Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Żywienowa rewolucja w szkołach trwa. Przedsiębiorcy ostrzegają, że w stołówkach będzie drożej

Żywienowa rewolucja w szkołach trwa. Przedsiębiorcy ostrzegają, że w stołówkach będzie drożej

Wyświetlaj:
mkrychna / 85.222.76.* / 2015-09-02 10:04
W każdej szkole powinna być duża stołówka i przynajmniej 30-40 minutowa przerwa obiadowa dla wszystkich dzieciaków. Od tego należy zacząć.
eddddd / 37.8.199.* / 2015-09-02 10:02
Jak znam życie to będą drogie i paskudne w smaku, ale za to bardzo zdrowe i dietetyczne świństwa. Ja i tak ze schabowego i golonki nie zrezygnuję.
bz464 / 194.145.205.* / 2015-09-02 10:19
Jak się umie gotować, to wierz mi, można gotować i smacznie i zdrowo. Klucz tkwi w odpowiednich przyprawach i sosach. Niestety większość "kucharek" szkolnych nie zna innych przypraw niż sól, a tej za dużo dodać nie można, więc potrawy są mdłe i niesmaczne.
gienia155 / 148.81.172.* / 2015-09-02 10:00
Do oburzonych rodziców: widać jak zależy wam na waszych dzieciach skoro dajecie im śmieciowe jedzenie,żenada :-? jedyna pozytywna zmiana w tym chorym kraju
Ya2000 / 37.26.192.* / 2015-09-02 09:51
to teraz beda dawac hormonalne kurczaki pod kazada postacia .. i kotlety milone ..(pies z buda zmielony)
ele / 81.6.128.* / 2015-09-02 09:42
buhahahahahaha, schabowy tuczy?, pierwsze słyszę, czy ktoś się zastanawiał ile jest dodatków w paszy dla zwierząt? antybiotyków itp? , nad wszechobecną chemią,która jest dodawana do wszystkiego? nawozów w owocach i warzywach?. Ludzie jedzą to samo co 50 lat temu tylko, ta żywność jest bardziej przetworzona i z konserwantami!.
W szkołach powinna zostać ta sama żywność, tylko z naciskiem na ekologiczną, będzie drożej ale normalnie i zdrowo.
JEDZENIE NIE JEST ŚMIECIEM - DBAJMY TYLKO O TO ABY BYŁO JAK NAJMNIEJ PRZETWORZONE. OD PAŃSTWA ZALEŻY CO MOŻE BYĆ DOPUSZCZONE DO żywności.
WSZYSTKIE KONSERWANTY I WSPOMAGACZE SMAKU SĄ DOPUSZCZONE I NIE TRUJĄCE , TYLKO W MAŁYCH ILOŚCIACH !, JAK JE ZJEMY W KILKU POTRAWACH NA RAZ CZY W KRÓTKIM CZASIE TO ORGANIZM NIESTETY TO KUMULUJE! . POWINNO BYĆ ZAKAZANE DODAWANIE DO ŻYWNOŚCI CHEMII. Czytać etykiety!!!!!!Życzę więcej świadomości.
fdgc / 85.28.179.* / 2015-09-02 09:40
To chęć przejęcia totalnej kontroli przez PO i Kopaczke. Rodzice, ani dzieci nie mają prawa decydować co chcą zjeść. To zapędy żytttoskie
tata930 / 37.128.118.* / 2015-09-02 09:38
schabowy z ziemniakami to ulubione danie mojego dziecka byle ziemniaku byłu obficie polane tłuszczem ze smazenia , dzieciak jest szczupły bo codziennie biega wokół bloku i jeździ rowerem , przez 50 lat tak jadły miliony dzieci w tym kraju i nie były otłuszczone , nie w jedzeniu problem tylko w komputerach grach telewizyjnych i smartfonach
bz545 / 194.145.205.* / 2015-09-02 10:13
Na otyłość wpływ ma w 80% dieta, w 20% sport. Dzieciak jeśli szybko rośnie, to nie utyje (i nie ma znaczenia ile biega wokół bloku - ja nie biegałem, a byłem jednym z najszczuplejszych w klasie - po prostu do pewnego czasu szło w wysokość, nie w szerokość), ale później jak przestanie rosnąć, ale z przyzwyczajenia będzie jeść śmieciowe żarcie i do tego za dużo, to żadna dawka sportu go nie uchroni przed otyłością i problemami ze zdrowiem. Zresztą sport w nadmiarze też jest niezdrowy; optymalnie człowiek powinien intensywnie uprawiać nie więcej niż 3h sportu tygodniowo. Dlatego zmiany opisane w artykule to akurat krok w dobrą stronę. Skończy się karmienie dzieci ziemniakami, najtańszymi parówkami z biedronki i smażonymi kotletami na starym oleju. A 150-200 zł za obiady miesięcznie to i tak małe pieniądze. Teraz czekam na zastąpienie lekcji religii np. większą liczbą godzin matematyki/fizyki/informatyki.
