Przestańcie już najeżdżac na związkowców. Oni słusznie domagają się podwyżek dla pracowników.
Po tzw." upublicznieniu spółki" prezesi, dyrektorzy działów w JSW oraz prezesi spółki-córki przyznali sobie horendalne kwoty - np:co miesiąc" po 50 tyś. netto.Bez
VAT (prezes spółki córki).
To jest właśnie chore i to doprowadzi do tragedii w Polsce.
Przecież to jest nienormalne właśnie, firma nie jest ich rodzinną tylko państwową. Dlaczego więc oni bez skrupułów drenują ją z kasy odmawiając pracownikom godnego zarobku.