Drogi autorze całkowicie prymitywnych i nielogicznych tez. Przed wylewem własnych, dyskryminujących mniejszości seksualne komentarzy o ''zboczeniu" proszę o zasięgnięcie do naukowych źródeł, które nie traktują odmiennej orientacji płciowej jako formę odchylenia, choroby, czy dewiacji. Pański brak wiedzy i poszanowania względem praw jednostki jawnie odzwierciedla intelektualny poziom i brak tolerancji względem RÓŻNORODNOŚCI, której faktu istnienia je jest Pan w stanie zaakceptować. Bywają ''gorsze zbrodnie'' niż uczucie dwóch kochających osób.

Jasne, lepiej schowamy się w szafie i zapytamy Cię o zgodę za każdym razem, gdy będziemy chcieli zabrać głos w jakiejś sprawie.