Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Zuber, pod nieobecność premiera, przypalił najbardziej smakowitą kiełbasę wyborczą

Zuber, pod nieobecność premiera, przypalił najbardziej smakowitą kiełbasę wyborczą

Wyświetlaj:
Dj / 213.199.197.* / 2005-11-30 12:15
nie tyle przypalił co ją zjadł, teraz każda obiecanka się nie sprawdziła, i nie sprawdzi się, bo skąd na to kasę wziąć.
Za dużo obiecanek za dużo bajek naopowiadali.Teraz tylko jedno się liczy utrzymać się przy korycie.Smutne to ,ale prawdziwie jak na nasze realia.
czytelnik / 80.68.236.* / 2005-11-29 14:48
Nie wiem co uważacie za nagonkę, ale ja czytam sama prawdę nie będzie mieszkań, nie będzie niższych podatków, za to szarpią się o in vitro, refundacje, stanowiska.
Giełda w góre brawo !!! ale o tym też piszą, jednak to sa tylko ludzie, którzy rozgoryczenie ale obiektywnie piszą o tym co obiecali, a co dali. Wybory moi drodzy były 2 miechy temu czyli 1/24 kadencji za nami.
Dużo rząd mówi o becikowych paliwach itd, ale nic nie mówi o gospodarce i czekam na te rewelacyjne zmiany mam nadzieję że nie wyższy ZUS np.
Mocher / 83.24.29.* / 2005-11-29 02:19
Ma Pan rację. Bełkot. W Pana wydaniu.
Mocher |kiedyś Marek)
klucznik Gerwazy / 83.28.82.* / 2005-11-26 21:57
Zapomnaiłem wcześniej dodać, że w świecie jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził i spełnił swoje wyborcze obietnice. No może z wyjątkiem mojego postkomunistycznego wójta, ale jego program wyborczy to uchwała Rady Gminy sprzed wyborów dotycząca wieloletnich planów inwestycyjnych gminy.
klucznik Gerwazy / 83.28.82.* / 2005-11-26 21:54
Ten artykuł potwierdza jedynie, że głosowanie na Kaczyńskich było słuszne. Im głośniej się braci i ich rząd krytykuje tym bardziej utwierdzam się w porzekonaniu jak wielki strach opanował wszystkich związanych ze starym układem. Kto miał wcześniej władzę? Komuna. Kto najbardzej skorzystał na transformacji? Postkomuna. Robotnicy jak żyli w biedzie tak żyją. Stary układ musi odejść (A.L). Do tej pory nikt nigdy z taką zaciekłością nie dokopywał rządowi w tak krótkim czasie. Nawet rządowi SLD. Coś więc musi być na rzeczy.
Zdebal / 81.219.229.* / 2005-12-01 13:40
Coś musi. Olszewskiego tez skasowali. W sądażach manipulowali. Mają cykora. Oj jest coś na rzeczy.
Niewielu ogłupionych przez TV to niestety dostrzega.
dziewczynka z zapałkami / 195.13.39.* / 2005-11-29 20:02
Oczywiście! Jak tylko Stary Układ odejdzie, w mig znajdą się pieniądze i na becikowe paliwa i na podatkowe mieszkania za friko. Naród stanie murem i przedmurzem za Wielkim Bratem, a cały kraj ogarnie Wielki Powszechny Płacz Odrodzenia.
kuba / 213.238.124.* / 2005-11-28 15:38
Ciekawe to co pisze ten internauta, widać po tychwypowiedziach, ze jest zafascynowany braćmi i nic wiecej nie widzi jak ten kon, który ma klapki na oczach. Doradzam trochę się bardziej zastanowić, bo i Jarosław i Lech Kaczyński wraz ze swoją ekipą sa współodpowiedzialni za to co do tej pory się w Polsce stalo, i nie piszę tego dlatego bo coś do nich mam, ale dlatego, że jak sie okazało po wyborach są gotowi sprzedać duszę diabłu by sie tylko przy wladzy utrzymać a to o czym mówią to polityczny bełkot. Wcale mnie nie zdziwi fakt kiegy to Pan Marek Zuber, którego osobiście bardzo cenię, szybko lpopadnie w niebyt i zniknie ce sceny bo jego wypowiedzi i wiedza jest szkodliwa dla tej opcji politycznej
z2s1 / 83.26.112.* / 2005-11-28 07:47
Eeeeeeeeeech, znowu ktoś się podnieca jak świnka bateryjką a wystarczy przypomnieć sobie "Rozmowę między panem, wójtem a plebanem" Czy cokolwiek się zmieniło od tamtych czasów????
Zbig / 217.97.38.* / 2005-11-27 15:51
Z zaciekłością? Nie pochlebiaj sobie i PiSowi. Toż to pusty śmiech nas ogarnia , gdy widzimy jak PiS sam się pogrąża. Obecnie PiS ma 37 % poparcia. Zobaczymy za pół roku ile zostanie?
Mocher / 83.24.29.* / 2005-11-29 02:26
Z pewnością więcej niż PO (Poprawnym Obyczajowo) nawet w sojuszu z Sojuszem, UP, SDPL, i innymi pogrobowcami. Szczególnie, że Duma Polski gdzieś przepadła.
Maciej / 80.51.236.* / 2005-11-27 23:26
Hej Zbigu. Przypomnij sobie te "wasze" manipulowane sondaże przed wyborami.
