Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Związek Nauczycielstwa Polskiego chce zmian systemu finansowania szkół. Nauczycielskie pensje wprost z budżetu

Związek Nauczycielstwa Polskiego chce zmian systemu finansowania szkół. Nauczycielskie pensje wprost z budżetu

Wyświetlaj:
sejastar / 5.172.236.* / 2016-04-13 15:09
3900 zł dla mianowanego? skąd taka kwota? jako mianowana dostaję 2500 na rekę, dyplomowani mają 2800, a zaraz tu będą wypisywac zazdrośnicy ile to nauczyciel zarabia a przecież "nic nie robi"
Skąd te dane? / 37.47.117.* / 2016-04-13 15:09
Proszę podawać rzetelnie takie dane, gdyż te tutaj zamieszczone stwarzają krzywdzącą opinie o środowisku nauczycieli. W tabeli powinna być informacja, że jest to kwota brutto z wszelkimi możliwymi dodatkami, które nie pobierane są przez wszystkich nauczycieli. Dla wiadomości - dochód brutto nauczyciela kontraktowego wynosi 2331zl. Ostatnia podwyżka (chyba w 2009 roku) wynosiła 3%.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Roza174 / 91.224.47.* / 2016-04-13 15:07
Pracuje w w szkole ponad 25 lat, n-el dyplomowany ale nigdy nie było takiej pensji...brutto....
Hana / 188.0.35.* / 2016-04-13 15:05
Jestem inżynierem o dwóch specjalizacjach, z uprawnieniami projektowymi, pracuję 10 lat. Tygodniowo przekraczam 60 godzin pracy i zarabiam brutto 2600,00 zł.
Moją pracę wykonuję dobrze, bo moje projekty są realizowane a urządzenia i instalacje działają poprawnie. I co wy na to?
Adek1632 / 89.77.41.* / 2016-04-13 15:31
Tzn ze ma ch****ą pracę i dajesz się wykorzystywać :D j a jako inżynier to tyle dostaję na rękę co Ty brutto
Magda B. / 109.241.44.* / 2016-04-13 15:26
Te podane tutaj pensje to chyba z kosmosu. Artykuł sponsorowany przez odpowiednich ludzi. Mgokok pisze ile zarabia brutto jako dyplomowany. A te kwoty to nie wiem czy brutto czy netto czy jeszcze jak ale i tak w żaden sposób nie pasują do realiów. Ile nauczyciel pracuje po godzinach to jego. Ile kupuje rzeczy ze swojej pensji dla uczniów, bo skseruje, bo wykorzysta na zajęciach z dziećmi to wiem tylko on i po części dzieci. Tego nikt nie liczy. To jaka jest dzisiaj polska szkoła to nie jest wina nauczycieli tylko rządów, po kolei. Wstyd, co się stało ze szkolnictwem po okresie 4 szumnych reform w latach 90-tych. Tak samo jak ze szpitalami jest dno. Na szkołach i szpitalach nie da się zarabiać, maja służyć dobru publicznemu, a jak ktoś chce z tego zrobić prywatny interes to cierpią zawsze ludzie. Kiedy wy to zrozumiecie? Wieczna nagonka na najsilniejsze grupy zawodowe w kraju ma służyć skłóceniu narodu i rozbiciu społeczeństwa, bo tylko takimi ludźmi można rządzić - jak bydlętami. Kiedy w końcu zrozumiecie, że głosząc nieprawdę na temat nauczycieli i innych grup zawodowych rząd nie chce dopuścić do tego, co miało miejsce za czasów PRL-u. Mam na myśli strajki patrząc na to jak jest w kraju. dawno powinniśmy wyjść na ulice ale nie ma już stoczni, itp, zostali tylko mundurowi (którzy mają zakaz) i nauczyciele. A jak by wyszli to by się działo. Kto dzisiaj mógłby poprowadzić naród do walki, do buntu? No kto? Pomyślcie też logicznie nauczyciel przynosi różne prywatne rzeczy do szkoły, które powinny być w szkole, a których nie ma. Czy murarz budując komuś dom kupuje ze swojej pensji worek cementu i cegły? A od nauczyciela się tego właśnie oczekuje i tylko się na niego cały czas pluje, że oświata jest taka, a nie inna. A gdzie rządzący, aby to raz porządnie zmienić? Zmieniają wszystko połowiczne, po łebkach to mamy po latach efekty. Nie zazdroście nikomu niczego tylko zastanówcie się jak zmusić rząd do tego, aby były wyższe pensje za które będzie można wyżyć. To powinno być celem. Rząd musi w końcu rządzić tak, aby było nam lepiej, a nie im. Po programie 500+ spodziewam się zubożenia ludzi pracujących przez wyższe podatki, bo ludzie się zwalniają, kombinując na lewo. jak się dobrze pokombinuje to zasiłki są wyższe, niż niejedna pensja. A ktoś przecież za to będzie musiał zapłacić.
bezrobotny / 185.15.82.* / 2016-04-13 15:04
nauczyciele (pseudo) wodza za nos wszystkich rzadzacych ...wiecznie malo i malo....w stosunku do efektow nauczania mysle ze zarabiaja stanowczo za duzo a za malo pracuja....ciekawe co taka paniusia by powiwdziala jakby jej przyszlo pracowac na czarno po 10 godz dziennie (wolna tylko sobota) oczywiscie jestem po studiach technicznych...????
marcin- nauczyciel / 87.206.19.* / 2016-04-13 16:37

