Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Orzeczenia lekarskie w ZUS. Będą zmiany

40
Podziel się:

Wprowadzenie jednolitej regulacji zasad i trybu wydawania orzeczeń lekarskich w ZUS oraz zmiana zatrudniania, wynagradzania oraz kwalifikacji wymaganych od lekarzy orzeczników - takie m.in. rozwiązania zakłada projekt nowelizacji ustawy nad którym pracuje MRPiPS.

Orzeczenia lekarskie w ZUS. Będą zmiany
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (PAP)

W wykazie prac legislacyjnych rządu opublikowano w poniedziałek informację o projekcie nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw. Regulacja przewiduje reformę orzecznictwa lekarskiego w ZUS. Prace nad projektem toczą się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Reforma orzecznictwa lekarskiego w ZUS

Orzeczenia lekarskie wydawane w Zakład Ubezpieczeń Społecznych uprawniają m.in. do renty z tytułu niezdolności do pracy, do dodatku pielęgnacyjnego czy renty socjalnej. Ponadto, lekarze orzecznicy w ZUS wykonują kontrolę prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak skalować biznes w IT? - Jarosław Królewski w Biznes Klasie

W rządowej informacji podkreślono, że celem zmian jest wprowadzenie kompleksowej i jednolitej regulacji zasad i trybu wydawania orzeczeń, a także kontroli orzecznictwa o czasowej niezdolności do pracy. Zastrzeżono przy tym, że regulacja nie dotyczy zmian w zakresie zasad orzekania (czyli definicji niezdolności do pracy, czy niezdolności do samodzielnej egzystencji), zatem pozostają bez wpływu na określone w obowiązujących przepisach prawa warunki ustalania prawa do świadczeń.

Jak zwracają uwagę autorzy projektu, regulacja ma realizować też jeden z punktów umowy koalicyjnej, który dotyczy wprowadzenia zasady, że od pierwszego dnia niezdolności do pracy z powodu choroby zasiłek chorobowy wypłacany będzie ze środków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Ponadto planowane zmiany będą dotyczyły zasad zatrudniania, wynagradzania oraz kwalifikacji wymaganych od lekarzy orzekających w ZUS. Projekt zakłada wprowadzenie elastycznych form współpracy stosowanych w praktyce przez podmioty lecznicze. Oznacza to, że lekarze orzecznicy będą mogli wybrać, czy chcą wykonywać pracę na podstawie umowy o pracę albo umowy cywilnoprawnej. Jednocześnie przyjęto, że główny lekarz orzecznik, naczelny lekarz ZUS oraz lekarze inspektorzy nadzoru orzecznictwa lekarskiego będą zatrudniani wyłącznie na podstawie umów o pracę.

Ministerstwo chce także, by wynagrodzenie zasadnicze lekarzy orzeczników było ustalane na podobnych zasadach jak najniższe wynagrodzenia zasadnicze niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych.

Projekt przewiduje także wprowadzenie zmian w zakresie kwalifikacji wymaganych od lekarzy orzeczników, czyli możliwości zatrudniania - poza lekarzami specjalistami - również lekarzy nieposiadających tytułu specjalisty.

Regulacja zakłada też wprowadzenie możliwości wydawania orzeczeń w określonych rodzajach spraw przez specjalistów wykonujących samodzielne zawody medyczne. Zaproponowano, by w sprawach o rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej w zakresie profilu narządu ruchu orzeczenia mogły być wydawane przez fizjoterapeutów, a w sprawach, w których ustala się niezdolność do samodzielnej egzystencji, przez pielęgniarki i pielęgniarzy.

O tym, czy dana sprawa będzie mogła zostać skierowana do rozpatrzenia przez wymienionych specjalistów, w każdym przypadku zdecyduje główny lekarz orzecznik.

Jednoosobowe orzekanie

W rządowej informacji przekazano, że projekt zakłada też zmiany struktury organizacyjnej orzecznictwa lekarskiego. Zaproponowano w nim konsolidację zadań związanych z wydawaniem orzeczeń oraz realizacją bezpośredniego nadzoru nad orzekaniem w centrach orzeczniczych, które będą tworzone w oddziałach ZUS.

Regulacja zakłada ponadto wprowadzenie jednoosobowego orzekania we wszystkich przypadkach. Zaproponowano, aby zarówno w pierwszej instancji, jak i w drugiej instancji, wskutek złożenia zarzutu wadliwości lub sprzeciwu, orzeczenia były wydawane jednoosobowo.