Andy / 83.31.0.* / 2005-11-27 11:56
A co ma becikowe i mieszkaniowe p******* Kaczorów do postkomuny?
Nie boje się / 83.25.171.* / 2005-11-27 11:51
Obyś się kiedyś nie obudził na Syberii , jezeli ci w kampanii wyborczej mozna wciskać kazde gów.... Pozdrawiam
Eheim / 81.161.230.* / 2005-11-26 10:21
Pięknie się zaczyna IV RP (czytaj: kaczoland)!. Ale cóż podobno Polacy nie gęsi i swój "rozum" mają. Tylko dlaczego kaczy??? Na szczęście nie głosowałem na "kaczych posłów" więc sumienie mam czyste, a kto głosował niech się teraz wstydzi, bo naprawdę jest już czego. Aż normalnie chce się krzyknąć: KOMUNO WRÓĆ. Hańba.
Mocher / 83.24.29.* / 2005-11-29 02:43
Chyba nie żyłeś w komunie. Nie wiesz o czym mówisz. To tak jakbyś mówił: niech wróci Hitler i GESTAPO. Wtedy byś głosował na jedynie słusznych. I morda w kubeł. Za STALINOLAND miałbyś w najlepszym przypadku "ścieżkę zdrowia" , a prawdopodobnie Łubiankę i potem do łagru.
Jeżeli możesz pyskować, to tylko dla tego, że nie ma komuny. Niech więc komuna wróci do Ciebie.
Wapniak / 83.28.193.* / 2005-12-01 16:52
Cytuję:..."Chyba idioto nie żyłeś w komunie. Nie wiesz o czym mówisz."....
Od siebie zaś: Żyłem, pracowałem nie raz w kilku firmach na raz, prowadziłem własną firmę, nie kradłem, przeżyłem uczciwie i całkiem nie źle... Mieszkałem w Stalinogrodzie. Byłem 3 lata ministrantem w Kościele Katolickim. Należałem do PZPR. Mówiłem dość często /..."mordy w kubeł"... nie trzymałem/ i rzeczowo /dlatego nie zrobiłem kariery/. Żyję, nie siedziałem, nie walczyłem i nie należę już nigdzie. ..."Pyskować" nie próbuję a nawet się boję... Nie ma oficjalnie cenzury, ale jest telefon...
Patrzę i wyjść z podziwu nie mogę.... Resztę moich poglądów /czytając/, już Pan zna...
Wapniak / 83.28.193.* / 2005-12-02 11:36
I jeszcze jedno, aby Pana usatysfakcjonować należałem i działałem w Związku Zawodowym Budowlanych a potem w SOLIDARNOŚCI od początku dopóki nie zorientowałem się, iż to swoista hybryda. W 81r. dałem sobie całkowicie spokój z nimi. Jak do tej pory widzę, iż miałem rację.
jagotka / 195.225.36.* / 2005-11-26 23:53
Niechaj kogo wiek zamroczy, chyląc ku ziemi poorane czoło , takie widzi swiata koło jakie tępymi zakreśla oczy-
komunistycznymi/ - czas żebyście już wymarli
Zbig / 217.97.38.* / 2005-11-27 15:53
Młodości ty nad poziomy wylatuj ale nie trać zdrowego rozsądku. Chcemy lepszej Polski i za to rozliczmy PiS a nie za frazesy i pustosłowie wyborcze,. Poczekajmy pół roku, wtedy zobaczymy, do kogo odnoszą się słowa o zamroczeniu , być może jasnym.
bromba / 83.29.221.* / 2005-11-26 11:34
takich jak Ty niestety w Polsce jest większość... wstyd mi za takich Polaków którzy kochają Kwaśniewskiego i innych kolesi którzy przez całe życie okradali Polskę z ramienia PZPR
MacMurphy / 84.40.135.* / 2005-11-27 19:23
Pan Kaczyński zapowiedział w kampanii wyborczej wybudowanie trzech milionów mieszkań w Polsce. Była to obietnica bez pokrycia, propagandowy chwyt mający na celu przysporzenie głosów. Oceniam to negatywnie. Negatywna ocena propagandowej zagrywki wyborczej wcale nie znaczy że "kocham Kwaśniewskiego i innych kolesi".
krzyhoo1 / 83.26.128.* / 2005-11-26 16:37
Uważaj, skarbeczku, bo Dornowe zastępy Cię wytropią, wylegitymują i .... wytrzebią, jako zawstydzoną, coż z tego że inteligentną, ale mniejszość. Wtedy ex definitione nie będziesz mógł się ubiegać o berecikowe - chyba, że Romuś Cię wyręczy
wm / 212.244.53.* / 2005-11-26 10:18
Polska jest pewnie jedynym krajem na świecie, gdzie prawie wszystkie media występują przeciwko rządowi, który istnieje naprawdę dopiero 2 tygodnie. Świadzy to o dziennikarzach, którzy gotowi są pisać głupoty byle tylko szefowi dogodzić.
Gdy rządzili komuniści, nie mogłem oglądać telewizora, bo wszystko było za. Teraz wszystko jest przeciw.
Tylko Gazeta Polska, Czas Najwyższy i kilku dziennikarzy
postępują normalnie.
Rząd ma niezwykle trudną sytuację, ale takie szczekanie może temu rządowi pomóc, bo mądzy ludzi poznają się na dziennikarzach-sprzedawczykach i będą oceniać rząd po czynach a inni kierują się chłopskim rozumem i nie czytają głupot, nie tracą czasu przed telewizorem.
