Witam!
Czytam wasze doswiadczenia i chetnie podziele sie swoim doswiadczeniem (niemilym zreszta).Otoz moja przygoda z gielda zaczela sie od zapisania sie na
akcje Banku Slaskiego.Slyszalem ze bedzie duza redukcja wiec zapisalem cala rodzinke czyli 4 osoby otrzymaly po 3
akcje.Cena zakupu 1 akcji wynosila 50zl a na pierwszej sesji akce wywindowano na 6750zl 9o ile dobrze pamietam) ,wiec przebicie bylo kolosalne.Wtedy cieszylem sie ze zarobilem na nowego Poloneza. Z tym ze malo kto wtedy wiedzial ze te
akcje najpierw trzeba bylo potwierdzic co trwalo pare tygodni i jak juz wszyscy otrzymali te potwierdzenia to cena spadla do ok 300zl,ale i tak sprzedalem te
akcje a za zarobione pieniadze postanowilem nadal inwewstowac na gieldzie.Byla wtedy hossa gigant tylko ze zaczalem na samym szczycie. Dodatkowo miaalem nikle pojecie jakie spolki kupic zeby zarobic a ze sasiad i moj dobry kolega pracowal w banku i tez gral sukcesami na gieldzie poprosilem go o podpowiedz.polecil mi Polifarb Cieszyn i jak sie okazalo celowo wprowadzil mnie w blad bo ta spolka w tym okresie byla mocno napompowana i od mojego kupna tylko tracila na wartosci, po jakims czasie zaczela sie szalona bessa i moj zysk z BSK przepadl bezpowrotnie. Wyciagnalem jednak jeden wniosek z tej lekcji ze nie mozna wierzyc nawet najlepszym kolegom czy przyjaciolom. Zawisc ludzka jest niepojeta!
Potem na wiele ,wiele lat zapomnialem o gieldzie. Dopiero sprzedaz akcji PKO BP znowu odswiezyla mysl o inwestowaniu na gieldzie.Zapisalem sie na
akcje i sprzedalem je niedawno ze 100 % zyskiem. Moglem poczekac dluzej bo kurs poszedl z 40 zl ostro w gore ale no coz i tak moge byc zadowolony.Tylko ze te zarobione pieniadze znowu zaczalem lokowac w inne
akcje i chyba znowu zbliza sie koniec hossy wiec nie wiem czy sie nie wycofac.A moze pograc na bessie? Moze ktos ma ochote wymienic sie ze mna swoimi doswiadczeniami i doradzic co mam robic bo moja wiedza jest nadal mocno okrojona.
Podaje moj adres inwestor1965@interia.pl
pozdrawiam i zycze wszystkim forumowiczom wszystkiego najlepszego w nadchodzacym roku i kontynuacji hossy :).