Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Placówki Poczty Polskiej nie będą likwidowane. Resort ma inny plan

14
Podziel się:

Poczta Polska nie planuje likwidacji placówek pocztowych, nie wyklucza natomiast zmiany statusu niektórych z nich, tj. przekształcenia w filię placówki pocztowej - napisało Ministerstwo Aktywów Państwowych, w odpowiedzi na interpelację poselską.

Placówki Poczty Polskiej nie będą likwidowane. Resort ma inny plan
Poczta Polska nie planuje likwidacji placówek pocztowych (Adobe Stock, Fotokon)

W odniesieniu do planowanych zmian w sieci placówek Poczta Polska jako wyznaczony operator zobowiązana jest do utrzymania wymaganego poziomu dostępności do usług powszechnych, niezależnie od rentowności tych placówek. Spółka nie zamierza likwidować placówek pocztowych, ale rozważa możliwość zmiany ich statusu, np. poprzez przekształcenie niektórych z nich w filie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zrobił biznes na urządzaniu piekła! Twórca Runmageddonu Jarosław Bieniecki w Biznes Klasie
Zmiany takie pozwolą na obniżenie kosztów prowadzenia działalności pocztowej, nie spowodują natomiast obniżenia dostępności i jakości usług pocztowych, a także zmniejszenia katalogu tych usług - czytamy w komunikacie.

Jak wskazano w odpowiedzi na interpelację, ze względu na trudną sytuację spółki i uwarunkowania rynkowe Poczta Polska zmuszona jest przeprowadzić szereg działań naprawczych, które będą ujęte w formie kompleksowego "Planu transformacji".

"Priorytetem spółki będzie budowa efektywnej logistyki obsługi paczek i przesyłek kurierskich, automatyzacja i gruntowna modernizacja technologiczna oraz zdecydowana poprawa efektywności modelu operacyjnego dla usługi powszechnej" - napisano w komunikacie.

Poczta Polska jest w ruinie - stwierdził Donald Tusk

Ogłoszony w połowie sierpnia plan transformacji Poczty Polskiej na ten rok zakłada m.in. optymalizację zatrudnienia, w tym plan dobrowolnych odejść. Obejmie on około 9 tys. pracowników. - Pracownicy, którzy zdecydują się z niego skorzystać, otrzymają równowartość 12 pensji i będą mogli podjąć nową pracę już następnego dnia - poinformował prezes spółki Sebastian Mikosz.

Już w maju Mikosz zapowiadał, że "Pocztę Polską trzeba wymyślić na nowo". Strata netto Grupy Kapitałowej Poczta Polska w 2023 r. wyniosła 461 mln 205 tys. zł. Natomiast strata spółki Poczta Polska SA to 620 mln 962 tys. zł. Ponadto serwis wnp.pl, dotarł do informacji, z których wynika, że do czerwca 2024 r. strata spółki wynosi 282 mln zł.

- Poczta Polska jest specyficzną firmą, realizuje zadania państwowe, nie ma szans konkurować na wolnym rynku, bo ma dużo zadań, na których się nie zarabia. Odpowiedzialność za kondycję PP zawsze spoczywała na rządzie. Doprowadzili Pocztę Polską do ruiny - stwierdził Donald Tusk, odnosząc się do rządów Prawa i Sprawiedliwości, pytany o ogłoszony plan transformacji Poczty Polskiej.

- Mam pełne zaufanie do prezesa Mikosza. Byłem zadowolony, gdy dowiedziałem się, że właśnie on zdecydował się na prowadzenie, wiedząc, gdzie wchodzi. Wiedzieliśmy, jak dramatyczna jest tam sytuacja - dodał szef rządu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(14)
Konsument
16 godz. temu
To, że na poczcie można zrobić zakupy, a nie tylko skorzystać z usług pocztowych, to nie problem (choć do obsługi zakupowiczów powinny być odrębne, dodatkowe stanowiska, żeby nie tworzyły się kolejki, to jednak poczta, a nie sklep i pierwszeństwo powinny mieć osoby korzystające z usług pocztowych), ale sprawy urzędowe (administracyjne) powinny być załatwiane wyłącznie w urzędach. Po to są urzędy, żeby w nich takie sprawy załatwiać. Każdy podmiot ma swoje przeznaczenie. Nie bez powodu. Takiego porządku rzeczy nie należy zmieniać. Ludzie mieszkający poza miastem najczęściej mają samochody. Funkcjonuje też transport zbiorowy (można żądać usprawnienia go). Zawsze można zaopatrzyć się w rower z napędem elektrycznym (rowery są teraz refundowane) albo w komputer. Jak się chce mieszkać poza miastem trzeba się liczyć z pewnymi ograniczeniami. Mieszczanie też z takimi ograniczeniami mają do czynienia, np. mają mniej zieleni, więcej samochodów na parkingach. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Oczywiście sytuację można rozwiązać jeszcze inaczej - motywować ludzi do osiedlania się w mniejszych miejscowościach, np. osiedleńcami mogłyby być małżeństwa rozmnażające się, i tym sposobem zmieniać gminy w miasta. Ludzie się rozmnażają, gminy się rozrastają i nowe uprawnienia nabywają. Można też zlikwidować politykę prorodzinną, wprowadzić świadczenia motywujące do życia w pojedynkę i zalegalizować eutanazję. Sporo ludzi skorzystałoby z tych rozwiązań i problemu z odległościami, i tym samym z dostępem do urzędów, by nie było. Można jeszcze przyspieszyć budowę baz na innych planetach, żeby rozmnażający się ludzie mieli się gdzie osiedlać, mieli gdzie robić zakupy i załatwiać swoje sprawy urzędowe.
Szary Obywate...
wczoraj
Ale 0sz0st z T0si0ra !!! Samo P0 zaczęło i jaką wyprzedaż zrobili z kraju ?! Cukrownie ? Sprzedane i zburzone. Huty szkła ? To samo. Uprawy i Produkcja Lnu ? To samo. Galanteria skórzana i futrzana ? To samo. I można by tak dłużej wymieniać. Ile to razy mówił że nie podniesie wieku emerytalnego a co pierwsze zrobił ? Podniósł go. Jak co do czego to skacze zaraz do Berlina i robi tam sprawozdania i układy w stylu co tu znowu namieszać i sprzedać w P0lsce aby było na waciki...
Janek
2 dni temu
Dlaczego mój komentarz został usunięty
Donald Tusk
2 dni temu
Nie będzie kabaretu, będzie chór.
Bardzo
2 dni temu
dobrze, że zostają, ale niech wreszcie zaczną hot-dogi sprzedawać.