Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PAM
|
aktualizacja

Lidl sprzedawał wino za 1,63 zł. Sieć wyjaśnia

22
Podziel się:

Lidl wprowadził promocję, która spowodowała, że ceny niektórych win spadły o 90 proc. Najtańsze z nich kosztowało 1,63 zł. - To jest kpina - mówił Krzysztof Brzózka, były szef PARPA. Sieć tłumaczy, jak doszło do takich obniżek.

Lidl sprzedawał wino za 1,63 zł. Sieć wyjaśnia
Lidl tłumaczy się z dużych obniżek na wino (money.pl, Rafał Parczewski)

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", hiszpańskie wino wytrawne San Juan Gran Seleccion jeszcze niedawno kosztowało w Lidlu 16,99 zł. Ale w połowie września dyskont obniżył je do 1,63 zł. Cena kolejnego wina wytrawnego spadła z 24,99 do 2,39 zł. "Gazeta Wyborcza" zapytała sieć, jak doszło do tak dużych promocji na alkohol.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pomysł nowego zakazu w Warszawie. Mieszkańcy mocno podzieleni ws. nocnej prohibicji

Aleksandra Robaszkiewicz z Lidl Polska tłumaczy, że sieć jest "firmą społecznie odpowiedzialną" i że jej działania koncentrują się na sześciu obszarach. Są to: promocja zdrowia, zaangażowanie w dialog, uczciwe działanie, ochrona zasobów i klimatu oraz poszanowanie bioróżnorodności.

Przyczyną tego zdarzenia był błąd systemu informatycznego, który już został zdiagnozowany i naprawiony - napisała Aleksandra Robaszkiewicz, cytowana przez dziennik.

O 90 proc. promocji na wina alarmował Krzysztof Brzózka, były szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. - To jest kpina ze wszystkich, którzy odpowiadają za zdrowie publiczne - komentuje Krzysztof Brzózka, były dyrektor PARPA.

Minimalna cena alkoholu

Jak podaje dziennik, Brzoska jest współautorem petycji Mazowieckiego Związku Stowarzyszeń Abstynenckich do Senatu, w której proponuje rozprawić się z promocjami. Kluczowym rozwiązaniem miałoby być wprowadzenie do ustawy o wychowaniu w trzeźwości przepisu ustalającego minimalną cenę, poniżej której sprzedaż alkoholu byłaby zabroniona.

Jego zdaniem, ustalenie minimalnej ceny, np. 2-2,5 zł za 10 g alkoholu, mogłoby ograniczyć jego spożycie w szczególności wśród młodzieży i osób nadużywających. Zmniejszyłoby to także zjawisko promocji i rozdawania alkoholu. Według wyliczeń, puszka piwa o zawartości 5 proc. alkoholu powinna kosztować minimum 4 zł, a butelka wódki – 32-35 zł.

MZSA chce także, by regulator zablokował wydawanie nowych zezwoleń na sprzedaż napojów z procentami na stacjach benzynowych. Ministerstwo Zdrowia nie odniosło się do tej propozycji. Resort nie wycofuje się jednak ze swoich planów. Według ministry Izabeli Leszczyny zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach mógłby wejść w życie od stycznia 2025 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Jaro k.
5 dni temu
I w czym problem, kup butelkę a karton dostaniesz gratis :)
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Roberta
5 dni temu
skąd takie oburzenie na takie ceny ? Kto nie pije alkoholu to i za darmo nie weźmie
ARTUR
5 dni temu
Jak nie ma zbytu to sprzedają w cenie zakupu , ja ze względu na słuszny wiek i tak wina nie kupię ale jedynie mocny alkohol , oburzać się może rząd gdyż nie zarobi na piciu a mówienie o dbałości o zdrowie społeczeństwa to hipokryzja niespotykana przy innych produktach które służą zdrowiu a są kosztowo niedostępne dla potrzebujących .
J23
5 dni temu
A p. Brzoska ma hurtownię że chce podwyżki cen?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (22)
Qwerty
3 dni temu
Przecież już teraz butelka 0,5 wódki kosztuje 30 zl
Niemiec
3 dni temu
Rozpić Polaków.
sfasdfd
4 dni temu
dowalić kilka milionów kary za złamanie ustawy o wychowaniu w trzeźwości
marek
4 dni temu
LIDL stosuje w reklamie metody pisowskie! To bardzo brzydko! Dlatego nie kupuję w LIDLU!
Wtf
4 dni temu
Podniesienie cen alkoholu nie sprawia, że alkoholicy mniej piją, tylko że rodziny alkoholików mniej jedzą
...
Następna strona