W Wirtualnej Polsce w wakacje ruszamy z akcją #pokażparagon. Wysyłajcie nam swoje "paragony grozy" lub "paragony łagodności". Piszcie do nas przez dziejesie.wp.pl
Wafel-rekordzista wraz z dodatkami kosztował aż 20 zł. Co na nim znajdziemy? Bitą śmietanę, porcję lodów i truskawki. Do wyboru były jeszcze owoce z puszki. A o świeżych borówkach czy malinach niestety można tylko pomarzyć.
Smak? Cenowy czempion był po prostu przyzwoity. Lody w tej temperaturze szybko się topiły, a obok stoiska nie było miejsc siedzących. O skosztowaniu przysmaku na pobliskiej plaży trzeba zapomnieć - zanim tam dotrzemy, wafel będzie już pływał.
W pobliżu znalazłam kilka ławek. O ile pod koniec czerwca miejsca były jeszcze wolne, to w czasie gorącego sezonu letniego, gdy wielu turystów pojawi się w Sopocie, może być z tym problem.
Konkurencja jest natomiast ogromna, bo na sopockim "Monciaku" prowadzącym do słynnego mola wybór gofrów jest olbrzymi. Udało mi się znaleźć przysmak z tymi samymi dodatkami, jednak w cenie o 2 zł niższej.
Większość gofrów, nawet tych najbardziej urozmaiconych, zamyka się średnio w górnych granicach 18-19 zł - pomijając oczywiście naszego cenowego czempiona.
Za 18 zł kupimy np. wafla z mascarpone, owocami sezonowymi, polewą z białej czekolady i płatkami migdałowymi. Za złotówkę więcej otrzymamy gofra z kremem z orzechów laskowych, bitą śmietaną, sosem "Kinder Bueno" i małymi ciasteczkami. Przy takiej ofercie nasz rekordzista wydaje się jednak mniej atrakcyjny.
W podobnej cenie kupimy też wafle bardziej standardowe. Niedaleko sopockiego molo znalazłam stoisko, w którym za 18 zł otrzymamy gofra z nutellą, bitą śmietaną i owocami.
Z kolei przysmaki tylko z cukrem pudrem na deptaku upolujemy w cenie od 5 zł. Co bardziej wymagający klienci zapłacą 10 zł za dodatki takie jak nutella czy owoce. Natomiast wafle z dwoma tymi składnikami kosztują około 15 zł.
W money.pl już od dawna piszemy o wysokich cenach, jakie witają tegorocznych turystów w najpopularniejszych miejscowościach. Bo po otwarciu branży gastronomicznej koszty na paragonach znacznie się zwiększyły. Przykład? Dzisiaj średnia cena za jedną gałkę lodów zaczyna się od 5 zł.
Czytaj więcej: Ceny lodów poszybowały. Dziś 5 zł za gałkę to norma, a znane sieci zapowiadają podwyżki
Ostatnio sprawdziliśmy również, ile kosztuje wafel-rekordzista z Krynicy Morskiej. Czempion z Mierzei Wiślanej wyceniony został na 18 zł. Z najdroższym sopockim waflem przegrywa, ale i na gofrze znalazły się tylko owoce z puszki i bita śmietana.