Żywienowa rewolucja w szkołach trwa. Przedsiębiorcy ostrzegają, że w stołówkach będzie drożej
Money.pl
/ 2015-09-01 11:10
MacDonald
/ 89.74.173.* / 2015-09-02 20:29
Z tego wynika, że lepiej by jeść niezdrowo ale tanio . Czy to nie jest chore ??? Dlaczego Polak nie dba o to je ????
kolgrim
/ 178.19.180.* / 2015-09-02 21:19
Bo go na to nie stać ! A jeść trzeba !
ewa123456789012
/ 37.248.254.* / 2015-09-02 20:27
Kochane dzieci nie dla was kiełbasa i schab itd. tylko szczaw i mirabelki
jevauia
/ 89.186.12.* / 2015-09-02 20:05
to ja będę przywozić fast foody dzieciom do szkoły i możecie mi naskoczyć, bo nikt za mnie nie będzie decydował co jedzą moje dzieci. Do czego doprowadzi taka ingerencja w sprawy obywateli???? Komuna, inwigilacja, wielki brat.... znacie te hasła???????
MElcia
/ 46.113.104.* / 2015-09-03 12:02
Ależ masz do tego prawo. Po prostu nie musisz wykupować obiadu w szkole dla dziecka, może swoje przynosić z domu.
galwatron
/ 77.88.136.* / 2015-09-02 19:58
Lewicowość to ciężka choroba umysłowa. Ciągle muszą się komuś narzucać ze swoimi gustami i wierzeniami, gorzej jak sekta. W tym kraju jest niewolnictwo i faszyzm, a miał być kapitalizm i wolność.
gaka
/ 89.186.12.* / 2015-09-02 19:54
za chwilę zostanie wprowadzony zakaz picia porannej kawy, bo to przecież kofeina, uzależnienie, a opary z tejże kawy są trujące. Czyżby Wielki Brat otwierał oko????!!!!
ELA411
/ 78.8.56.* / 2015-09-02 19:24
I tak dzieci, dla które jedyny posiłek jadły w stołówce lub sklepiku będą głodne,ale szczesliwe bo chude, w domu też schabowego lub frytek nie zobaczą. DURNOTA i NIEWOLONICTWO. PAnie minister SWOJE POCIECHY ZABIORĄ DO RESTEURACJI!!!!!!!!!!!!
Ewa674
/ 88.156.20.* / 2015-09-02 19:10
pani matka 5 dzieci na pewno sama nie kupuje obiadów tylko dostaje na obiady z MOPS czy GOPS.
gajger
/ 178.216.26.* / 2015-09-02 18:14
No i bardzo dobrze. Od lat w mojej stołówce szkolnej dopominam się o smaczne, ładnie podane dania. Bez efektu.
sew14677
/ 88.156.198.* / 2015-09-02 14:41
a co z dziećmi, które jedzą w domach? Rząd się o nie nie troszczy? Niedługo, jak za Hitlera, będą powstawać obozy dla dzieci... To już się zaczęło. Parę lat temu nikomu do głowy nie przyszłoby, że dzieci będą uczyć się homoseksualizmu, a rząd będzie im mówił co mogą jeść. Jaki jest następny krok w ingerencję w sprawy rodziców?
trotyl smolenski
/ 83.9.132.* / 2015-09-02 16:06
szkoła jest panstwowa i panstwo ma prawo ksztaltowac nie tylko zakres nauki ale tez menu stolowki. W domu mozesz robic co chcesz ( w granicach prawa). Wiec nie panikuj i zawsze mozesz wypisac dziecko ze szkolenj stolowki oraz zabronic mu kupowania w szkolnym sklepiku. dawaj dziecku do szkoly batoniki i chiposy, to twoj wybor.
klopsik tłusty
/ 89.186.12.* / 2015-09-02 20:10
A dzieci też są państwowe czy twoje? A może ty sam jednak powinieneś o SWOICH dzieciach decydować??? Celowo piszę, że ty o swoich bo nie życzę sobie żebyś decydował o moich.
Polak_1
/ 159.205.21.* / 2015-09-02 14:36
o jakich kosztach tu mowa?!Cena miesięcznych obiadów to 60 zł a więc przestańcie dymić z tym kosmicznym wzrostem kosztów,bo to cena marnej whisky
dekuku
/ 193.22.252.* / 2015-09-02 19:34
60zł? za pełen obiad w szkole mojego dziecka nalezy płacić 6zł za pełen serwis- zupa +drugie danie+ deser. zatem korzystając przez wszystkie dni wychodzi 126zł, a to już nie mało
dkm
/ 150.254.235.* / 2015-09-03 09:52
u syna 2zł zupa, 6,5 drugie danie. więc jakim cudem wychodzi 60zł?!
MM234
/ 89.66.75.* / 2015-09-02 14:23
Przerażające są te durne komentarze.. Najlepszy dowód na to, że nie można szarej masie dać zbyt wiele możliwości decyzyjnych. Wszystko co zrozumieliście z tego artykułu to to, że schabowy i ziemniaki są niedobre?!
sadowy
/ 195.95.144.* / 2015-09-02 14:09
Problem otyłości dzieci jest i widać gołym okiem. Tylko nie stołówka w szkole jest winna. My 30 lat temu też jedliśmy schabowe z kapustą a problemu nie było. Problem to rodzice i same dzieciaki. Ci pierwsi pasą je batonikami, wafelkami (który dzieciak nie dostaje takiego dziadostwa do szkoły - ma to 50%cukru jak nie więcej) a po szkole cały czas mcdonalds, KFC i inny badziew. Dzieciaki non stop przy kompach i tabletach. Na boisko kijem nie wygonisz. Notoryczne zwolnienia z WF. To gdzie oni mają spalić te kalorie?
mefista
/ 31.41.82.* / 2015-09-02 22:56
Mój syn jest szczupły i ile by nie zjadł to będzie taki .On uwielbia się ruszać i już mówi ,że przeginają pałę ,bo ryba musi być smaczna, a nie badziewie niedoprawione i niesmaczne ,to samo z innymi daniami .On nielubi dan pływających w tłuszczu ale mięso uwielbia i bigos od czasu do czasu też .
Stevn
/ 87.204.87.* / 2015-09-02 14:56
Uwielbiam Maca i KFC moje bmi to 18
mama355
/ 85.112.223.* / 2015-09-02 13:52
durnośc i p*******.. gimanzjaliści rosna i potrzebują mięsa.. lepiej chyba ze jedli gotowany obiad i rodzice mieli to pod kontrolą.. teraz będą jeśc kebaby i zapiekanki. debilizm i tyle.
maulder
/ 89.78.179.* / 2015-09-02 13:46
będą wsuwać kuskus i macę.W ramach poprawności politycznej i przygotowania się na przyszłość.
kotekkot
/ 149.156.69.* / 2015-09-02 13:44
Obiady bez schabowego bez cukru bez przypraw bez soli ( Kucharka w TVP to mówi). Ja piernicze współczuje tym dzieciom. Przestana chodzic do stołówki jak nic.