mnie OC tylko na kierowcę, a nie na pojazd.
Karol 1952 / 31.61.140.* / 2016-02-26 17:37
Przecież opłacam NW więc w czym problem ?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
kazimierz2 / 78.131.198.* / 2016-02-26 17:35
Za wszystko płaci podatnik -np. za "500+". Jeżeli rząd chce ściągać "ubezpieczenie na leczenie" z użytkowników dróg, to powinien opodatkować każde wyjście z domu na ulicę -czyli wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenie OC dla każdego i to od rocznego dziecka poczynając (umie chodzić). Uczestnikiem (a nawet sprawcą) wypadku może być przecież każdy -małe dziecko na drodze również (trzeba je omijać).
jeszcze zyje / 91.198.177.* / 2016-02-26 17:34
podatek od p********* tez będzie??? pytam bo nie wiem, czy fabrykę zakałdać
kazimierz2 / 78.131.198.* / 2016-02-26 17:40
Inwencja urzędników w wymyślaniu nowych opłat nie ma granic, jak już wielu ludzi w tym kraju zdążyło się przekonać. Ciekawe, że działa ona tylko w jedną stronę -nie zdarzyło mi się słyszeć o pomyśle urzędnika dotyczącym wynagrodzenia strat poszkodowanemu przez niego obywatelowi.
rój / 89.71.128.* / 2016-02-26 17:26
A jeśli już to koszty leczenia powinny być rozliczane. Poszkodowany trafia do szpitala, jest leczony, po zakończeniu leczenia NFZ rozlicza i domaga się od ubezpieczyciela refundacji rzeczywistych kosztów.
Przy czym skoro poszkodowany jest ubezpieczone, to można ewentualnie przyjąć współpłacenie kierowcy i NFZ.
Podstawową zasadą jednak jest to, żeby obciążało to koszty ubezpieczenia sprawcy wypadku a nie obligatoryjnie kierowcy. Jeśli sprawcą wypadku i jednocześnie poszkodowanym jest rowerzysta, to on powinien do NFZ zwracać koszty leczenia.
fred742 / 94.246.180.* / 2016-02-26 17:22
A co z ubezpieczeniem OC pieszych i rowerzystów ?
DSCDEFGE / 87.99.48.* / 2016-02-26 17:22
No i dobrze. Ludzie - zrozumcie, że nie będziecie mieć amerykańskich standardów płacąc ukraińskie stawki za ubezpieczenie zdrowotne. Zobaczcie jakie są stawki ubezpieczenia w krajach zachodnich. Niestety, ale coraz częściej mamy do czynienia z krytyką dla samej krytyki. Co by rząd nie zrobił i tak będzie źle...
tptor / 80.238.85.* / 2016-02-26 18:08
Czytać nie umiesz, czy jak. Chodzi o oc a nie składkę zdrowotną! Poza tym to nie ameryka. Nie mówiąc już o tym że radzę sobie poczytać czy wszystkich w mitycznej Ameryce stać na leczenie się.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
CZAKI 19\6 / 31.11.252.* / 2016-02-26 18:00
Człowiecze czy ty wiesz co piszesz? A porównałeś zarobki w USA i w Polsce?
avis856 / 83.10.4.* / 2016-02-26 17:56
najpierw zobacz tłuku jakie są zarobki krajach zachodnich - co z kościoła wróciłeś pisowcu jeden????
aga.jaga / 31.183.65.* / 2016-02-26 17:40
I tak i nie. Mnie ZUS łupi na maxa - płacę najwyższe możliwe stawki (dużo zarabiam, umowa o pracę).
Dlaczego ja mam mieć taki sam poziom usług, jak rzesza ludzi, którzy do systemu nie wkładają ani złotówki? Uważam, że powinno być wyraźnie określone: wkładasz do ZUS np. 300 zł. miesięcznie na zdrowotne i za to masz coś tam gwarantowane (koszyk świadczeń).
Nawet w Anglii jest tak, że za podstawowe ubezpieczenie nie ma się wszystkiego. Mój kuzyn pracuje w UK i ma takie podstawowe ubezpieczenie, które niestety nie gwarantuje mu np. skomplikowanej operacji kardiologicznej. U nas zawsze będzie do d...y tak długo, dopóki do systemu będą wkładać kasę nieliczni, a korzystać z systemu będą miliony (którzy nigdy do systemu złotówki nie dołożyli).
rój / 89.71.128.* / 2016-02-26 17:20
Przecież to jest złodziejstwo w czystej postaci. Przecież płacę NNW i to zwalnia mnie odpowiedzialności za leczenie poszkodowanych. ale to widać za mało, rząd chce tym zasilić sobie budżet. Przy tym kazdy korzystający z dróg publicznych powinien płacić ubezpieczenie. hordy rowerzystów również.
wonradziwiłł / 193.203.45.* / 2016-02-26 17:19
polisy w tym roku i tak już w*****ły w kosmos , jeszcze mało sqrw*s*n*?!
piotr924 / 89.67.151.* / 2016-02-26 17:16
I kto to mówi. MZ Ten, który był sprawca co najmniej dwóch wypadków samochodowych. Jak widać w rządzie sami fachowcy
franio719 / 77.45.54.* / 2016-02-26 17:14
Komuna wraca czyli odpowiedzialność zbiorowa. Za sprawce wypadku mamy płacić wszyscy kierujący na ofiary wypadków. Czyli zgodnie z rozumowaniem prawych i sprawiedliwych będę płacił za pijaczka który wlazł pod samochód, pieszego, rowerzystę, woźnicę, rolkarza, niedopilnowane dziecko. Ta cała grupa nie płaci OC. Chociaż przez 40 lat na drodze nie spowodowałem wypadku mam łożyć na leczenie ofiar innych kierowców. Oj potrzebna im kasa na apanaże i łatanie dziur. No a gdzie strażnik konstytucji. Ta nie przewiduje przecież odpowiedzialności zbiorowej. Chyba, że już nie ma konstytucji tak jak i jej strażnika i Trybunału Konstytucyjnego - rozwalony.
POLAK450 / 37.47.128.* / 2016-02-26 17:13
Za leczenie ofiary wypadku powinien płacić sprawca wypadku. Sprawcą jest kierowca - płaci kierowca, pieszy - płaci pieszy, rowerzysta - płaci rowerzysta. Czas nauczyć wreszcie odpowiedzialności której u nas brakuje. Kierowca by jeździł ostrożniej, pieszy nie byłby świętą krową w ruchu drogowym którego też jest uczestnikiem. itd. Wszyscy odpowiadają za siebie. Jest też inne rozwiązanie, Każdy obywatel płaci OC, normalna "odpowiedzialność cywilna". Dlaczego ja jako kierowca mam płacić za wszystkich oszołomów w tym kraju. Pozdrawiam. POLAK
Bubek271 / 91.240.153.* / 2016-02-26 17:12
Jeżeli już, to powinno być sprawiedliwie, czyli po równo. Np. OC od samochodu z dużym silnikiem jest dużo wyższe od samochodu z małym, a leczenie kosztuje tyle samo, czy ktoś zrobił wypadek jadąc samochodem z małym czy dużym silnikiem. To nic innego, jak nowy podatek na 500+
zposzczegafczy / 194.145.229.* / 2016-02-26 17:12

