Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Karolina Wysota
|
aktualizacja

Cukry Nyskie ruszyły pełną parą. Skala pomocy zaskoczyła firmę

35
Podziel się:

Po dwóch tygodniach porządkowania zakładu pracy po powodzi producent słodyczy Cukry Nyskie uruchomił wszystkie linie produkcyjne. Odpowiedź Polaków na apel prezesa o pomoc „przerosła najśmielsze oczekiwania” firmy.

Cukry Nyskie ruszyły pełną parą. Skala pomocy zaskoczyła firmę
Andrzej Chomyszczak, prezes spółdzielni Cukry Nyskie (www.facebook.com, Cukry Nyskie)

Poszkodowana wskutek powodzi Spółdzielnia Pracy Cukry Nyskie wznowiła produkcję słodyczy. Przez dwa tygodnie porządkowania zakładu, w którym przez trzy dni stała woda, realizowała zamówienia ze stanów magazynowych. To efekt reakcji Polaków na apel prezesa o pomoc. 

- Myślę, że to przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Dwa tygodnie nie prowadziliśmy żadnej produkcji, a więc wysyłamy paczki do naszych odbiorców wyłącznie ze stanów magazynowych, dlatego bardzo przepraszam, jeżeli są opóźnienia w wysyłkach. Kwota zamówień, jaka wpłynęła przez ten ostatni tydzień, to już powyżej 400 tys. złotych w samych zamówieniach od internautów. Jest to ogromna pomoc - powiedział Andrzej Chomyszczak, prezes spółdzielni Cukry Nyskie, w rozmowie z Radiem Opole.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ile kino zarabia na popcornie? Prezes ujawnia

Pomoc przerosła oczekiwania

W tym tygodniu Cukrom Nyskim udało się uruchomić wszystkie linie produkcyjne. 

Czyli jesteśmy już w momencie, kiedy dwa piece wypiekowe, na których pieczemy przepyszne nasze herbatniki regionalne, jak również markizy już funkcjonują. Produkcja odbywa się na dwie zmiany. Uruchomiliśmy też obydwa piece waflowe i tu produkcja odbywa się na trzech zmianach. Będziemy również pracowali w sobotę i w niedzielę po to, aby odbudować stoki magazynowe - dodał prezes Chomyszczak na antenie Radia Opole. 

Przypomnijmy, że powódź, która nawiedziła południową Polskę, spowodowała znaczące straty w Spółdzielni Pracy Cukry Nyskie. Jak już wspomnieliśmy wcześniej, woda utrzymywała się na terenie zakładu przez trzy dni i doprowadziła do zniszczeń, szacowanych wstępnie na 4 miliony złotych.

Firmie udało się uratować znaczną część towaru i surowców, bo kierownictwo i pracownicy szybko przenieśli je na wyższe piętra budynku. Znajdująca się na parterze hala produkcyjna została zalana do wysokości około 10 centymetrów. To na tyle niewiele, że uniknięto większych strat w tym obszarze. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(35)
WYRÓŻNIONE
Babcia bez wn...
3 godz. temu
Widzicie, drodzy Polacy - kupujmy głównie polskie produkty. Odpuścimy sobie mc donaldy i inne, na które idzie ogrom kasy. Nie tylko psuje nam to zdrowie, ale i gospodarkę. Zobaczcie, jak wsparcie, choćby takie jak tu (zwykle zamówienia) jest w stanie uratować dużą polską firmę.
lubuszanka
2 godz. temu
Bardzo się cieszę, tak trzymać.👏👏👏👍
Gdańszczanin
2 godz. temu
Ostatnie polskie firmy w polskich rękach.Reszta tylko z nazwy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (35)
John Heart
4 min. temu
Jakim cudem udało się Wam w 2 tygodnie zerwać wszystkie podłogi, ściany i położyć nowe tynki, wylewki, czy cokolwiek tam macie na podłodze? To podstawowe procedury po zalaniach. Inaczej nie wyplenicie wszystkich bakterii, które pozostały, na pewno nie wytarciem podłogi szmatką i wysuszeniu wentylatorami. Przenikanie bakterii do produktów spożywczych jest proste i szybkie, jak 2+2.
mar
13 min. temu
wniosek jeden z tego płynie jak sobie sami nie pomożemy nikt nam nie pomoże ,może to do nie których dotrze
Czarny
15 min. temu
Prezes się cieszy , czy jego pracownicy też?! Raczej nie dla nich nic się nie zmienia , 3 zmiany tyranie teraz to podwyżki nie zobaczą długo …. a Janusz byznesu ni cóż jak prawie każdy polski byznesmen !!!! Ja, wolałem tyrać dla korpo niż dla Janusza byznesu !!!! Poszedłem do polskiej rodzinnej firmy i oczy się otworzyły , lepiej było w korpo bynajmniej bogarty socjal , warunki pracy na wyższym standardzie !!!!
głuptak
17 min. temu
w tym kraju po 1989 roku nie było rzadu, a nawet jak próbował być to w 2015 roku chosztapler morawiecki i kaczr balbina z kolesiami z sb i podobnymi pozbył sie go by zarzadzanie kolonia było łatwiejsze....co widać a ludzie głupie niczego sie nie ucza.
Tytus
18 min. temu
czyli można być razem , uczmy się solidarności , to najlepsza droga wspólnego sukcesu. Pomagając rośniemy wszyscy
...
Następna strona