Aktualnie w pierwszej instancji orzeczenie wydawane jest jednoosobowo przez lekarza orzecznika, a w drugiej – przez komisję lekarską w składzie trzyosobowym. Zmiany mają umożliwić efektywne wykorzystanie kadr medycznych przy jedoczesnym zagwarantowaniu, tak jak obecnie, możliwości ponownego rozpatrzenia sprawy w ramach postępowania prowadzonego przed ZUS z niezbędnymi gwarancjami bezstronności, czyli wyłączenia lekarza orzekającego w pierwszej instancji w danej sprawie od orzekania w tej sprawie w drugiej instancji.

Osobą odpowiedzialną za opracowanie projektu jest wiceminister rodziny Sebastian Gajewski. Planowany termin przyjęcia projektu przez Radę Ministrów to III kwartał 2024 r

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(40)
Asik
1 tyg. temu
Co za bzdury. Ja z chorą nerwiakowłókniakowatość typ 1 padaczka samoistne drżenie skolioza depresja... ZUS stwierdził że nie należy mi się renta ani grupa. Lekarz biegły w skrócie nie jestem ani sparaliżowana ani nie mam niedowładu dawka leku 50% pracować mogę. Nie dociera do nich że nikt nie chce mnie zatrudnić z orzeczeniem 06E i 10N ze na produkcji jest tempo olipińskie ostatni na mecie zostaje zwolniony. Żadna firma nie chce mnie zatrudnić. Urząd pracy nie ma dla mnie pracy Więc ani pracy ani renty ani zasiłku dla bezrobotnych I co ja mam zrobić? Ale pijaczyna dostanie rentę i to tą minimalną
Gosia
1 tyg. temu
Och, oni tak orzekają, że nogą ma odrosnąć. A, w przypadku wypadku przy pracy, to tak potrafią wszystko na stronę pracodawcy poprzeinaczać, że wypadek nie nadaje się, jako wypadek przy pracy. Banda oszustów kłamliwych i nieczułych na krzywdę ludzką. Liczy się tylko pieniądz, bo za darmo, to nie przeinaczają chyba razem z tymi wszystkimi pracodawcami, których strony trzymają a potem to samo ciągną w Sądzie. Masakra.
215,84 zł
1 tyg. temu
ZASIŁEK PIELEGNACYJNY 215,84 zł czekamy na należna waloryzację ? Nie ma tłumaczenia, ze dla nas nie ma pieniędzy na waloryzacje w 2024 r. zasiłku pielęgnacyjnego ? Zasiłek pielęgnacyjny 215,84 zł od 6 lat nie waloryzowanego. SKANDAL co wy robicie, do czego doprowadzacie chorych ? Mamy dość upokarzania nas, pieniądze są na wszystko i dla wszystkich i dla obcych, a dla nas nie ma ? Kto nam zwróci że nie było tyle lat waloryzacji przez 6 lat i wy dajecie pieniądze na inne cele, a dla niepełnosprawnych pieniędzy nie ma ? Dość pogardy dla chorych , jeszcze kombinujecie jak pozbawić ich rehabilitacji ? SKANDAL ! Pamiętamy rządy wasze , pamiętamy strajki w sejmie, pamiętamy jak traktowaliście niepełnosprawnych ! Pieniądze macie jednym podwyższacie o kilkaset złotych, a tu nawet po 6 lata nie dajecie podwyżki 100 zł przy podwyżkach cen leków, rehabilitacji, itp.? Podwyższyliście renty, renty socjalne, renty alkoholowe, zasiłki, dodatki, a tu nie podwyższacie zasiłku pielęgnacyjnego ? Pytam czy to gorszy sort ludzi, ze dla nich nie ma ten rząd pieniędzy na podwyżkę ? Macie pieniądze na program babciowe ponad 6,5 mld zł, na Tabletkę PO, na Związki partnerskie teraz walczycie o Aborcje , a tu pomijacie niepełnosprawnych ? Skandal ! Tj. niedopuszczalne jak traktujecie niepełnosprawnych .
215,84 zl
1 tyg. temu
Niepelnosprawni czekaja na waloryzacje zasilku pielegnacyjnego 215,84 zl niewaloryzowanrgo od 2019 r. Pytanie jak mozna dzielic niepelnospraenych jednym dac podwyżki rent, zasilkow, dodatkow , a drugim nic nie dac ? To dyskryminacja niepelnosprawnych! Czekamy na waloryzacje zgodnie z obietnica, ze miala byc decyzja do 15 sierpnia 2024 r, a waloryzacja miala byc od 1 listopada 2024 r.
maz
1 tyg. temu
Największy uzdrowiciel dzisiejszych czasów - lekarz orzecznik zus. Do tego jeszcze komornik oraz policja i mamy elite zaufania publicznego.
...
Następna strona