Przede wszystkim pośrednio wprowadzał odpowiedzialność zbiorową na wszystkich kierowców, a nie tylko sprawców wypadku.

Przecież KAŻDE ubezpieczenie jest oparte na odpowiedzialności zbiorowej...
monika1111212 / 80.55.63.* / 2016-02-26 17:12
Jestem za i to obiema rekoma.Pan Religa mial bardzo ambitny plan .Z jakiego powodu osoby nie prowadzace pojazdow maja pokrywac wielotysieczne czasem koszty leczenia,stac na prawko ,samochod za tysiace zl. To niech bedzie stac na ubezpieczenie.Bardzo dobry pomysl.Tylko bede sie cieszyla jak poznam wiecej szczegolow.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
7,62 mm AK / 31.11.252.* / 2016-02-26 18:08
Monisia ile Ty masz lat? Nie pisz lepiej takich głupot. Dorośniesz to tato kupi Ci własny komputer.
franio719 / 77.45.54.* / 2016-02-26 17:28
A z jakiej racji jako kierujący mam płacić za pijaczka, który albo spał na drodze albo wlazł pod samochód, rowerzystę który jest sprawcą, a nie płaci OC, młodego deskorolkarza lub rolkarza , który połamał się na chodniku, leczenie dziecka niepopilnowanego przez rodzinkę, woźnicę i jego konie. W normalnym świecie odpowiedzialność ponosi sprawca. Poza tym płacimy horrendalne składki na ZUS, które przejada państwo (NFZ to organ państwa) a jak leczą to wiemy. A całkiem mnie szlag trafia jak mam płacić od pojemności silnika. Jaka jest różnica w leczeniu potłuczeń i złamań przez samochód o pojemności 900 cm , a 5000 cm. Żadna , a OC cholernie różne.

Najnowsze wpisy