Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|
aktualizacja

"Tego kredytu nie będzie". Hołownia nieugięty ws. dopłat "na start"

40
Podziel się:

Podczas pobytu w Pradze marszałek Sejmu Szymon Hołownia zadeklarował, że Polska 2050 nie poprze kredytu zero procent na mieszkania. Stwierdził, że oznaczałby on wspieranie ze środków publicznych deweloperów i banków.

"Tego kredytu nie będzie". Hołownia nieugięty ws. dopłat "na start"
Szymon Hołownia i Donald Tusk (Flickr, PAP, Piotr Nowak, KPRM)

Według marszałka na ten cel nie ma w tej chwili środków. - Jest rezerwa w wysokości ponad miliarda złotych, która została pozostawiona do późniejszej decyzji - mówił. Przyznał, że Polacy chcą mieć mieszkania, ale jest problem z podażą; mieszkań jest mało. Dodał, że "nie należy nakręcać popytu, tylko podaż".

Jeżeli taka propozycja (kredytu zero proc.) w Sejmie będzie, będziemy głosowali przeciwko - zadeklarował.

Marszałek powiedział, że w koalicji panuje zgoda co do wielu spraw. W wielu sprawach Polska 2050 idzie na kompromis, ale w tej kwestii stanowisko jego ugrupowania od początku było jasne: "Tego kredytu nie będzie. Nie będzie poparcia dla tego pomysłu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wzrosną opłaty za pogrzeby i śluby? Ksiądz zaczyna delikatny temat

Zmieszanie wokół projektu - nie ma zgody w koalicji

W trakcie kampanii wyborczej Koalicja Obywatelska złożyła obietnicę wprowadzenia dopłat do kredytów, co miało być jednym z kluczowych punktów ich programu. "Wprowadzimy kredyt z oprocentowaniem 0 proc. na zakup pierwszego mieszkania" – to jeden z 91 punktów na liście "100 konkretów na 100 dni".

Szymon Hołownia po raz kolejny podkreślił, że Polska2050-Trzecia Droga nie poprze projektu ustawy o wsparciu dla kredytobiorców hipotecznych. W sierpniu Hołownia zaznaczył, że nie popierają kredytu 0 proc., ponieważ według niego nie wpłynie on na zwiększenie podaży mieszkań, a jedynie przekaże środki do deweloperów. Zmiana stanowiska mogłaby nastąpić jedynie w przypadku wprowadzenia bardziej sprawiedliwych rozwiązań, które wspierałyby budownictwo społeczne.

Kredyt 0 proc. spotkał się z krytyką z różnych stron. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej wskazało, że rozwiązanie to może prowadzić do wzrostu cen mieszkań, zamiast poprawić dostępność mieszkaniową. Podobnie Ministerstwo Finansów oceniło, że taki kredyt mógłby spowodować nieuzasadniony wzrost cen i kosztów materiałów budowlanych.

Mimo tych zastrzeżeń, Krzysztof Paszyk z PSL bronił programu, twierdząc, że krytyka oparta jest na nieuczciwych argumentach i nie ma podstaw do obaw o wzrost cen mieszkań.

Nowy program, który ma zastąpić obecne rodzinne kredyty mieszkaniowe i bezpieczne kredyty 2 proc., przewiduje, że kredyt będzie udzielany na co najmniej 15 lat z ustaloną stopą procentową na 60 miesięcy. Koszt dopłat w przyszłym roku ma wynieść ponad 1,15 mld zł, a w ciągu 10 lat – prawie 19,4 mld zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(40)
Maria
15 godz. temu
Dlaczego zero procent na start. Ja dawno temu wystartowałam bez żadnych dodatkowych plusów. Spłacam też kredyt który wzięłam na potrzeby aktualne. Czy ktoś płaci za mnie odsetki? Czy jak spłacałam kredyt budowlany, ktoś mi podarował odsetki? Otóż nie. Nastał Balcerowicz i odsetki były po:300 - 400 procent w stosunku miesięcznym. A teraz znowu będę płacić za innych? Chory pomysł. Brawo Polska 2050. 🤨
PisDu
16 godz. temu
Oddajcie ludzia pieniądze. Dlaczego pewna groups ma przywilej 2% kredyt a druga placi lichwe. Kazdy placi podatki dlaczego jedni sa sponsorowania a drudzy gradient. Rowno to rowno.
Ggg
2 dni temu
Jestem flipperem i popieram ten program. Więcej zarobię.
Elendir
2 dni temu
Wzrosną ceny materiałów budowlanych? Czyli będzie się więcej budować czy nie?
Ona
2 dni temu
Ten co pisze piętro niżej to do lekarza i to szybciutko bo z główką coraz gożej
...
Następna strona