Lysy 35
/ 77.253.135.* / 2015-06-02 08:38
Ludzie będą musieli jednak zrozumieć, że postęp technologii powoduje, że stają się do niczego niepotrzebni.
Praca będzie albo w niszowych zajęciach albo dla najwyższej klasy specjalistów.
Resztę zastąpią maszyny, chyba że będzie chciała pracować za 2 dolary dziennie i jeszcze ucaluje w rękę pracodawcę za łaskę.
To, że taki system zrujnuje gospodarkę (bo bezrobotny niewiele kupi) to już inna sprawa, ale i tak niczego to nie zmieni.
Ci, którzy NIE automatyzuja będą odpadac z rynku że względu na wyższe koszty działalności.
Nowoczesność w ostatecznym rozrachunku przełoży się na nędzę mas.
PS. Samochody nawigujace bez kierowcy, w ruchliwym mieście i o mniejszej wypadkowosci niż te z człowiekiem za kółkiem są już przetestowane.
Za 5-10 lat będą w powszechnym użyciu a kierowcy tirów czy taksówek na dozywotnich wakacjach.
To tylko kropla w morzu zmian.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/