Kaczyńscy nie są idiotami, jest to ich jedyna szansa a ponieważ są uczciwi, to pewnie zrobią najwięcej jak będą mogli..
Mocher / 83.24.29.* / 2005-11-29 02:16
Anegdotka. "pewien stary, mądry Żyd powiedział: jeżeli już można narzekać, to nie można narzekać".
I są tacy, którzy tego nie rozumieją. Mylą demokrację z anarchią i samowolą. Nie potrafią uszanować woli narodu. Za komuny, przy wyniku 99,99% doskonale potrafili.
Niestety, a może na szczęście, demokracja dopuszcza nawet najgłupsze wypowiedzi. Ale powinna być za to jakaś odpowiedzialność. Absolutna wolność mediów, tak jak i absolutna wolność despotów, sędziów, urzędników itd. wcale nie jest objawem demokracji. Wolność musi być połączona z odpowiedzialnością.
Media, z oczywistych powodów, są przeciw. Bo to one przegrały wybory. I teraz desperacko bronią swojej pozycji. Ich nieszczęściem byłoby powodzenie rządu PIS.
Pociesza mnie jednak wynik ostatnich badań. Wbrew medialnej propagandzie rośnie poparcie dla wybranego parlamentu i rządu. To znaczy, że w rzeczywistości to poparcie jest jeszcze wyższe. Część ankietowanych jest przecież politycznie poprawna. Jak w ankietach przedwyborczych.
Cieszmy się poparciem dla parlamentu i rządu. Może wreszcie coś się zmieni.

I nie dajmy się ogłupić mediom.

Krzyknijmy jak dawniej "prasa kłamie"

Mocher.

Kiedyś podpisywałem się marek, ale ostatnio kupiłem mocherowy beret.

Czy zauważyliście, że lubujący się w aksamitach Tusk gdzieś przepadł.
ZJ / 217.97.38.* / 2005-11-27 15:56
Gdy rządzili komuniści to afery były wykrywane przez dziennikarzy więc nie pleć bzdur, że wszystko było za. Afera za aferą i nic by nie ujrzało światła dziennego gdyby nie dziennikarze. I to wcale nie z Gazety Polskiej, czy Czasu Najwyższego, tylko ze zwykłych dzienników.
slon / 24.242.109.* / 2005-11-29 03:40
Bardzo dobrze, ze ciagle wierzysz w dziennikarska rzetelnosc. Tez chcialbym. Ale niestety tak nie bylo, a tzw afery tylko sluzyly odwracaniu uwagi od spraw naprawde karygodnych. I robieniu wody z mozgu. Na poczatek przypomnij sobie historie, ktora pamietam jak dzis, z biedakiem z jakis zakladow miesnych w latach 60-tych skazanym za kradziez kielbasy na kare smierci. Najsmutniejsze jest to, ze w dyskutowaniu taki afer brali udzial dziennikarze, ktorzy ciagle dzilaja i niektorzy sa powszechnie uznawani za autorytety. Choc czesciowo masz racje. Czasem ktos cos napisal. I zwykle znikal lub ladowal w jakiejsc powiatowej gazetce.
Mocher / 83.24.29.* / 2005-11-29 01:51
Nie należy mylić wewnętrznych rozgrywek frakcyjnych (patrz: rozpad SLD, zniknięcie UP) z rzeczywistym wykrywaniem afer. Włos z głowy nikomu nie spadł. Prócz ew. kozłów ofiarnych. Kłania się "afera mięsna". Ale to tylko dla dobrze pamiętających. Pamiętam ściganie "aferzystów". Za Gomóły, Gierka i Jaruzela był to dyżurny temat dla dziennikarzy. . Zawsze służył do odwracania uwagi od rzeczywistych afer i szwindli. A dziennikarze, z nielicznymi wyj ątkami, zawsze byli "dyżurni". Jak słyszę ich wypowiedzi, zwykle bez pudła mogę odgadnąć właściciela stacji.
Istotnym problemem jest powodzenie rządu PIS. Jest niewygodne, lub wręcz groźne dla wielu grup "interesów".
I z tego powodu wyciąga się np. straszne zagrożenie demokracji. Senyszyn, Środa, Żakowski wieszczą jej koniec pod rządami Kaczorów. Senyszyn jest obrzucana oczywiście Kaczymi jajami, itp bzdury.
I nikt nie zwraca uwagi na to, że demonstracja 1500 obrońców (w tym pewnie raptem 15 bronionych) jest ochraniana przez 1500 policjantów. Pewnie nie mieli nic lepczego do roboty. Oczywiście na koszt podatników.
Zróbmy 50 demonstracji w obronie np. trawy, brutalnie molestowanej przez kosiarki, a następnie 100 protestów przeciwko żywności modyf. gen. , włączmy w to Green Peace, Zielonych, Kom. Helsiński, - i mamy gwarancję, że Kaczorom się nie uda. I wtedy będziemy szczęśliwi.

Jak długo??????????????