Elipa / 46.151.189.* / 2015-09-02 09:18
A może szkoła niech bedzie od nauczania a rodzice od żywienia swoich dzieci.Bo jak narazie wychodzi na to że dzieci są państwa a nie rodziców. Źle sie dzieje.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Mama_123 / 91.215.33.* / 2015-09-02 09:17
Nie, no lepiej żeby dzieci żarły śmieci! Rodzie będą mieli więcej kasy na wódę i papierosy!
PrzemO_999 / 83.21.169.* / 2015-09-02 09:12
Pierwsze słyszę że od schabowego się tyje !!!! co za paranoja mnie długo będą żywić te dzieci soją i powietrzem. Wszystko jest dla ludzi. Walka z otyłością ? Mniej słodyczy i przekąsek a więcej ruchu i owoców! Durni jajogłowi.
lz / 194.145.205.* / 2015-09-02 10:21
od owoców się akurat tyje, bo zawierają dużo cukrów prostych :P
ytr / 188.117.144.* / 2015-09-02 09:05
brak słodyczy i schabowego......czyli dadzą pierogi,naleśniki,kluchy....sam trujący gluten...przecież dziecko potrzebuje mięsa i słodyczy bo układ nerwowy się tworzy i trzeba wzmacniać odporność!!!!
bz1234 / 194.145.205.* / 2015-09-02 10:24
Od kiedy gluten jest trujący?! Co do mięsa się zgodzę (ale tylko chudego, najlepiej wołowina lub ryby), ale co do słodyczy - są całkowicie zbędne i nie dają żadnych wartości.
Inez570 / 89.65.132.* / 2015-09-02 09:04
zabrano juz wiekszosc przypraw i obiadki smakuja jak pomyje,wiec gdzie te drogie ceny i za co???
greg7676 / 89.78.168.* / 2015-09-02 08:49
"Nie będzie też możliwości, by codziennie serwować ziemniaki - zastąpią je między innymi kasze czy zdrowe makarony." Zdrowe makarony z paczki, przecież nikt sam nie będzie przyrządzał tych zdrowych makaronów, co za osły...
Wiesia223 / 109.199.64.* / 2015-09-02 08:47
te zmiany są śmieszne, głupie nie wiem jak to nazwać. Jesteśmy przyzwyczajeni do schabowego i jak nie zje w szkole to zje w domu. Sklepiki pozamykają bo będą nierentowne a dzieci i tak będą kupowały po drodze niezdrowe produkty. Pracuje w szkole i widzę jak dzieci na przerwie biegają do sklepu obok szkoły i kupują co tylko chcą i nikt nie jest w stanie ich upilnować. Niech ministerstwo edukacji zajmie się edukacją a żywienie dzieci pozostawią rodzicom.
vbn / 213.241.37.* / 2015-09-02 08:39
Czemu ma służyć ograniczenie tłuszczów zwierzecych, niezbędnych dla prawidłowego rozwoju dzieci? A jaki zysk przyniesie faszerowanie dzieci produktami z soji? Soja zawiera potężną ilość fitoestrogenów. Po co przyspieszać rozwój fizyczny dziewczynek i blokować rozwój chłopców (rosną im piersi, niedorozwój jąder)? Dlaczego zaleca sie stosowanie w stłówkach szkolnych margaryny? Oficjalnie roślinne tłuszcze utwardzane przestały być uznawane za produkt spozywczy (ze wzgledu na ogromne zagrozenie zdrowia). Postawą diety dla dzieci jest białko i tłuszcze zwierzęce, warzywa i owoce. Od kilkunastu lat wiadomo jakie są zasady prawidłowego żywienia dzieci. Różnią się one drastycznie od tego, co proponuje się naszym dzieciom. Dlaczego nieuki podejmują tak istotne dla nas i naszych dzieci decyzje?

Najnowsze wpisy