zwrot części kosztów za podręczniki?
zakup podrecznikow kosztowal mnie w tym roku kilkaset zlotych, slyszalem, ze jest mozliwosc ubiegania sie o zwrot czesci poniesionych kosztow, ktos wie moze jak to zalatwic i gdzie>?
T.
/ 81.190.61.* / 2012-08-24 20:06
A nie wiecie Panie ,dlaczego co rok należy kupować nowe podręczniki do szkoły ???
Dlaczego nie jest tak jak dawniej ,gdy można było przekazywać podręczniki młodszym klasom ???
Co rok zmienia się matematyka? Za każdym razem inaczej liczymy?
Geografia też zmienia się co rok ? Rzeki inaczej płyną w każdym roku ?
Język polski też jest inny każdego roku ? Co rok inaczej piszemy i mówimy ?
Dlaczego książki szkolne nie są dotowana z budżetu państwa ???
Co na to Minister Oświaty ? - Nic.
Po prostu pewna grupa ludzi robi na książkach szkolnych doskonały interes i nikomu w rządzie nie przeszkadza to,że biedne rodziny na każde dziecko co rok na książki wydają ładnych kilkaset złotych!!!
Zaś o marnowaniu papieru,(bo każdego roku książki wyrzucamy na śmietnik)jakoś nikomu nie przychodzi do głowy ...
.
Anna R.
/ 46.227.241.* / 2012-12-04 12:27
Zgadzam się z T. Czy piszemy list do MEN z prośbą o zrewidowanie dopuszczeń książek na rynek? Wnioskujemy o książki opracowane tak, by dzieci w nich nic nie uzupełniały, a może o ustalenie cen maksymalnych? Zaczynamy akcję obywatelską? Mówię najzupełniej poważnie, sama jestem matką 3 dzieci i sfrustrowaną nieudanymi (i niedokończonymi, a może - nieskończonymi?) reformami szkolnictwa nauczycielką.
alantka
/ 2012-08-24 11:18
/
Bywalec forum
podpinam sie pod temat, tez mi zalezy na odpowiedzi, wydalam wczoraj 300zl;/ to bardzo naruszylo moj budzet rodzinny;/ bardzo prosze o odpowiedz w tym temacie, pozdrawiam