George / 83.25.211.* / 2005-11-28 15:41
Tylko te niewygodne pewnym środowiskom. Jak Wielkiemu Redaktorowi Michnikowi zawaliły się plany zbudowania koncernu medialnego, zdobył się na odrobinę niezamierzonej przyzwoitości (co w jego przypadku jest niesłychaną rzadkością) i ujawnił propozycję korupcyjną Rywina, która miała już półroczną brodę. Twierdzenie więc, że dziennikarze z takich szmatławców jak Gazeta Wyborcza ujawniali afery, bez dopowiedzenia, że tylko te, które pasowały Salonowi (wg. Łysiaka) trąci manipulacją lub zwykłą naiwnością. W przypadku nowego rządu zaś, całe lub prawie całe środowisko dziennikarskie ruszyło ławą przeciwko niemu. Pod dwóch tygodniach działalności? Jaki jest tego sens?
Zbyszek / 83.17.44.* / 2005-11-26 11:22
Kaczyńscy moze i są uczciwi, ba nawet uczciwi inaczej. Tylko że to nie ten problem tu się wałkuje. To ze wygrali wybory chwała im za to, ale dlaczego Ci uczciwi Kaczyńscy nie spełniaja przedwyborczych obietnic? Bo nie spełniaja ich żadni politycy na całym świecie. A więc Kaczyńscy nie są inni a wiec są normalnymi politykami a co za tym idzie nie są uczciwi. Co było do udowodnienia. Media na całym wolnym świecie są antyrządowe i tak jest dobrze, bo każdemu rządowi trzeba patrzeć na ręce. Sam dowiodłeś że za komuny media były za. Ale to nie był wolny kraj. A wiec tak trzymać.
bromba / 83.29.221.* / 2005-11-26 11:37
nie za komuny, tylko za rządów SLD media były za rządem SLD praktycznie niezależnie od tego co robili, zawsze próbowali tak wywinąć temat aby wyszło że no przecież oni nie mogli inaczej bo oni tacy biedni i zastraszeni przez prawicowe bojówki... hańba to rządy SLD, przedtem SdRP, w między czasie Unii Wolności a na samym początku Wałęsowiczów którzy uwłaszczyli się razem z PZRP !
Zbyszek / 83.17.44.* / 2005-11-26 12:02
Za rzadów SLD media były za rządem? Coś podobnego. A kto zwęszył i upublicznił wzystkie ich afery? Krasnoludki czy aniołki? A może sami Kaczyńscy? Skad dowiedzielibyśmy sie o Rywinie, Starachowicach( ujawnienie taśm z podsłuchów), Orlenie i innych sprawkach SLD.No pomyśl skad się o tym dowiedziałeś? Ksiadz z ambony Ci o tym powiedział czy usłyszałeś o tym od Pani Goździkowej?
George / 83.25.211.* / 2005-11-28 15:50
Panie Zbyszku. Za przeproszeniem, ale albo jesteś Pan naiwny, albo za dużo czytasz Gazetę Wyborczą, co nawet najbardziej uodpornionemu na propagandę człowiekowi musi zamulić umysł. Afery które raczył Pan wymienić to poplon wewnętrznych walk w wiadomych środowiskach michnikowsko-sbcko-komunistycznych. Jak sobie przypominam, to aferę ORLenu ujrzeliśmy dzięki ministrowi Kaczmarkowi, co zapewne było z jego strony raczej aktem desperacji i obrony włąsnej osoby niż efektem wyrzutów sumienia. O Rywinie dowiedzieliśmy się dlatego, że Wielki Redaktor MIchnik został wystrychnięty na dudka, a co jak co, ale takiej obrazy darować on nie zwykł. Przyzwyczajony, że to jego słuchają i że może robić co mu się rzewnie podoba, popadł w amok z wściekłości i zapewne później sam tego żałował. Szkoda zresztą gadać...
Wapniak / 83.28.163.* / 2005-11-29 13:54
Podzielam Pański pogląd, z tym tylko, iż jak już gdzieś na tym forum pisałem; media są prawie w całości nie naszą narodową własnością, więc nie dziwota kto nimi steruje...Czemu służą i td...
Dalej idąc, mógłbym te same pytania zadać i Michnikowi i Rywinowi, ale to całkiem już inna historia...
Ażeby trochę dziegciu dodać do słoika miodu powiem, iż jako ateista czytuję prasę biegunowo, w tym Nasz Dziennik... Przyznam, że po niekąd mam czasami wrażenie, jak to kiedyś bywało, słucham Wolnej Europy... Czasami warto...
jj / 83.23.193.* / 2005-11-26 04:10
Bo kim jest ponad 50 % polaków, niedouczoną masą ciemnych mózgów. Sprzedali swój głos i szacunek za obiecane 30 srebników, za obiecane mieszkania, zasiłki, obniżki zus padatków paliwa a dostana może becikowe ale zanim oni dorosna za 18 lat to już nikt nie będzie pamiętał tych niespełnionych obietnic kaczyńskich tak jak nikt już nie pamięta złodieji z AWS którzy jako kolejni rozkradli Polskę.
Jedno mnie zastanawia, co kradło SLD skoro już po AWS prawie nic nie zostało. NO chyba że przesypywali na bierząco z przwej do lewej. A swoją drogą ciekawe ile procent pensji taki prezes spółki z udziałem państwa musi odpalić swojej parti?
bromba / 83.29.221.* / 2005-11-26 11:41
tia AWS strasznie się nakradło... kłopot w tym że po SdRP i szczególnie rządowi Cimoszewicza nie było już co kraść... co zresztą sam Cimoszewicz rolnikom powiedział... a co mnie obchodzi że się nie ubezpieczyliście już wszystko z kasy państwa ukradliśmy i nic nie dostaniecie !
! / 83.26.249.* / 2005-11-26 08:46
Jak co kradli? Zadłużenie państwa do 436 mld zł to wymiar tego złodziejstwa!!
