Forum Polityka, aktualnościKraj

Związki partnerskie. Polska nie chce unijnych regulacji

Związki partnerskie. Polska nie chce unijnych regulacji

pola989930 / 178.183.230.* / 2012-12-08 07:21
Najpierw Polacy,którzy wyjeżdzali do krajów zachodnich byli postrzegani,jako ludzie niemal pierwotni.Ciężko i powoli zmieniali te poglądy.Zawierali związki,poprawiali warunki materialne swoje i swoich rodzin w kraju.Młodzież,ktora szybko nawiązywała kontakty uczyła się i studiowała na na zagranicznych uczelniach,co powodowało,że zmieniało się postrzeganie naszego kraju jako Polski siermiężnej,pod jeszcze bardziej siermiężną okupacją.Ocena moja jest b.ogólna,ale takie są ramy tych komentarzy.Dzisiaj widzimy wzrost agresji wobec Polaków.Skala ta b.się nasila,często powodując utratę pracy,depresje i wtórne zubożenie.Piszę to w kontekście idiotycznych przepisów wobec związków partnerskich czy związków par kochających inaczej.Przecież w tych związkach ludzie też się kochają,opiekują w chorobie,udzielają sobie wsparcia,wspólnie dorabiają.Jakie znaczenie ma tutaj dokument?Czy,jeżeli konstytucja nie nadąża za życiem,to nie można w niej zmienić odnośnego zapisu?Czy,jeżeli Kościół się temu sprzeciwia,to nie może on zweryfikować swoich poglądów?Kopernik też był ofiarą Kościoła.Na wymienianie innych brak tutaj miejsca.Sami podkładamy się innym,by Polak był ciemny,głupi,wyśmiewany i dyskryminowany.Jeżeli Sejm i prasa zajmują się głównie Smoleńskiem,obrażaniem,oskarżaniem wzajemnym,ciągle ktoś w nim składa jakieś votum nieufności,nie ma w nim ponadpartyjnej polityki,to czemu się dziwimy.Mamy kryzys gospodarczy,a wydajemy niewyobrażalne kwoty na jakieś komisje,prowokacje,w końcu każdy sobie rzepkę skrobie.Te ciągłe marsze,wiece to już patologia,bo z Bogiem na ustach,z biołoczerwoną w dłoni niesie się również mowę nienawiści,niecenzuralne słowa,obelgi,oskarżenia,którymi z urzędu powinna się zająć prokuratura.Tylko,jak to prawo w Polsce działa,a raczej nie działa.Wszystkie te obrazki oglądają ludzie w wielu państwach i nie chcę przytaczać ich słów.Szukam argumentów w stylu "a u was Murzynów biją",ale w pełni przyznaję im rację.To największe uproszczenie,na jakie mogłam się zdobyć,wywołane przez przypadek tym artykułem.A ile podobnych pozostaje do rozbioru?Sorry,ale gdy zaczynam pisać,to wylewa się ze mnie tyle emocji i nasuwa tyle spostrzeżeń,że trudno mi czasem zakończyć,bo jest to żal i ból,i protest.

Najnowsze wpisy