Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Grzegorz Siemionczyk
Grzegorz Siemionczyk
|
aktualizacja

Oto jak zakłady sportowe wpływają na nasze portfele

19
Podziel się:

Zakłady bukmacherskie to najczęściej niewinna rozrywka, ale ich wysoka dostępność może wpływać negatywnie na sytuację finansową użytkowników. Klienci bukmacherów mają gorszą zdolność kredytową i są bardziej narażeni na bankructwo konsumenckie.

Oto jak zakłady sportowe wpływają na nasze portfele
W USA legalizacja zakładów sportowych, zwłaszcza dostępnych przez internet, negatywnie wpłynęła na sytuację finansową uczestników. (Adobe Stock, sinenkiy)

W USA w tych stanach, które zalegalizowały zakłady bukmacherskie, oceny wiarygodności kredytowej indywidualnych osób (tzw. scroing) zmniejszyły się średnio o 0,3 proc. Ale tam, gdzie w takich zakładach można uczestniczyć również przez internet, średnia ocena wiarygodności kredytowej zmalała o około 1 proc.

Choć na pierwszy rzut oka ta zmiana wygląda niepozornie, trzeba pamiętać o tym, że dotyczy to całej populacji. Oznacza to, że scroing stosunkowo nielicznej grupy osób pogorszył się dużo bardziej, aby ruszyć średnią. Do tej grupy najczęściej należą młodzi mężczyźni o niskim poziomie dochodów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kiedy dogonimy Niemców. Tyle Polacy wydają na zakupy

To wnioski z nowych badań Bretta Hollenbecka, Poeta Larsena i Davide’a Proserpio, badaczy z kalifornijskich uczelni biznesowych UCLA Anderson School of Management i USC Marshall School of Business.

Bukmacherzy przyciągają klientów niedbających o finanse?

O tym, że udział w grach hazardowych, w tym zakładach bukmacherskich, może wiązać się z pogorszeniem sytuacji finansowej, a nawet stanu zdrowia uczestników, wiadomo nie od dziś. Stąd zresztą niemal wszędzie na świecie rynek takich gier jest silnie regulowany i koncesjonowany. Naukowcy mają jednak często problem z ustaleniem zależności przyczynowo-skutkowej. Trudno jest bowiem jednoznacznie wykluczyć, że zarówno udział w takich grach, jak i te negatywne konsekwencje, mają wspólną przyczynę. Przykładowo, łatwo sobie wyobrazić, że w zakładach chętnie uczestniczą osoby o większej skłonności do zaciągania długów.

Hollenbeck i jego współpracownicy byli w stanie obejść ten problem dzięki "naturalnemu eksperymentowi", który przeprowadzony został w USA. W 2018 r. tamtejszy Sąd Najwyższy orzekł, że ustawa z 1992 r., która zdelegalizowała zakłady sportowe w większości stanów, była niezgodna z konstytucją. W ciągu kilku lat od tego werdyktu 38 stanów dopuściło zakłady bukmacherskie w tej czy innej formie, dostrzegając w tym dobre źródło wpływów podatkowych. Rozrywka okazała się bardzo popularna, Amerykanie postawili w ciągu pięciu lat u bukmacherów niemal 300 mld USD. To, że legalizacja w różnych stanach następowała w różnym czasie, pozwoliło naukowcom jednoznacznie powiązać z tym faktem zmiany kondycji finansowej mieszkańców.

Wyniki tych badań potwierdzają, że udział w zakładach bukmacherskich ma negatywny wpływ na sytuację finansową uczestników. Szczególnie, gdy usługa ta jest łatwo dostępna, np. z poziomu aplikacji mobilnych. Według kalifornijskich badaczy, w stanach, w których zalegalizowano zakłady przez internet, w ciągu trzech-czterech lat o 28 proc. zwiększyła się z tego powodu liczba ogłaszanych upadłości konsumenckich. O 8 proc. wzrosła z kolei wartość zobowiązań przejętych przez windykatorów. Zwiększyło się też istotnie wykorzystanie kredytów konsolidacyjnych.

Banki ostrożnie podchodzą do klientów bukmacherów

Co ciekawe, naukowcy zauważyli też, że w stanach, w których zalegalizowane zostały zakłady sportowe przez internet, zmalał odsetek niespłacanych terminowo zobowiązań z kart kredytowych. To prawdopodobnie skutek ostrożności instytucji finansowych, które na pogorszenie scoringu części swoich klientów zareagowały zmniejszeniem dostępnych dla nich limitów na kartach.

"Podczas gdy wielu konsumentów czerpie dużą przyjemność z legalnych zakładów, a władze stanowe odnoszą korzyści z dodatkowych dochodów budżetowych, towarzyszą temu obawy, że wprowadzenie łatwo dostępnych zakładów sportowych szkodzi zdrowiu finansowemu konsumentów. Nasze badania dowodzą, że te obawy są uzasadnione" – podsumowują autorzy artykułu.

W Polsce zakłady bukmacherskie reguluje tzw. ustawa hazardowa z 2009 r., znowelizowana ostatnio w 2016 r. Dopuszcza ona organizację zakładów sportowych, także dostępnych przez internet i aplikacje mobilne, ale tylko podmiotom, które otrzymały licencję od Ministerstwa Finansów.

Grzegorz Siemionczyk, główny analityk money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
Bankier
3 tyg. temu
Scoring a nie "scroing"! Czy wy w ogóle czytacie, co piszecie? Portal finansowy...
loy
3 tyg. temu
..od marca na Betclicku mozana grac bez podatku obrotowego.. prawie potroilem konto ..to samo stawiajac u naszych z podatkiem juz dawno by mnie nie bylo ..potwierdzam co piszesz ..statystyku..hey
zenek23
3 tyg. temu
a od kiedy to hazard jest niewinną rozrywką? Chyba że razem z alkoholizmem ma trafić na listę cnót narodowych
Ptys
3 tyg. temu
Nom, bukmacher Polskie usuwanie graczy bez powodu, a raczej z powodem bo się wygrywa, jest to nagminne, na wielka skalę, afera hazardowa ciąg dalszy i jest non stop!!!
Ptys
3 tyg. temu
Teraz starczy mniejsza inflacja polaczona z marnym wzrostem pensji daje efekt jeszcze większy w wartościach bezwzględnych, kapujesz? Rosną ci oszczednosci? Pietruszka droga? PO ile prad? O gazie nawet się nie zająkną, POusmiechaj się dalej!!!