Zmiany konstytucji, trybunału, urzędników. Cenzura w kulturze, katastrofa smoleńska - cel nadtrzędny MON, asysta wojskowa podczas miesięcznic. Widać Polska była w ruinie skoro tyle zmian w tak krótkim czasie. Ciekawe jak długo ten poniewierany naród wytrzyma to tempo. Kto p****....nie w kilka zakutych głów?, Oni w czytelny sposób dążą w kierunku drugiego w historii Polski jej Naczelnika. Skąd w tej grupie tyle kompleksów, szaleństwa, zawiści i nienawiści drugiego człowieka. JAK ONI MOGĄ CHODZIĆ DO KOŚCIOŁA SKORO NIE POTRAFIĄ SZANOWAĆ, WYBACZAĆ? A GDZIE TOLERANCJA?

Czyli wg PISu to nie umiejętności, lecz zgodność ideologiczna z jedynie słuszną myślą partii jest wyznacznikiem kompetencji? Już gdzieś coś podobnego kiedyś słyszałem: "Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera..."

Zniesienie wymogu apolityczności. O to chodzi PIS przy zatrudnianiu Na całym świecie kadra urzędnicza średniego szczebla musi być apolityczna i odporna na zmiany władzy jako czynnik wykwalifikowany. W Polsce PIS chce zatrudniać bez względu na kwalifikacje. Za PO było źle po zamiast urzędników korpusu służby cywilnej zatrudniano pełniących obowiązki lokalnych polityków. Teraz PIS nie będzie musiał nawet się krygować.

To będzie kosztowało znacznie mniej niż dalsze utrzymywanie tych nierobów.

Gazeta prawna powinna się wstydzić tak nieprofesjonalnego artykułu. Po pierwsze: korpus służby cywilnej utworzono w 1996 roku, a nie 6 lat temu (6 lat funkcjonuje nowa ustawa), po drugie: ustawa o służbie cywilnej nie zawiera szczególnych unormowań określających wysokość odprawy w razie likwidacji lub reorganizacji urzędu ( z wyjątkiem obowiązku przeniesienia do innego urzędu urzędnika służby cywilnej i przysługującego mu świadczenia pieniężnego) i stosuje się tu ustawę o o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, a więc wysokość odprawy zależna jest od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i okres obowiązywania ustawy o służbie cywilnej nie ma tu żadnego znaczenia. Po trzecie: duża część osób zatrudnionych na wyższych stanowiskach w służbie cywilnej to urzędnicy, czyli osoby zatrudnione na podstawie mianowania, którym przysługuje odprawa sześciomiesięczna.

Coś takiego, dlaczego teraz nie krzyczycie, że tyle pieniędzy pójdzie na odprawy? A 8 lat temu jak była wymiana, to aż gardła Was bolały, że wymiana, że odprawy.