nauczyciele (pseudo) wodza za nos wszystkich rzadzacych ...wiecznie malo i malo....w stosunku do efektow nauczania mysle ze zarabiaja stanowczo za duzo a za malo pracuja....ciekawe co taka paniusia by powiwdziala jakby jej przyszlo pracowac na czarno po 10 godz dziennie (wolna tylko sobota) oczywiscie jestem po studiach technicznych...????

??????????????????????????????????
haha, jesteś czlowieku bardzo śmieszny. po co sie wypowiadasz jak nie masz pojęcia o zyciu? w dodatku naprawde wierzysz w tą rzadowa propagande? naprawdę myślisz, że w polsce jest tak cudownie? jesteś po studiach technicznych, to coś ściemniasz bo zarabiasz pewnie z 8 tys. na ręke bo tak piszą na necie. obudz sie ten kraj to iluzja! rząd na potęgę od kilku lat zamyka szkoly, moją też zamkną. teraz pracuje, wróć zasuwam jak glupi w świątek, piątek i niedziele w stowarzyszeniu robiac dużo więcej za 1300 na reke, w tym mam 30 zl dodatku miesięcznie za wychowawstwo, ale co ty mozesz o tym wiedzieć? przecież tylko ty masz lipe, inni mają tu luksusy:) bylo zostać nauczycielem i zarabiac kokosy nie robią nic jak twierdzisz. a jak mam urlop to zasuwam na czarno po 16 godzin żeby związać koniec z końcem i móc charytatywnie uczyć twoje dzieci bo po to studiowałem i poświęciłem tej pracy 15 lat swojego życia. czytając takie rzeczy, pozostaje mi tylko zyczyć ci tego co mam ja - nauczyciel.
Mgokok / 178.37.58.* / 2016-04-13 14:59
Moje zarobki to 3700 zł brutto, jestem nauczycielem dyplomowanym z 3 studiami podyplomowymi i 2 kursami kwalifikacyjnymi , (za wszystkie sama płaciłam) ... Kto mi zabrał resztę moich pieniędzy skoro podaje się,oficjalnie, że jako nauczyciel dyplomowany mam zarabiać 5000 zł ?
ola575 / 94.40.121.* / 2016-04-13 15:05
oj znamy te studia podyplomowe, znamy.... śmiech na sali, wstyd się nawet przyznawać do niektórych
flor / 109.107.8.* / 2016-04-13 14:59
Może i nauczyciele narzekają na płace ale za to, co robią ,powinni być doceniani, przynajmniej finansowo. Przecież w tych czasach poważa się i szanuje praktycznie tylko tych, co dużo zarabiają. Dzisiaj nauczyciel nie ma łatwo. Z każdej strony stres. Rodzice roszczeniowi, dyrekcja bardziej "ku rodzicom i uczniom". Ale mimo to mam bardzo wielu znajomych nauczycieli kochających swoją pracę i mimo narzekań ,chcących przebywać wśród dzieci, uczyć je, pomagać. A to, że tyle wolnego? Ale w zamian nie mają urlopu takiego jak inni i żeby coś załatwić, muszą brać urlop bezpłatny. A np. Zielone Szkoły? Przecież tam nauczyciele są z dziećmi 24h/dobę. I za to nie ma dodatkowego wynagrodzenia za "nadgodziny"
łukasz286 / 217.17.45.* / 2016-04-13 14:58
Jest to jeden z bardziej KATORŻNICZYCH zawodów i powinien być dobrze opłacany przy właściwej ocenie kandydatów a potem ich pracy...
szok2525 / 188.146.90.* / 2016-04-13 14:57
mam żonę nauczycielkę dyplomowaną, ale takiej pensji to nie widziałem na koncie, skąd takie płace? Potem gadanie, że tyle zarabiają nauczyciele a to nie prawda
m198 / 217.153.210.* / 2016-04-13 14:57