Jedrzej. / 213.52.175.* / 2005-11-26 01:35
"Swiat ze slow".
Polityka nr 44.
Strona 28.

Warto.
Kacper / 193.109.244.* / 2005-11-25 22:07
he he
a ja się śmieję bo te komentarze w mediach to już jest komedia
nieboska
! / 83.26.128.* / 2005-11-25 20:24
Niestety, ale 100% prawda. IV RP będzie klasycznym bełkotem, która jeżeli nie od razu, to po pewnym czasie, może przerodzić się jedynie w poństwo policyjne, o czym być może zadecydują nowe struktury służb specjalnych, które będą kontrolować nie tylko stare struktury, ale również całe społeczeństwo. Ni to komunizm, wyrażony przez prezydenta L.Kaczyńskiego, gdy zameldował wykonanie zadania przewodniczącemu partii, ni faszyzm wyrażony w kontroli wszystkiego i wszystkich. Brak w tym wszystkim jednego: wolności dla obywateli. To nie kontrola zwalczy korupcję, ale korupcja zniknie, jeżeli ludzie będą mogli działać swobodnie i nie będą ograniczani głupimi przepisami.
Kacper / 83.243.111.* / 2005-11-26 19:38
brak w tej twojej wypowiedzi logiki oraz jakichkolwiek przejawów myslenia :-)
anty / 83.19.31.* / 2005-11-28 14:24
jezeli w wypowiedzi ! brak logiki twoim zdaniem, to oznacza, ze wrocila komunistyczna dyktatura policyjnego panstwa.
kontrola kontrolowanych przez kolejna kontrole nie tworzy wolnosci.
Ciekawe ze wszyscy czlonkowie PIS ktorych spotykalem ociekaja nienawiscia do wrogich sobie komuchow. teraz pewnie okaze sie ze wszyscy bedziemy czerwoni jesli tylko nie bedziemy tacy jak oni.
To folwark zwierzecy:
"wszystkie zwierzeta sa rowne, ale niektore sa rowniejsze..."-tyle zostanie z solidarnego panstwa-zacelo sie od klamstwi pomawiania o klamstwa swoich jakoby partnerow, teraz zakazuja zgromadzen tych, ktorych okrzyknieto innymi. Kto bedzie nastepny na liscie Kacper?
! / 83.26.226.* / 2005-12-01 19:13
Niestety Kacper nic nie rozumie, dlatego nie widzi w mojej wypowiedzi logiki. Na razie mamy "becikowy " bełkot żeby pokazać jak dba się o ludzi. Prawda jest jednak taka, że żeby coś dać, to najpierw (lub później) trzeba zabrać o wiele więcej ludziom w podatkach. Chodzi o to, żeby nic nie dawać i zabierać ludziom jak najmniej. Jednym słowem jakby chcieli "dawać" i pomagać ludziom powinni zacząć od zmniejszania podatków a nie bełkotać o becikowym.
??? / 83.30.224.* / 2005-11-25 14:23
To jakiś obłęd. Zmasowany atak dziennikarzy. felietonistów, komentatorów, a złoty się umacnia, na giełdzie hossa, rząd ma coraz większe poparcie w sondażach. Skąd ta histeria w mediach? Kto wypuścił psy?
frustrat / 80.55.139.* / 2005-11-25 16:07
Ma poparcie niedouczonych,biednych,leniwych i takich, którym potrzebny następny tysiąc zł na wódę, po której zrobią sobie nowe niedorozwinięte(przez to biedne) dziecko,które utrzymywać będzie kto inny(gmina,czyli wszyscy, tylko nie ten co zrobił).Pijaki już mają po 10-cioro
dzieci,to sobie dorobią do 15.
Mocher / 83.24.29.* / 2005-11-29 03:32
frustrat ? kumpel Tuska i mediów. Macie powody. Jesteś pewnie wykształcony (ile klas podstawówki ?) bezdzietny (bo to poprawne).

Problem polega na tym, że najpierw trzeba "zrobić dziecko" a potem dopiiero jest tysiąc na wódę. Posługujesz się niestety prymitywnymi sloganami. Zrobić dziecko , uprawiać sex, dorobić dziecko.

Idź i zrób sobie dziecko z Senyszyn, z błogosławieństwem Środy i Jarugi. Życzę przyjemności.

Właśnie piję niezłą whisky, dzieci - niestety tylko czworo - mam dorozwinięte, na gorzałę i fajki wydaję miesięcznie (nie jednorazowo,i nie za becikowe) pewnie koło tysiąca, jestem niedouczone - tylko Politechnika Warszawska, leniwy, bowiem praca jest karą za grzechy ,
Krzysztof / 83.18.243.* / 2005-11-26 20:31
Po tym tekście widać, że przeciwnicy PiS to prawdziwa elita naszego kraju!
bromba / 83.29.221.* / 2005-11-26 11:44
coż, jednym z największych osiągnieć SLD było ciągłe obniżanie akcyzy na alkohol... więc może najpierw pomyśl a potem się wypowiadaj!
