raymundo
/ 2011-06-24 09:45
/
Bywalec forum
Jak łatwo zauważyć w tej tzw. "Unii" cena za litr na przykład ON nie schodzi poniżej 4,80zł. Z czego to wynika? Z narzuconej odgórnie (na niezawisłe oczywiście kraje) minimalnej stawki akcyzy oraz minimalnej wysokości VATu. Efekt jest taki, że ceny pomiędzy krajami "Unii" wahają się o 25-30%, podczas gdy zarobki różnią się nawet o 500%. Płaca minimalna (fuj!) w Polsce to około 1300zł, a na przykład w Irlandii, to ponad 6000zł, we Francji - 5500zł, w Belgii - 5400zł. Dla takiego Irlandczyka te 5,80zł za litr ON, to prawie tak, jak dla nas 1zł. Różnica raczej spora, ale "uniokratom" to wcale nie przeszkadza, bo przecież oni tu nie są dla nas, tylko my jesteśmy dla nich...