tylko urzędnikom płace rosną



Nie wiem którym. Jestem urzednikiem i od 2010 r nie wrosła mi pensja dodam że zarabiam 2500 netto. praca na normalnym etacie 40 h w tygodniu i też sa nadgodziny (niepłatne) i też czasem zabieram prace do domu. Do tego wieczne nerwy czy wraz ze zmianą ekipy rządzącej nie wylece z roboty.
nestor281 / 83.7.179.* / 2016-04-13 14:55
jeżeli szkoła zmienia status na prywatny powinno pozbawić się jej subwencji na uczniów. Jak ktoś chce prowadzić biznes w oświacie, to niech to robi na swoje konto. Dochodzi do absurdów, że ktoś otwiera szkołe prywatną, bierze od rodziców czesne, a gmina jest zobowiązana płacić dopłacać do uczniów państwowe pieniądze. Często jeszcze partycypuje w remont obiektu. Paranoja!
jaro976 / 5.173.45.* / 2016-04-13 14:54
Skąd takie pieniądze??? Moja żona jest nauczycielem kontraktowym a pieniądze dostaje z podanej tabeli stażysty:-(. 21 godzin pracy tygodniowo (płatne), wywiadówki (charytatywnie), zajęcia pozalekcyjne (charytatywnie), szkolenia w tym weekendy (charytatywnie), przygotowania tj. apele, zjazdy, rocznice (charytatywnie), przygotować zajęcia, prac, sprawdzianów a potem ich sprawdzenie (charytatywnie), w maju egzaminować maturzystów będzie także charytatywnie. Proszę mi wierzyć że to luksus pracować od 7 do 15 i nie przynosić pracy do domu! Jeśli kogoś nie przekonałem to wystarczy skończyć 5 lat studiów, potem jakieś 2 lub 4 lata podyplomówki żeby nazbierać do pełnego etatu.PS to nie jest praca a powołanie. Proponuję film "Dzień świra" doskonale pokazuje losy nauczyciela.
PauG / 83.4.184.* / 2016-04-13 14:59
To niech żona siedzi 40 godzin tygodniowo w pracy i tam sprawdza prace, maturzyści są egzaminowani z tego co wiem nie w sobotę czy w niedzielę tylko w czasie pracy nauczyciela - szkoda że pan nie wspomniał, że żona bierze pensję w wakacje za to że wypoczywa, świadczenie urlopowe i inne dodatki....
Apele też są przygotowywane podczas zajęć lekcyjnych a nie po lekcjach.
Beata 60 / 109.241.79.* / 2016-04-13 15:23
Apele są przeprowadzane na lekcji ale nauczyciel przygotowuje je w domu. Chciałbym przygotować się do mojej pracy w szkole ale zwyczajnie nie ma na to miejsca. 10 krzeseł i 3 komputery bez drukarek w pokoju nauczycielskim na ok60 nauczycieli Szkoła podstawowa w trójmieście Fajne warunki pracy , bez swojego komputera nie zrobię nic. Kręgosłup wysiada przez dzwiganie zeszytów i klasowek
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
mturekm / 37.47.165.* / 2016-04-13 14:53
Chyba żona mnie oszukuje 28lat pracy, na rękę 2300. Muszę z nią porozmawiać. Czy można te dane wykorzystać w sądzie jako dowód?????
jaro976 / 5.173.45.* / 2016-04-13 14:59
Może pozew zbiorowy;-) Moją żona też mnie oszukuję, chyba że nauczyciele płacą 60% podatku od dochodu???
pucio 54 / 185.78.148.* / 2016-04-13 14:53
Powiedzmy uczciwie ....nauczyciel bierze na rękę 20/30 zł na godzinę FAKTYCZNEJ pracy .jednak ma ZNACZNIE więcej wolnych dni jak inni urlopu a to też kosztuje............
gość11 / 83.5.135.* / 2016-04-13 14:51
wszyscy narzekają na brak pieniędzy, tylko urzędnikom płace rosną! co za kraj! za mało by godnie żyć, za dużo by umrzeć z głodu takie są płace nauczycieli.
morświn / 5.172.234.* / 2016-04-13 14:57
....zawsze jest alternatywa - zmywak w Anglii ! Droga otwarta.

Najnowsze wpisy