lianax / 83.16.202.* / 2005-11-25 10:10
"Krawiec tak kraje jak mu materii staje...". Innymi słowy do idiotów trzeba mówić językiem dlań zrozumiałym. Przestańmy mieć wreszcie pretensje do polityków, że kłamią i manipulują. To, że tak jest to jest nasza wina wyborców. Jeżeli wyborcy tolerują, a raczej dają przyzwolenie na to, że mówiąc wprost wciska im się kit, a potem pokazuje się gest Kozakiewicza. I to tyle PiS nie jest w niczym lepszy od SLD czy innych, socjotechnika jest ta sama. Zatem zamiast narzekać zapytajmy siebie samych czy dalej tego chcemy, a jak nie to politykom zawsze można dać kopa. Trzeba tylko chcieć. Wystarczy parę dużych demonstracji i Kaczyńscy podobnie jak inni przed nimi będą robić pod siebie ze strachu. Podsumowując zatem to nie jest tak, że my jesteśmy dobrzy, a mamy obrzydliwych polityków, jest tak, że politycy są wszędzie tacy sami, a my po prostu nie wiemy czego tak na prawdę od nich chcemy.
Floyd / 2005-11-25 21:14 / Tysiącznik na forum
Jeśli pan nie wie czego oczekuje od polityków to już pańska sprawa.
Ja wiem czego oczekiwalem i nie jestem zawiedziony.
Po prostu od żadnej władzy nie oczekiwałem ani nie oczekuje jakiś tam pieniędzy.
Proszę sobie wyobrazić, że są też ludzie dla których nie tylko kasa się liczy.
Wiem, że to widocznie trudno zrozumieć takim ludziom jak pan ale tak jest.
Pan jest zawiedziony, bo właśnie tacy jak pan czekają na rząd który jakimś tam cudem umożliwi panu ściąganie wielkiej kasy.
Pieniądze którymi rząd wspomaga część społeczeństwa tak czy siak trafiają w końcu na rynek, a zatem i do prywatnego biznesu. Nie widziałem handlowca który byłby niezadowolony z tego, jak bezrobotny po otrzymaniu zasiłku przychodzi do jego sklepu i coś tam kupuje. Te 30 miliardów dziury budżetowej też nie są wysyłane na Księżyc ale wchodzą do obrotu. Przypuszczam, że np. jej zlikwidowanie przy jednoczesnym obniżeniu podatków nie wszystkim zrekompensowałoby utracone zyski. Oczywiście wszystkie takie interwencje państwa mają swoje granicy ale jak pokazuje rynek nie zostały one przekroczone. Może nie warto zatem być tak bardzo zacietrzewionym?
W przeciwnym przypadku proponuje załapać się na jeden z tak ostatno popularnych marszów równości. Będzie pan miał okazję wykrzyczeć swoje żale.
Zbyszek / 83.17.44.* / 2005-11-26 11:57
Proszę Floyda, to przecierz niedorzeczne co mówisz że handlowiec jest zadowolony że bezrobotny przyjdzie kupić coza zasiłek. To jasne że jest ale tenże sam handlowiec byłby jeszce bardziej zadowolony gdyby mniej musiał płacić do budżetu czyli mniejsze by płacił podaatki zusy, vaty i inne akcyzy. Za zaoszcędzone pieniążki kupił by żonie futro. Futro uszyje dla niego kuśnierz, który za dodatkowy zysk na tych futrach ( tych handlowców z żonami pragnącymi futra jest pewnie sporo) pojedzie sobie w lipcu( wtedy nie ma zapotrzebowania na futra) na Majorkę. Da zarobić liniom lotniczym , agencji turystycznej, jakiemuś sklepikarzowi z letnimi ciuchami. A ponieważ tych "kuśnierzy" też jest dużo to dodatkowy zarobek "turystyki" przejdzie w rece importerów i dealerów fajnych aut, które sprzedadzą. Wszyscy przy okazji zapłacą coś tam podatku co w sie skumuluje na dużą kwotę przychdu dla budżetu> w ten oto sposób Państwo zarobi rzeczywiste pieniądze i nie musi pożyczać od pazernych Banków na pokrycie deficytu. Tłumaczenie trochę może naiwne ale opierające sie na zdrowym rozsądku. Na tym polega gospodarczy wzrost, a żeby nastąpił musi coś go ruszyć a na pewno nie ruszy go dalsze zadłużanie Państwa. Pomyśl sam. Gdybyś musiał uzdrowić własne domowe finanse. Od czego byś zaczął od zaciągania kolejnych kredytów żeby kupić lepszy telewizor czy od cięć na wydatkach żeby szybko spłacić zaciagnięte już kredyty zaoszczędzić na odsetkach i wtedy sobie kupić jeszce lepszy telewizor. Pomyśl. Bo w Biznesie jest inaczej, jest pomysł nie ma kapitału, idziesz do banku , dostajesz kredyt ale go inwestujesz i masz sukces.Starcza ci na odsetki i sam zarobisz. Ale tak jest w biznesie a Państwo to nie biznes tylko wspólnota obywateli na jakimś terytorium ze swoimi własnymi celami, innymi od biznesowych. Pozdrawiam
Floyd / 2005-11-26 15:03 / Tysiącznik na forum
Czy rzeczywiście ma mnie Pan za tak naiwnego? Ja świetnie rozumiem, że lepiej dla mnie jezeli 100 zł trafi do mojej kieszeni, a nie do kieszeni sąsiada i jeżeli ja je bedę mógł wydawać, a nie sąsiad.
Obawiam się, że Pan nawet nie próbuje zrozumieć mnie.
Pańskie rozumowanie jest jak najbardziej racjonalne tyle tylko, że uwzględnia w nim Pan tylko siebie i sobie podobnych. O innych grupach społecznych woli pan wogóle nie wspominać bo to niewygodny temat.
