Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Jest decyzja ws. Przemysława Babiarza. "Rozmowa trwała blisko godzinę"

20
Podziel się:

Przemysław Babiarz po kilku dniach zawieszenia wraca do pracy przy relacjonowaniu igrzysk olimpijskich w Paryżu. Widzowie usłyszą jego charakterystyczny głos już w piątek 2 sierpnia o godzinie 17:10 na antenie TVP. Informacje te pojawiły się po spotkaniu dziennikarza z prezesem Telewizji Polskiej.

Jest decyzja ws. Przemysława Babiarza. "Rozmowa trwała blisko godzinę"
Przemysław Babiarz ma powrócić do komentowania igrzysk (Licencjodawca, Jan Bogacz TVP)

Jako pierwszy informację o przywróceniu do pracy Babiarza podał w czwartek "Fakt". Po południu pojawił się oficjalny komunikat TVP w tej sprawie.

W wyniku przeprowadzonych rozmów, na wniosek dyrektora TVP Sport, Tomasz Sygut cofnął zawieszenie komentatora w relacjonowaniu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu - napisano w komunikacie Centrum Informacji TVP.

Według ustaleń "Faktu" Przemysław Babiarz przyleciał z Paryża do Warszawy późnym wieczorem 31 lipca. Następnego dnia rano, 1 sierpnia, miał spotkanie z prezesem TVP Tomaszem Sygutem oraz dyrektorem TVP Sport Jakubem Kwiatkowskim w siedzibie TVP na Woronicza.

Rozmowa trwała około godziny i przebiegła w spokojnej atmosferze - relacjonował dziennik. Słynny komentator może odetchnąć z ulgą, ponieważ jego przełożeni zdecydowali o przywróceniu go do pracy i relacjonowania sportowych wydarzeń podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu - twierdzi dziennik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Od prezesa i dyr. Marka". Jak Przemysław Babiarz czytał to, co mu Jacek Kurski napisał

Przemysław Babiarz wróci do pracy

Przemysław Babiarz został odsunięty od komentowania zmagań sportowców po kontrowersyjnej wypowiedzi podczas ceremonii otwarcia igrzysk 26 lipca. Jego słowa na temat piosenki Johna Lennona "Imagine" wywołały burzliwą dyskusję medialną i spotkały się z natychmiastową reakcją władz TVP, które podkreśliły wagę idei olimpijskich takich jak wzajemne zrozumienie, tolerancja i pojednanie.

Decyzja o zawieszeniu Babiarza spotkała się z szerokim odzewem środowiska sportowego i dziennikarskiego. Pod listem wzywającym do przywrócenia dziennikarza do pracy podpisali się znani sportowcy, w tym Anita Włodarczyk, Natalia Kaczmarek i Adrianna Sułek-Schubert. W liście podkreślono osiągnięcia dziennikarza i jego znaczący wkład w relacjonowanie sukcesów polskich sportowców od lat 90.

Akcja poparcia dla Babiarza

Wielu kolegów z branży oraz znanych sportowców stanęło w jego obronie, podkreślając jego profesjonalizm i wieloletnie doświadczenie w komentowaniu wydarzeń sportowych.

W liście poparcia napisano: "Przemysław Babiarz to jeden z najlepszych komentatorów w Polsce. Od lat 90. ubarwia słowem największe sukcesy naszych sportowców. Robi to tak, że komentowane przez niego transmisje — nawet odtwarzane po latach — cały czas wywołują ciarki i wzruszenie".

Głos w sprawie zabrał również Włodzimierz Szaranowicz, legenda polskiego dziennikarstwa sportowego, który stwierdził, że "te podchody muszą się zakończyć", sugerując potrzebę znalezienia konstruktywnego rozwiązania sytuacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
Adam
3 tyg. temu
Widać, nie można krytykować komunizmu, czy faszyzmu. Dla mnie to prezes TVP powinien podać się do dymisji i odpowiadać za złamanie prawa.
Straszne
3 tyg. temu
Czy człowiek który go zawiesił przeprosił go publicznie ? Czy jest to typowe zachowanie "człowieka koalicji 13 grudnia ?
Zez
3 tyg. temu
Kolejna ekipa kierująca się dziwną logiką. Chłop miał rację. Spójrzmy na kraj w którym mieszkamy. Czyż nie zmierzamy do ustroju o odcieniu komunistycznym? Kosztem np. przedsiębiorców klasy najbardziej aktywnej z lekką ręką rozdaje się z budżetu coraz więcej środków na różne wymyślone przez polityków potrzeby socjalne. Zamiast dać wędkę daje się ryby. Tylko w stawie coraz mniej ryb i coraz mniej czystej wody…
Darkas
3 tyg. temu
Żałosne jest to , że NEOTVP nie ma zielonego pojęcia o zarządzaniu i ciągnie stacje w dół marginalizując ją i jej dochody. Podobnie będzie , a może już jest z gospodarką
kkkrzs
3 tyg. temu
I co było do przewidzenia dziś zaczyna się królowa lekoatletyka, takiej wiedzy jaką ma Pan Babiarz to mało kto ma. Szkoda że tak późno ale to tak jest jak ktoś podejmuje decyzje, co nie ma zielonego pojęcia o sporcie. Brawo wrescie zacznie się komentowanie na najwyższym poziomie.