HRE Investments podaje, że w styczniu 2021 r. średnia stawka za malowanie mieszkań w Polsce wzrosła o 12,1 proc. rdr., za prace hydrauliczne 7 proc.
Dane Eurostatu wskazują z kolei, że najmocniej w ostatnim roku drożały w Polsce stawki za malowanie. W Europie jest tylko jeden kraj, w którym usługi te drożały szybciej - podaje Polska Agencja Prasowa.
Chodzi o Słowenię, gdzie usługi malarzy zdrożały w ostatnim roku o 12,3 proc. Jest to ciekawe również dlatego, że pozostali fachowcy w tym kraju raczej nie zmienili obowiązujących cenników.
Wracają nad Wisłę - nasi rodzimi fachowcy innych profesji każą dziś sobie płacić za usługi więcej niż przed rokiem. Hydraulicy, stolarze i elektrycy liczą sobie średnio od 6 do 7 proc. więcej niż przed rokiem. Więcej zapłacimy także za konserwację urządzeń grzewczych (5 proc.).
Według Bartosza Turka z HRE Investments, w ostatnim roku było co najmniej kilka powodów, które sprzyjały podwyżkom cen usług budowlanych. Jeden z nich to epidemia, która spowodowała, że więcej czasu spędzamy w domach.
Do tego wiele osób było zmuszonych posiadane nieruchomości przeorganizować, aby móc w nich pracować. W 2020 roku powstały w Polsce 222 tys. nowych domów i mieszkań. To najwięcej od 4 dekad. Wszystkie te nieruchomości trzeba było wykończyć i wyposażyć.
Bartosz Turek wyjaśnił też, że popytowi na usługi fachowców budowlanych sprzyjają rządowe programy wpierające termomodernizację czy np. wytwarzanie energii.