We wszystkich tego typu dyskusjach nie uwzględniacie panowie elementu czasu. W zurbanizowanych wspólczesnych społeczeństwach jednostka nie jest w stanie egzystować bez ciągłego dopływu gotówki.
Kiedyś tam,szczególnie w środowiskach wiejskch można było żyć bez pieniędzy. Można było nazbierać chrustu, rozpalić ognisko i uwżyć jakąs strawę z leśnych płodów.
Dzisiaj w blokowisku nawet ogniska nie da się rozpalić, a za wszystko trzeba zapłacić(prąd gaz, wodę) i to na bieżaco.
Tu się po prostu nie da czekać, aż sytuacja ekonomiczna się poprawi. Ma Pan odpowiedź na te problemy które dotykają pewnej części społeczeńswa, a może Pana po prostu nie interesują?
Niech Pan sobie wyobrazi, że rozumiem też poglądy liberałow głoszące, że każdy sam odpowiedzialny za swoje losy i nawet się zgadzam. Pozostaje tylko do rozstrzygnięcia pewna wątpliwość. Co z tymi mniej zaradnymi czy mniej odpowiedzialnymi i tu są między nami różnice.
Jeżeli coś jest słuszne matematycznie to wcale nie oznacza, że jest wogóle słuszne. Islamscy terroryści wysadzający się w powietrze z punktu widzenia jednostki są jak najbardziej nieracjonalni, a jednak się wysadzają.
Czy nie dostrzeganie problemu jest najlepszym wyjściem?
I tak jest Pan wyjątkowo sympatyczny bo inni dyskutanci z opcji liberalnej wręcz sugerują, że chętnie by tych niedorajdów życiowych wręcz utopili albo wysłali na Marsa.
No to przejmujcie władze, zlikwidujcie podatki poza podatkami na policję. Ktoś musi tych futer przecież chronić.
Mnie osobiście jest to obojętne, a nawet jestem ciekaw jakby to się skończyło.
Życzę powodzenia i zrealizowania swojej wizji świata.
Fabio / 62.29.135.* / 2005-11-29 21:03
Ale Państwo nie możne bez końca pozyczać bo w pewnym momencie zbankrutuje.
Wapniak. / 83.28.163.* / 2005-11-29 13:29
P. Floyd. Cytuję urywek Pańskiego tekstu:..."Pańskie rozumowanie jest jak najbardziej racjonalne tyle tylko, że uwzględnia w nim Pan tylko siebie i sobie podobnych. O innych grupach społecznych woli pan wogóle nie wspominać bo to niewygodny temat"...
Nic praktycznie dodać i nic ująć.
Koniec własnego nosa, brak perspektywicznej wizji w myśli i działaniu jest co widać wokół, chyba naszą narodową bolączką od zarania dziejów. Jest, śmiem twierdzić również wyrazem i niejednokrotnie odbiciem, powielaniem w odpowiedniej skali, codzienności życia prywatnego, rodzinnego i td.
Przykre, ale jakże prawdziwe. Gorzej, stanowi to idealny wręcz materiał, tworzywo do ulepiania gliny na zamówienie. Brak jedności, kłótliwość i prywata to zaprzeczenie zdrowego rozsądku, tak potrzebnego nam wszystkim pojedynczo i jako naród obiektywizmu. To idealne pdłoże do manipulacji w rękach... tych co z racji swej siły mają coś do powiedzenia... Doktryna: "Dziel i rządź" ma tu idealne zastosowanie. Czy skutki takich zachowań, tak słabo są widoczne?
Rozumiem, iż w czasach bolszewickiego kapitału, każdy musi znaleźć sobie swoje miejsce, ale czy za każdą cenę? Myślenie tylko na dziś nie ma i nie może dać przyszłości chociażby naszym dzieciom, wnukom. Zgarniając dziś wszystko pod siebie wcześniej czy później wszystko im zabieramy, niestety.
Warto również w naszym działaniu, wypowiedziach zachować zawsze umiar, zdrowy rozsądek, obiektywizm, odpowiedzialość za słowo i honor. Honor chociażby z szacunku dla własnej osoby. Należy też liczyć się z tymi którzy nas odbierają. Myślą przewodnią winno być tzw. działanie konstruktywne i to zawsze. Każde inne, jak wyżej wspomniałem daje tylko niezgodę i wodę na młyn... Jako państwo, naród; nas poprostu na to nie stać!
Osobiście nie jest mi obojętne jak potoczy się nasza wspólna przyszłość. Ze swej strony życząc realizacji wizji świata, nie chciałbym znając naturę ludzką, jej spełnienia dla każdego z osobna po swojemu i za każdą cenę...
I to by było na tyle....
real / 81.219.244.* / 2005-11-27 17:33
Przepraszam że zapytam. Floyd to od Pink Floyd? Bo jeśli tak to wszystko jasne i już nic nie trzeba komentować.
Pozdro
real / 81.219.244.* / 2005-11-25 21:06
Zgoda z całym tekstem ale z jedny wyjątkiem. "MY" tzn większość NARODU chce kasy spadającej z nieba (czytaj rozdawanej przez rząd) a politycy w większości debilami nie są i już się zorientowali w tych preferencjach. Przewiduję że w następnych wyborach mistrzem obiecanek zostanie Endriu i to on zaklepie sobie "koryto" na najbliższą kadencję. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że to wszystko jest takie jasne i nic z tym nie można zrobić!
RObi / 213.17.140.* / 2005-11-25 11:04
Nie mogę się z tym zgodzić. Moim zdaniem przydał by się konkretny proces polityka (wytoczony oczywiście przez szarych obywateli, a nie polityczną konkurencję) - w związku z wyborczymi wygłupami. Może skuteczne rozliczenie za rzucanie "kiełbasą wyborczą" na lewo i na prawo powstrzymało by naśladowców?
real / 81.219.244.* / 2005-11-25 21:08
Sorry ale na obiecanki wyborcze nie mają paragrafu. Trudna sprawa.
igor / 217.96.233.* / 2005-11-25 20:54
Był taki proces, o obiecane 100 mln. prezydenta Lecha Pierwszego W. Pozwał go wyborca, który uznał dleklarację Lecha 1 za przyrzeczenie publiczne "jeśli zostane prezydentem to dam kazdemu po 100 mln". Lech 1 W. został prezydentem, a kasy nie było przez całą kadencję. Sąd uznał, że obietnica wyborcza nie jest przyrzeczeniem publicznym, czyli wolno obiecywać wszystko bez konsekwencji. Z precedensu tego skorzystali i Aleksander 1 K. jak i Lech II K. I to by było na tyle.
kuba / 81.210.63.* / 2005-11-25 12:49
No właśnie mnie bardzo ciekawi czemu już w tej chwili telewizja nie zostawia suchej nitki na rządzie. KRRiT się tak wszyscy boją?
Jan / 83.24.172.* / 2005-11-27 21:55
2005-11-27 20:07 To nie tak,wszyscy,a może nie wszyscy, ale większość z nas mają poglądy liberalne i nie mogą się z tym pogodzić , że wygrali bracia Kaczyńscy . W każdym razie nie ja .Ja się ciesze że wygrali bracia Kaczyńscy. A przypomnijcie sobie jak to było za UW,za AWS za SLD może ktoś pomyśli że się mylę,ale nie oni się wspólnie popierali.Nawet kiedyś był taki pomysł,aby SLD i UW utworzyły koalicję. To wymyślił któryś z redaktorów (Trybuny ).Popatrzcie tak im dobrze szło w popieraniu siebie na wzajem i okradaniu Polski.(Kradzież nie czytaj wprost ,choć i takie może się zdarzały ).Ale rozdawanie przedsiębiorstw .(to kolesie wpierw doprowadzali przedsiębiorstwo do bankructwa a następnie robotnikom mówiono że nie są rentowne dla państwa i sprzedawano za przysłowiową złotówę.Jeśli chodzi o afery, które zostały ujawnione,to pierwszy krok zrobił minister Kaczmarek a to dlatego,że wpływy z przekrętów nie szły po równo w SLD(czytaj Rząd i Prezydent).Dlatego dziennikarzy powiadomił Kaczmarek że,chciał poskromić apetyty SLD . Tylko nie przewidział że to się wszstko wymknie z pod kontroli.Ja się ciesze ,że wygrali bracia Kaczyńscy bo choć trochę,jeśli będą wytrfali,przerwą tą gangsterską zabawe w rozdawnictwo i przelewy do własnej kieszeni .Sam jestem potrosze liberałem mam takie poglądy i ich się nie wstydzę.Bo myślę ,że gospodarka powinna dobrze się rozwijać jak nie bedą jej ,psełdo politycy przeszkadzać .(Jak i mnożyć nie potrzebnych przepisów z furtkami dla swojaków , ktore tylko przeszkadzają w życiu codziennym. )Ale nie mogę patrzyć na to co się dzialo za UW ,AWS SLD. Popatrzcie na to jak gospodarka szybko się rozwijała gdy ludziom powiedziano ,że wszystko jest dozwolone co nie jest zabronione.Z chwila gdy zaczęto wprowadzać przepisy , ograniczać dostęp, zostawiać furtki prawne (dla swoich),pieniądze zaczeły przeciekać przez palce UW,AWS SLD.Oni zaczeli się bogacić.Czyż oni wytwarzają dobro narodowe??Nie! Ale oni umieli owinąć naródw okół palca.Ci co dawali łapówki ,dostali przedsiębiorstwa aby mogli przynosić jeszcze większe łapówki(czyt.nasi najbogatsi z pierwszych stron gazet).Majątek zarobiony nie przychodzi w ciągu nawet paru lat .Na majątek pracują pokolenia..Na zdrowy majątek.A wiec pracujmy i wzbogacajmy się,ale nie przez kradzież,bo okradamy swoich braci,swoich bliskich nawet nie przychodzi wam do głowy jak szybko niszczycie dobrych ludzi.Pazernośc i zachłanność jest grzechem.Ale oni chyba są nie wierzący ,więc cóż im po moim wywodzie.Prawda? Dlatego cieszę się że wygrali B.Kaczyńscy,którzy wolą iść z Leperem bo przynajmniej nikogo z maluczkich nie okradł.Jak do tej pory spisuje się dobrze.Myślicie że naród zapomniał o grubej kresce P.Mazowieckiego jak już po paru tygodniach rządzenia wysłał policje na chłopów . Ta gruba krecha oznaczala , że komuniści w tym kraju mają żyć dobrze ,a chłopa, robotnika trzeba bić i słuchać czy jeszcze żyje bo ktoś musi pracować na ten naród ,który nazywa się Polska.

Najnowsze wpisy